Stateczniki w układzie V do szybowca

[madmax]

Witam.

 

Z czego wykonać stateczniki typu V do szybowca:

- kadłub z laminatu 950 mm

- płaty ze styroduru kryte fornirem ( wymiary jednej połówki płata: 180mmx120mmx750mm) - profil SD7084

 

aby były zarazem "kretoodporne" i lekkie ?

 

Na tym szybowcu będę się uczył latać .

 

Kształt jednego statecznika:

http://83.15.210.242/piotrek/software/statecznik-v.pdf

 

Przyznam szczerze, że w wolnej chwili spróbowałem zrobić stateczniki z klejonych dwóch warstw sklejki topolowej 3mm ( jedna warstwa niestety nie była zbytnio "prosta" ).

Nawet przyzwoicie wyszły, ale waga jednego kompletnego statecznika to 55 gram, czyli komlet około 110 gram :roll:. Sądzę, że jednak sporo za dużo, jak na taki mały model.

 

 

Czyżby będę musiał je jednak zrobić z balsy? Boję się jednak, że po pierwszym lądowaniu w moim wykonaniu nic z nich nie zostanie.

[mariaczi__21]

110 gram :shock:

 

Nie do przyjecia, chyba cegle bys musial wlozys z przodu. Stateczniki zrob z balsy 2,5 - 3 mm i

zaokraglij wszystkie krawedzie, zeby byl mniejszy opor.

 

W swoim pierwszym modelu tez balem sie o stateczniki i zrobilem mocniejsze, znaczy sie balsa 3mm + wszystkie krawedzie okleilem listewkami sosnowymi 3/2 mm i dopiero wyszlifowalem. Waga wyszla wieksza, ale model w modelu sie to sprawdzilo. Urwalem stateczniki 2 razy, ale wystarczylo na poxipol przykleic i dalej latac. Takze moze tak zrob w swoim modelu.

 

A przede wszystkim proponuje nauke na symulatorze, naprawde!

 

Edit - znalazlem fotke, ale juz po oklejeniu, ale jak sie przyjzec widac listewki. Na tych krawedziach gdzie jest zawias (na stateczniki i lotce) nie ma listewek, tylko balsa. Czyli listewki sa na okolo calosci. Trudniej bedzie uzyskac luki, ale na model szkolny nie potrzeba

 

[Rafal B.]

Hmm model ma 1,5 metra czyli tak jak dlg a my tam mamy stateczniki o wadze 11 gram ;-)

 

A tak naprawdę to zrób z balsy 3 mm. Wytrzymają one bardzo dużo. Jeśli umiesz laminować to możesz zrobić stateczniki styrodur pokryty szkłem.

[madmax]

Na FMS-ie ćwiczę od pół roku - ale rzeczywistość bywa czasami brutalna :?.

 

Jaką maksymalnie "przyzwoitą" wagę powinno mieć usterzenie przy tej wielkości kadłuba ?

 

 

P.S. Co myślicie o statecznikach ze szlifowanego depronu krytego tkaniną ? Własnie zrobiłem sobie zawór do odsysania powietrza zwykłym odkurzaczem. Poduszkę ładnie sprasowało w worku - zobaczymy, czy zda egzamin na statecznikach :idea: .

[mariaczi__21]

Ogolnie to bardzo dobrze ze starasz sie i chcesz testowac nowe techniki. Sam tez musze sprobowac VB, ale teraz mam za duzo spraw na glowie.

 

Ale wrocmy do meritum - statecznikow. Na pierwszy model proponuje zrobic takie jak u mnei na foto, lub sama balsa (no mozna ja jeszcze pokryc japonem co wzmocni konstrukcje). Nie staraj sie za bardzo w 1 modelu i musle ze depron + tkanina to zbyt pracochlonne.

 

Pierwszy model i tak najczesciej konczy w piachu, wg powiedzenia - jak nie ubijesz to sie latac nie nauczysz :twisted:

 

nastepny szybowiec zrobisz sobie juz taki elegancki, bo ja kjuz opanujesz latanie to wtedy modele beda Ci dlugo słuzyc. Takie jest moje zdanie.

 

W swoim 2 modelu (F3mini - kupiony, ale juz jest u innego wlasciciela) mialem stateczniki V z balsy 3 mm , ktorym byl nadany profil i oklejone byly folia. Model kupilem uzywany, u mnie latal 1 caly sezon, czasem ladowal w dlugiej trawie, a stteczniki cale. Takze nie ma co przesadzac!

[Rafal B.]

Usterzenie nie więcej niż 25 gram. Depron średnio się nadaje na wypełnienie lepszy byłby styrodur lub jakaś twarda pianka.

[rapier]

Zupelnie nie rozumiem po co to kombinowanie. Dlaczego nie zrobisz statecznikow jak prawie we wszystkich tego typu konstrukcjach czyli plytka balsowa 3mm, profilowana papierem sciernym i np oklejona folia ktora niesamowicie wzmacnia cala konstrukcje.

VB tez bym sobie zostawil na pozniej bo smiem twierdzic ze pierwszy raz to wyjdzie napewno kilka razy ciezej niz powinno.

Zobacz jak wyglada statecznik tutaj a model troszke wiekszy:

http://www.szabatowski.com/forum/viewtopic.php?t=1709&postdays=0&postorder=asc&start=15

[instruktor]

Ja do modeli do 2 m robię takie stateczniki .Lekkie i dość mocsme i w dodatku sztywne

http://img504.imageshack.us/img504/8463/statecznikae9.jpg

[madmax]

|Przekonaliście mnie.

 

W takim razie robię stateczniki z balsy. Konstrukcyjne bardzo ładnie wyglądają - ale coś czuję, że chyba za szybko je zniszczę .

 

A tak przy okazji - mam kadłub laminat + rura długości łącznej 950 mm.

 

http://www.allegro.pl/item192388559_kadlub_szybowca_f_3_mini.html

 

Cięciwa przy kadłubie 180 mm.

 

Jaką dobrać rozpiętość płata ? Zakładany start z holu gumowego - teren płaski, latanie chyba raczej w termicę ( jak będę potrafił :? ).

 

Myślałem o wymiarach 180mm ( przy kadłubie ) x 120 mm ( na krańcach ) x 1500 mm ( rozpiętość ).

 

Profil SD7048 - aby pomieścić HS81 ( już kupiłem nówki, więc serw nie będę zmieniał ) w skrzydłach.

 

Płat dzielony, oklejany balsą 1mm-1,5 mm.

 

Tak się zastanawiam, czy skrzydła nie powinny być dłuższe 1800mm - 2000mm ?

 

Jeszcze nie potwierdziłem zamówienia na rdzenie - więc może doradzicie w tym temacie.

[mariaczi__21]

Popatrz sobie na gotowe modele i zrób cos podobnego:

 

http://www.arthobby.pl/arthobby1/shop_pl.html

 

Moim zdaniem 1500 mm to troszke malo, smialo mozesz zrobic 1800, a nawet 2000 mm.

Art Hobby udostepnia plany, także znajdziesz cos podobnego.

 

Tez jestem w trakcie budowy podobnej wielkosci szybowca. Prace teraz zwolnily, bo nie mam czasu wolnego, ale mysle ze latem jeszcze go ulotnie. Rozpietosc bede miał 1800, a kadłub chyba 920mm, ale nie pamietam dokladnie!

 

Pozdrawiam, dziłaj dalej, szbowce sa COOL!

 

A profil SD7084 to profil typowo termiczny. Miałem taki w szybowcu 1500 mm i bylem bardzo zadowolony. Pieknie lapal kominy i ogolnie super sie latalo. Najdluzszy lot mialem 18 min (a szybol z holu gumowego strzelany). Nie ma to jak w termice polatac, naprawde wole to niz jakies wygibasy akrobatami krecic.

[karlem]

...rzecz gustu :twisted:

[mariaczi__21]

...rzecz gustu :twisted:

 

A o gustach sie nie dyskutuje. Co nie znaczy ze ja sie do szybowcow i elektroszybowcow ograniczam. Na warsztacie Cessna klubowa i jeszcze ESA za mna chodzi.

Ale latanie szybowcem, szukanie kominow i wykorzystywanie termiki to dla mnie najlepsza zabawa. Pelen spokoj, wyluzowanie, RELAX.

 

Sory za OT, teraz juz tylko w temacie bede glos zabieral

[karlem]

..co też nie znaczy, że nie latam moto/szybowcami. Ale jeden woli ogórki, a drugi... jak mu się nogi pocą :wink:

[Motylasty]

No te 110 gram mnie trochę zdziwiło, rób tak jak chłopaki radzą.

U mnie 120 gram waży cały kadłub z rurą i statecznikami.

 

 

[OO7]

nie sluchaj motylastego - on jest perfekcjonista, trudno mu dorownac

[Motylasty]

nie sluchaj motylastego - on jest perfekcjonista, trudno mu dorownac

Mariusz gdybym był perfekcjonistą, to zapewne byłbym obrzydliwie bogaty, a gdybym był obrzydliwie bogaty to nie strugałbym sam tych modeli, tylko miałbym do tego sztab ludzi. W związku z tym też nie pisałbym na forum, bo jako człek bogaty miałbym do pisania też sztab innych ludzi. Czyli nie jestem perfekcjonistą, bo cholera muszę i sam strugać i sam o tym struganiu pisać

[Adam P.]

Mariusz gdybym był perfekcjonistą, to zapewne byłbym obrzydliwie bogaty, a gdybym był obrzydliwie bogaty to nie strugałbym sam tych modeli, tylko miałbym do tego sztab ludzi.

ja jestem perfekcjonista i nie jestem obrzydliwue bogaty :| ktos mnie chyba oszukal

[madmax]

No te 110 gram mnie trochę zdziwiło, rób tak jak chłopaki radzą.

U mnie 120 gram waży cały kadłub z rurą i statecznikami.

 

Obrazek

 

Tomku.

 

Mógłbym prosić o kilka zdjęć zbliżenia rozwiązania konstrukcyjnego mocowania tych stateczników ?

[Motylasty]

Oki doki, zrobię fotki i zapodam.

 

EDIT.

Fotki z mocowania statecznika.

W belkę kadłuba wkleiłem od spodu śrubke M3 i wywierciłem otwór.

Otwór został zalany CA ( dla wzmocnienia )

W stateczniku wywierciłem otwór pod śrubę i wkleiłem kołek bambusowy.

Kołek też został "namoczony" w CA.

Od góry nakliłem kawałeczek sklejki 1mm ( namoczonej )

[madmax]

Dzięki Tomku za zdjęcia. Już teraz wiem, jak to zrobić.