masterkr Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Witam, Planuję budowę zdalnego pojazdu gąsienicowego i chcę wiedzieć czy to wszystko ma sens. Konstrukcja podwozia i gąsienic nie powinna stanowić problemu. W tym temacie liczę na pomoc w kwestii doboru aparatury RC, mixera, regulatorów, silników. Na razie chcę skompletować sprzęt i dowiedzieć się czy to wszystko będzie współgrało. Nie wiem jeszcze jaka będzie waga pojazdu (6-7kg?). Gąsienice będą zrobione z zębatek i łańcucha rowerowego + modyfikacje (po przebrnięciu przez kilka portali 'elektroda, dioda, obrabiarek CNC', itp uznałem, że takie rozwiązanie jest dla mnie najkorzystniejsze m.in. cenowo). Pojazd oczywiście musi skręcać tak, jak odbywa się to w czołgu, jechać do przodu i tyłu . Prędkość nie musi być duża. Ważna moc. Oprócz obsługi dwóch regulatorów przewiduję jeszcze 2 serwa do obracania jakiejś mini kamery. A więc potrzebuję: - Aparatury RC 4 kanały 40MHz - 2 silników z przekładniami - 2 regulatorów - mixera Delta/V-Tail (nie wiem, których używa się w czołgach) - Zasilania - 2 serwa Do realizacji napędu polecono mi wkrętarki akumulatorowe wraz z ich przekładniami. A więc na Allegro znalazłem wkrętarkę o takich parametrach w cenie 125zł: -Napięcie akumulatora 12 V -Pojemność akumulatora 1,2 Ah -Prędkość obrotowa 550 min-1 -Maksymalny moment obrotowy 9 Nm (wkręcanie miękkie) -Maksymalny moment obrotowy 28 Nm (wkręcanie twarde) -Ustawienia momentu obrotowego 20 + 1 (całkowita blokada) -Ciężar urządzenia 1,5 kg (z akumulatorem) Żadnych danych o prądzie podczas pracy i podczas zwarcia. Oczywiście do zmierzenia. Moje pytania jak na tą chwilę są następujące: 1) Czy takie 2 wkrętarki dadzą sobie radę? 2) Jakich będę potrzebował regulatorów? dwukierunkowych? 3) Od czego najlepiej zacząć żeby wszystko dopasować? Np. najpierw wkrętarki (zmierzyć prąd max.), później dobór regulatora, następnie mixera, a na końcu odbiornika i nadajnika? Z góry dzięki za odpowiedź i zainteresowanie. Wszelkie rozwiązania mile widziane. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andree Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Witaj! Jestem w trakcie budowy modelu czołgu, więc się trochę podzielę. Dobór aparatury i reszty elektroniki to akurat mniejszy problem, niż reszta budowy. Aparatura dowolna min. 2-kanałowa (27 lub 40 MHz lub 2,4 GHz) do poruszania pojazdu + dodatkowe kanały jeśli planujesz inne funkcje, np. obracana wieżyczka itp. Mikser to można wykorzystać typu V-tail, regulatory dla silników małej mocy to dwukierunkowe samochodowe. Dla silników dużej mocy najczęściej stosowane są regulatory mechaniczno-elektryczne (na przekaźnikach), które są tanie, łatwe w budowie i odporne, ale nie dają możliwości prostej regulacji prędkości. Tak jak piszesz, pomierz prądy i zdecydujesz. Uważam, że do masy podszedłeś baaardzo optymistycznie. Łańcuch rowerowy ma skok 1/2 cala, a przy kole zębatym musisz montować płytki co drugie ogniwo, to masz 1 cal - u mnie sama gąsienica zbudowana z zachowaniem tej skali waży ponad 1,7 kg. Silniki - sam napisałeś, a potrzeba dwóch. Twoje silniki do lekkiego pojazdu pewnie dadzą radę, akumulatory już nie, tzn. będą pracować bardzo krótko. Przydałyby się znacznie większe żelowe - znów mamy większą masę. A większa masa, to większa skala. Podane obroty, jeśli są zachowane pod obciążeniem, mogą za duże, przelicz sobie na prędkość liniową gąsienicy przy jakiejś założonej wielkości koła napędowego, ewentualnie trzeba dołożyć przekładnię. Bardzo polecam stronę R/C Tank Combat - wiele opisów budowy czołgów i nie tylko - a zwłaszcza dział "How to articles", w którym znajdziesz rozwiązania problemów technicznych. Powodzenia w budowie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Może coś wpadnie w oko http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=26510 http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1509638.html#7392984 -na tym forum sporo znajdziesz o konstrukcjach - poszperaj http://poszukaj.elektroda.pl/szukaj,czo%C5%82g-rc.html a są i takie dziwadła http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic739627.html#3801189 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masterkr Opublikowano 1 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 @Andree Wielkie dzięki. Właśnie dlatego najpierw chciałem zdobyć jakieś informacje i "doświadczenie innych", żeby zobaczyć na czym stoję. Kolega pisze, że montuje płytki na "gąsienicy" co drugie ogniwo. Wygląda ona pewnie podobnie do tej Tu w zębatce ścinany jest co 2 ząb. Czytałem wypowiedzi osoby, która próbowała wykonać to w warunkach domowych i nie powiodło się to, gdyż łańcuch spadał. Prawdopodobnie z powodu ubytku zębów. Ja chciałem wykonać coś takiego + własne modyfikacje ---> Link Regulatory planowałem kupić gotowe, żeby uzyskać sterowanie proporcjonalne, ale jeżeli będzie to niemożliwe zrobię na przekaźnikach. Co do tych wkrętarek, to się zastanawiam, bo nie chcę wydać 250zł na coś, co mi się nie przyda. Może ktoś jeszcze dopisze się w temacie. Ja będę mógł zajrzeć tu dopiero ok. 23:00 Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Aby łańcuch nie spadał co 3-4 ogniwa (w zależności od średnicy kół, im mniejsze tym gęściej ale mniejsze) można dać wewnętrzny grzebień, jak w T-34. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andree Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 masterkr, zgadza się, robię system taki, jak na zdjęciu. Czy się sprawdzi, to zobaczę wkrótce. Mam nadzieję, że właściwy naciąg gąsienicy oraz 5 kół jezdnych o szerokości niewiele mniejszej niż odstęp pomiędzy łańcuchami zapobiegnie spadaniu łańcucha z koła napędowego. Co, jeśli nie? Można zrezygnować z kół zębatych i napędzać gąsienicę poprzez tarcie koła napędowego (z gumą) o wewnętrzną powierzchnię gąsienicy) - jest to stosowane w większości rozwiązań. A jeśli i to nie starczy, to tak jak napisał RomanJ4, można dać zęby prowadzące (od razu daję szczelinę w moich kołach, na zapas). Tu istotna sprawa: łańcuchy rowerowe i koła zębate są różne. Te stosowane z przerzutkami (1/2"x3/16") są bardziej ścięte i łatwiej się "wykolejają", bo takie ich zadanie. W mojej gąsienicy zastosowałem zwykły łańcuch jednorzędowy 1/2"x1/8" do roweru typu Wigry 3 i odpowiednie tryby z wolnobiegu (akurat z BMX-ów). Mam nadzieję, że będą miały mniejszą tendencję do spadania. Przedstawiony przez Ciebie sposób jest fajny i prosty do wykonania (oczywiście jeśli nie chcemy szlifować łbów nitów - raczej nie ma takiej potrzeby), ale ma swoje wady: - są dosyć duże przestrzenie pomiędzy kolejnymi członami, przez co pojazd będzie się łatwiej zapadał w grząskim terenie - pojazd jedzie na łańcuchu, przez co łańcuch się ściera i bardziej brudzi, no i hałasuje - nie ma tu możliwości bez dodatkowych modyfikacji trzymania bocznego łańcucha, na dłuższych odcinkach będzie się wyginał na boki i również może spadać. Nie napisałeś w sumie, jakiego typu to ma być pojazd, więc trudno coś powiedzieć więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Twoje silniki do lekkiego pojazdu pewnie dadzą radę, akumulatory już nie, tzn. będą pracować bardzo krótko. Przydałyby się znacznie większe żelowe - znów mamy większą masę. A większa masa, to większa skala. Podane obroty, jeśli są zachowane pod obciążeniem, mogą za duże, przelicz sobie na prędkość liniową gąsienicy przy jakiejś założonej wielkości koła napędowego, ewentualnie trzeba dołożyć przekładnię. pięknie ująłeś moje myśli ( ale skąd je znałeś :roll: ?) . Jak robiłem 10tp to miałem ten sam dylemat. Tam były 2 silniki od podnoszenia szyb z samochodu i akku z ups-a jednak to ciężkie rozwiązanie. Z silnikami od wkrętarek to miałem obawę czy nie będą się grzały w końcu nikt nie wkręca śrub non stop Jeżeli chodzi o kamere to co z drganiami? Jakiś patent? Bo napracować się a z filmów nici potem to nie ciekawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masterkr Opublikowano 1 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Andree, daj znać jak Ci poszło z tymi gąsienicami, bo tamten wykonawca, o którym wspominałem, raczej nie miał dużego doświadczenia. Tak, wiem, że mój sposób nie jest doskonały dlatego jeszcze się zastanawiam. Chciałem dać m.im. grubsze gumy, żeby łańcuch nie tarł o podłoże. Co do napędzania kołem z gumą, to ciekawe rozwiązanie. Widziałem je już wcześniej --> Link Na chwilę obecną zamówiłem tamte wkrętarki, a więc jak powiedział Juliusz Cezar Alea iacta est Jakiego typu pojazd... Nie wiem o co dokładnie chodzi, ale w moim rozumowaniu cel, to pojazd eksploracyjny. Coś co jeździ na gąsienicach i ma kamerkę przekazującą obraz na żywo. Jak przejedzie 100m, po płaskiej utwardzonej powierzchni i wróci, to będzie dla mnie sukces. krzychu-rc, dzięki za udział w rozmowie. Kiedy zacząłem zbierać informacje na temat pojazdów gąsienicowych, to przeglądałem Twój temat i widziałem dokonania. Jak dla mnie są imponujące. Jeśli chodzi o stabilizację obrazu, to pomyślę o tym później. Najpierw chciałbym, żeby mój pojazd zaczął jeździć. Jeśli okaże się, że to przerasta moje umiejętności oraz finanse, to zrezygnuję. Zastanawiałem się nad użyciem pasowych kół zębatych i pasów zębatych. Tak jak jest to zrealizowane tu ---> Link Właśnie podobny pojazd chciałbym zbudować. A takie odległe marzenie, to dodać do niego jakieś ramię z chwytakiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andree Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Jeżeli chodzi o kamere to co z drganiami?Tu to nie mam pojęcia, nie wiem, na ile czołg będzie podskakiwał na gąsienicach na płaskim terenie. Sam napęd nie generuje jakiś specjalnych drgań. Z drugiej strony - film z czołgu z pełną stabilizacją? Klimat zanika... :mrgreen: krzychu-rc, napisz proszę, jak zamierzasz sterować silnikami, czy tryb 0-1 na przekaźnikach, czy może jednak z płynną regulacją. O ile pamiętam wątek o 10tp, to na razie była wersja "kablowa", ale może coś ominąłem. masterkr, z rodzajem pojazdu to chodziło mi, czy ma to być właśnie jakiś czołg, transporter itp. Jeśli chcesz formę dowolną, to znacznie to upraszcza sprawę, nie trzeba choć z grubsza pilnować skali i wyglądu. Piękną i elegancka gąsienicę ktoś zbudował pasów modularnych (i na wkrętarkach!) stosowanych w przenośnikach przemysłowych LINK - rozwiązanie wręcz idealne, tylko cena zbija z nóg, około 29 euro za metr (+VAT) :shock: , nie wspominając o kołach napędowych. Na pasach zębatych też fajne, ale takie kółka też sporo kosztują. Próbować, próbować i dzielić się doświadczeniami! ;D PS. Ja na razie robię wszystko na jedną stronę pojazdu - jeśli coś nie wyjdzie od razu, to koszty mniejsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 I ominąłeś i nie. Na ostatnim filmie (tej wideło prezentacji) jest już zdalnie sterowany. Posłużył do tego mój Optic 6 na lotniczej częstotliwości :wink: a w kadłubie(nie ma zdjęć na forum) 2 serwa sterują dwoma przełącznikami dwurzędowymi trójpozycyjnymi (dźwigniowe) Jeden na kazdy silnik. Wszystko działa na V-Tail. Można sobie zrobić skręt w miejscu w jedną i drugą stronę oraz przód tył. Serwa i przełączniki trzeba zamocować na cienkiej sklejce lub elastycznej płytce z tworzywa , dlaczego? Bo żeby zrobić łagodniejszy skręt ( działa tylko jedna gąsienica ) trzeba dac Gaz tzn do przodu ((oba przełączniki do przodu) i skręt ( wtedy jeden przełącznik jest na "0" a drógi jest dopychany tak jakby napodwójne włączenie, oczywiście przełącznik nie ma takiej funkcji więc płytka wygina się i nie trzeba wymieniać połamanych zębatek w serwach :twisted: ) Trochę to zawiłe ale starałem się . Co do doświadczen to mogę powiedzieć, że choć to nie samolot to lepiej nie lekceważyć wagi ja troche to olałem :| Nie wiem jak to u was będzie ale u mnie przydał by się napinacz a najlepiej wszystkie kola amortyzowane. masterkr, nie wiem czy zależy ci na gąsienicowym wyglądzie bo można by użyć kulkowych linek od roletek okiennych. Taka wielolinkowa gąsienica ale trzeba by zejść z rozmiarów łazika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andree Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Dzięki za opis, to chyba łatwiej z tymi przekaźnikami, wtedy nie ma miksera, a serwo tylko włącza lub wyłącza przełącznik (po dwie np. krańcówki na serwo): Tri-Pact. Tak czy inaczej, sterowanie tylko ze stałą prędkością, ale za to oba rozwiązania ekonomiczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masterkr Opublikowano 2 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Widziałem już rozwiązanie z użyciem linek do rolet. Ale coś takiego zdecydowanie odpada, bo wolałbym trwalszą konstrukcję. Zobaczę co mi się uda wymyślić Moja zabawka nie ma niczego przypominać. Kawałek podwozia i napęd gąsienicowy sterowane z aparatury RC. Tak na marginesie, jak się oznacza posty jako przeczytane, bo dostałem komunikat, że mi jakieś posty nieprzeczytane pousuwali Jeżeli przedsięwzięcie będzie posuwało się naprzód, to od czasu do czasu będę tu zaglądał i pytał, jak co można zrealizować. A więc do następnego przeczytania Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andree Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Tak na marginesie, jak się oznacza posty jako przeczytanePod listą nieprzeczytanych postów albo na stronie głównej - oznacz wszystkie fora jako przeczytane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
masterkr Opublikowano 3 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Już pojawiły się pierwsze problemy. Przysłali wkrętarki na 14.4V, a miały być 12V. Co za ludzie... :? Te 14.4V do niczego mi się nie przyda, bo pewnie będą problemy z regulatorem i akumulatorem żelowym. Nic tylko zwrot i wymiana... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.