pietka Opublikowano 14 Września 2010 Opublikowano 14 Września 2010 Witam Kolegów. Proszę o komentarz i ewentualna radę do nast. tematu: - odbiornik Hitec 6 kanałowy do aurory zaskoczył mnie dzisiaj nieprzyjemnie, tj. w czasie lotu ułamała się w połowie antenka ( jakieś ukryte uszkodzenie :shock: ), co spowodowało kłopoty z zasięgiem i właściwym odbiorem sygnału, a w konsekwencji polowanie na kreta, które wskutek intensywnego machania drągami zakończyło się szczęśliwie dla modelu i jego właściciela- w sumie uszkodzenia na 2 godz. roboty i złamane śmigło. A WIĘC? czy dolutowanie drugiej anteny o takiej samej długości do punktu lutowniczego pierwotnej antenki ma jakiś sens? czy długość tej antenki ma jakieś znaczenie? Jeśli zlutuję ją solidnie to pewnie będzie krótsza o jakiś cm.... :F . Jestem łeb techniczny ale na antenach się nie znam. Proszę o podpowiedź lub wyjaśnienie bezsensu takiej operacji przez kumatych w temacie antenowym kolegów.
Grzegorz Opublikowano 15 Września 2010 Opublikowano 15 Września 2010 Można zlutować, a można też wymienić całość. Róznica długości rzędu 1 cm nie ma praktycznego znaczenia.
karand Opublikowano 15 Września 2010 Opublikowano 15 Września 2010 Problem z antenami w pierwszej serii odbiorników Optima był już poruszany na tym forum. Polecam lekturę tego wątku (str. 16).
Bartosz Mesjasz Opublikowano 19 Czerwca 2011 Opublikowano 19 Czerwca 2011 Odgrzeje stary temat . Problemu z anteną nie mam żadnego (nowsza seria odbiorników), ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat jej prawidłowego montażu/ułożenia w modelu. Ktoś może coś podpowiedzieć? Dodam że latam quadem w układzie + .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.