Skocz do zawartości

pierwszy "lot" i pierwszy KRET - TOTO1


emem18

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w zasadzie nie wiem czemu to pisze ale chyba jestem strasznie rozżalony i podłamany ... generalnie po paru latach przerwy z jakim kolwiek modelowaniem postanowiłem zbudować jakiś samolot ... dodam że jest to mój pierwszy w życiu samolot RC ... padło na TOTO-1

posklejałem to do kupy ... zeszło mnie dwa tygodnie chyba ... i tak dzisiaj po założeniu skrzydła do modelu postanowiłem rzucić to cudo w powietrze ... odpaliłem silnik model poszedł pionowo w górę i ...... chyba się przestraszyłem i popiepszyłem wajchy na aparaturze i wyłączyłem silnik .... model runął w dół mniej więcej z 4 metrów .... nie nabrałem odpowiedniego pułapu ani prędkości .... generalnie wszystko było nie tak :/ w dodatku wyszedłem przed dom do ogródka zamiast na otwartą przestrzeń ... i tak mój TOTO w pierwszym locie stracił dziewictwo ....

 

generalnie jestem załamany ... ani nie polatałem ... a już go rozwaliłem ... nawet nie nazwał bym to próbą lotu .... trochę mi się odniechciało modelowania ... hmmm chyba lepszy na początek byłbym jakiś esa ... mniej chyba roboty przy składaniu ... ehhh smutno ....a może za bardzo dramatyzuje ...

 

http://picasaweb.google.pl/113252597408919191466/Toto1Kraksa#5525410084600360754

 

straty:

 

pękło skrzydło ... ale się nie złamało - mam nadzieje że da rade naprawić ... taśma i trochę kleju powinno załatwić sprawe

 

kadłub ... odpadło pół przodu ... i tutaj nie wiem co robić bo nie chce mi się od nowa go robić ...

 

generalnie jak dla mnie to fatalnie :/

Opublikowano

Najgorszę co możesz w tej sytuacji zrobić, to poddać się;D. Wiem co odczuwasz, bo miałem tak samo Zobacz mój oblot

 

Jak po odpaleniu silnika model poszedl pionowo w górę, to znaczy, że miałeś ustawiony za mały skłon. Powinien być 2-3 stopnie w dół (jak pomyliłem to przepraszam). Sprawdź też przed kolejnym lotem środek ciężkości. Nie wiem jak to jest w TOTO-1, ale mój TOTO-0 strasznie wariował, jak SC był nawet trochę nie w tym miejscu co trzeba.

 

Pozdr!;)[/code]

Opublikowano

SC ustawiłem na 1/3 płata ... a z tym skłonem możliwe że było coś nie tak ... generalnie muszę się z tym przespać ... hmmm weekend mam zjazd na studia więc nic nie zrobię ... może to i lepiej odpocznę od niego ( toto) ehhh ... jakoś może to ogarnę

 

skrzydło poszło dokładnie tak samo jak u ciebie :)

 

ale oglądając film to nie powiem ale trochę mnie pocieszyłeś :D

 

pytanko czy robiłeś nowy kadłub ?? czy coś odratowałeś ??

Opublikowano

Nie załamuj się każdy zaczynał i walił krety. Ja zaliczyłem na razie dwie kraksy + jedną w warsztacie (ale ta się nie liczy jako kret :)) - model przeleciał przez pokój po wyłączeniu aparatury - wniosek nauczyłem sie wpierw odłączać akumulator. A jak pękła guma łącząca skrzydło i kadłub, torpeda wylądowała 10 metrów od auta - był strach.

Polecam symulator z manipulatorem FMS - koszt około 65 PLN + ewentualna przesyłka.

Opublikowano

na symulatorze nie ma problemu :) w realu jednak jest trochę inaczej w dodatku gdy robi się pierwszy model i ma się co do niego WIELKIE nadzieje !! ale nie dam się tak łatwo :)

Opublikowano

Polecam najpierw dobrze wyważyć model, jak kolega powyżej sugerował oraz ustawić silnik.

Potem idź na łąkę z wysoką trawą i najpierw rzucaj model (podłączona aparatura i odbiornik) ale bez używania silnika.

Jak poleci w miarę prosto i poziomo to później rzucaj z napędem ale po prostej, z początku nie skręcaj. Jeżeli nadal będzie za bardzo się wspinał to do poprawy sc lub mocowanie silnika.

Po kilku takich rzutach jak trochę wyczujesz napęd to postaraj się zawrócić i zaraz wylądować. Przed przyziemieniem wyłącz napęd (by nie łamać śmigła).

Opublikowano

emem18

 

Nie masz sie co martwic na symulatorze ja też latałem wszystkimi modelami jak zawodowiec :P

 

Gdy dostałem swój pierwszy model gdzie nawet nie wiedziałem co do czego jest dzięki pomocy kolegi udało mi się go uruchomić. No i czym prędzej pobiegłem aby go oblatać :P

 

 

Nie martw się nikt nie urodził się Asem :)

Opublikowano

krzepiące te słowa ale filmy jeszcze bardziej !!

 

już myślałem że tylko mi się to przytrafiło ... ehhh

no nic idę spać ... na dzisiaj już dość wrażeń :)

Opublikowano

krzepiące te słowa ale filmy jeszcze bardziej !!

 

już myślałem że tylko mi się to przytrafiło ... ehhh

no nic idę spać ... na dzisiaj już dość wrażeń :)

Niestety... to nie jest elitarny klub. :devil: Członków w nim duuuużo.

Teraz posklejaj model do kupy i poćwicz jeszcze raz. :mrgreen:

Opublikowano

Nie przejmuj się :)

Każdy to przechodzi.

 

Spójrz na fotki poniżej.

 

ToTo-11

 

Przeleciał w powietrzu w trakcie oblotów ..... może z dwie sekundy i już go nie ma.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dwa miesiące pracy poszły w ...........

Opublikowano

no dzisiaj już trochę ochłonąłem :)

oglądam tego mojego toto i chyba zniszczenia nie są takie wielkie ...

 

dziób dostał trochę ... myślę jak to odbudować i wzmocnić żeby mi przód ze śmigłem nie odleciał i żeby było prosto ... to chyba będzie najtrudniejsze ...

 

samo skrzydło jest pęknięte ale nie złamane więc myślę że oklejenie go taśmą ( a i tak to miałem zrobić ) wystarczy i wzmocni płat.... dodatkowo trochę kleju i powinno być dobrze ...

 

może macie jakieś rady patrząc na ten mój dzióbek co tam mogę zrobić ??

Opublikowano

co do przodu to przemyślałem przez weekend i zrobię dokładnie tak ... odetnę do równa i wstawię nowy fragment wzmacniając listewkami tak jak kolega mi doradził .... co do skrzydła już sam nie wiem.... czyżbym plany źle rozczytał .. po wydruku sugerowałem się tak jak widać :/ .. na razie jednak będę próbował na tym skrzydle .... jutro zabiorę się do pracy

Opublikowano

a przed kretem wzmocniłeś jakoś przód kadłuba?. Na tym "kolorowym planie" widać w którym miejscu powinno być wzmocnienie z włókna szklanego. Twoje zniszczenia wyglądają niemal identycznie jak moje (przy TOTO-1). Ja wtedy go nie wzmocniłem ;)

Opublikowano

Radziłbym zainwestować w śmigło składane inaczej prawie zawsze będziesz wracał z wyrwaną wręgą silnika ( sam to już przerabiałem na tym modelu ). listewki na przodzie wklej jak najbardziej, można by się pokusić o zalaminowanie mordki, siła ewentualnego uderzenia będzie się rozchodzić na większa powierzchnię.

Opublikowano

ok właśnie skończyłem robić nowy przód ... na razie go nie oszlifowłem ... na próby lotu będzie kwadratowy :P ale to chyba aż takiego wpływu mieć nie będzie .... skrzydło jest oklejone ... zaraz wrzucę jakieś fotki.... SC w 1/3 natarcia ... czyli skrzydło mam 16 cm więc powinno być ok 5.3 cm tak ??

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.