walet Opublikowano 9 Października 2010 Opublikowano 9 Października 2010 Witam mam pewien problem z moja lama v4. Po odbiciu się od szafki i ponownym uruchomieniu helikoptera, co dokładnie jeden obrót górnego śmigła, coś w lamie puka, zawsze w tym samym położeniu górnego wirnika. Wygląda to tak jakby w tym jednym miejscu coś lekko blokowało śmigło, nie mogę dojść do tego co tam się mogło stać. W zasadzie nie wpłyneło to na zdolność latnia tego helikopterka ale nie podoba to stukanie, ktoś wiec co to może być? Jak to wyeliminować? Ponadto od czasu zakupu nie dziala mi dioda na ogonie ale to chyba nie ma wielkiego znaczenia? pozdrawiam Maciek
bzik4 Opublikowano 9 Października 2010 Opublikowano 9 Października 2010 masz wycięty jeden ząbek w przekładni w dużym kole zębatym :wink:
walet Opublikowano 9 Października 2010 Autor Opublikowano 9 Października 2010 rozkreciłem lame pozamieniałem wejscia kabelków z diodami i dalej świeca te same, najwyraźniej z dioda jest coś nie tak. Co do samej przekładni przyjrzałem sie dokładnie i faktycznie jeden ząbek odfrunał :> rozumiem że latanie bez tego ząbka jest dużo bardziej ryzykowne? W locie, poza samym stukaniem nie widać wiekszej róźnicy. Poniżej film ze stukaniem, dla potomnych
From_heaven Opublikowano 9 Października 2010 Opublikowano 9 Października 2010 rozumiem że latanie bez tego ząbka jest dużo bardziej ryzykowne? A jakie może być ryzyko latania Lamą?
walet Opublikowano 9 Października 2010 Autor Opublikowano 9 Października 2010 np np. cos się w niej zatnie w trakcie lotu, i spadnie rozwalając się jeszcze bardziej
koszkin Opublikowano 9 Października 2010 Opublikowano 9 Października 2010 rozumiem że latanie bez tego ząbka jest dużo bardziej ryzykowne? A jakie może być ryzyko latania Lamą? Osobiście miałem rozcięty policzek po spotkaniu z tym potworem Śmiechem żartem, przy nawet takiej zabawce można przez głupotę stracić oko...
From_heaven Opublikowano 9 Października 2010 Opublikowano 9 Października 2010 Możesz śmiało latać dalej. Brak jednego ząbka to nie tragedia.
walet Opublikowano 9 Października 2010 Autor Opublikowano 9 Października 2010 ok dzięki za odpowiedzi, w miedzy czasie wyszukiwałem sobie już zamienników i między innymi znalazłem takie, które są zrobione z delrinu. Warto się nimi zainteresować? Jeśli chodzi o cene to sa tańsze niż te orginalne do lamy
madrian Opublikowano 9 Października 2010 Opublikowano 9 Października 2010 rozumiem że latanie bez tego ząbka jest dużo bardziej ryzykowne? A jakie może być ryzyko latania Lamą? Sznyta pod kolanem zobaczyłem dopiero jak skarpetka zaczeła się mokra robić. Nawet nie poczułem cięcia wirnikiem. Potem patrzę - noga przecieka. :x Nawet Lama może robić za maszynkę do mięsa. Większe modele potrafią zabić. Tu naprawdę nie ma żartów.
Maciej Ritmann Opublikowano 11 Października 2010 Opublikowano 11 Października 2010 kolega From Heaven chyba uważa się za kogoś w rodzaju: "lama be, ja mam dużego i fajnego" Nie rozumiem takiego podejścia.
From_heaven Opublikowano 12 Października 2010 Opublikowano 12 Października 2010 Też mam Lamę i się jej nie boję
sokol07 Opublikowano 15 Października 2010 Opublikowano 15 Października 2010 hmmm... Ostatnio latałem swoją lamą na polu blisko osiedla i jak zwykle zbiegli się rodzice z dziećmi. O ile tatusiowie rozumieją zasadę działania wirnika, to mamusie chyba nie... W ostatnim momencie zauważyłem, że kiedy ja obniżałem lot żeby wylądować, idealnie pod helikopter podbiegł dzieciak, ze 2 lata... A mamusia gada przez telefon... Odleciałem co prawda na bok, ale ona i tak miała do mnie pretensję... Lama może nie jest duża i ciężka, ale jak się wirnik rozkręci, to tnie pięknie: równo i głęboko.
bzik4 Opublikowano 17 Października 2010 Opublikowano 17 Października 2010 From_heaven, ale ona na pewno ma rajstopy i majtki z kevlaru - to się nie boi :mrgreen:
pawel66 Opublikowano 17 Października 2010 Opublikowano 17 Października 2010 kobieta to się nie boi bo nie ma co ucinać :faja:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.