Skocz do zawartości

Temat sfastyki na modelach ESA


Mars_2000

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sfastykę mogłeś sobie podarować.... aż takiej wierności malowania nikt nie wymaga

Hmmm...taki komentarz również można sobie darować.

W końcu to model do zabawy, który zdecydowanie nie ma na celu hołubienia faszyzmu.

 

BTW profesjonalne modele też posiadają znak sfastyki i jakoś nikomu to nie przeszkadza:

http://www.arrowmodels.com/product_info.php?products_id=441

http://www.bananahobby.com/1367.html

Opublikowano

Hmmm...taki komentarz również można sobie darować.

W końcu to model do zabawy, który zdecydowanie nie ma na celu hołubienia faszyzmu.

Zabawa zabawą, ale również uważam, że umieszczanie swastyk na modelach jest nie na miejscu. Zresztą o ile się nie mylę używanie takiego znaku jest niezgodne z prawem!

Zobaczcie co ma na stateczniku Focke-Wulf Marka Rokowskiego:

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=30516&postdays=0&postorder=asc&start=60

Nie lepiej?

Opublikowano

Zobaczcie co ma na stateczniku Focke-Wulf Marka Rokowskiego:

http://pfmrc.eu/viewtopic...er=asc&start=60

Nie lepiej?

Taaaa...Oj lepiej ;-) ... lepiej nie mówić. Takie okienko wygląda super :twisted:

 

Nie popadajmy w paranoję. Równie dobrze czerwoną gwiazdę, flagę konfederacji, parę jeszcze innych znaków można utożsamić ze złem i może wielu osobom to przeszkadzać. A np. zwłaszcza tym, którzy stracili kogoś bliskiego za wchodnią granicą, a nie za Odrą. Czy to ma oznaczać, że ze wszystkich Iłów , Jaków też musimy usuwać gwiazdy?

Opublikowano

Nie chodzi o czerwone gwiazdy a moje trzy niemieckie modele WWII mają czarne krzyże - chodzi mi o sfastykę.

Nie widzę w tym paranoi zwłaszcza, że powielanie tego symbolu jest zakazane.

 

ms

Opublikowano

I co ze wszystkich Iłów , Jaków też będziemy usuwać gwiazdy?

Mylisz pojęcia. Sowieckie gwiazdy i niemieckie krzyże to znaki lotnictwa, tak jak nasza szachownica i są używane do dnia dzisiejszego. Natomiast inną sprawą jest swastyka i sierp i młot. Te znaki jako symbole zbrodniczych systemów totalitarnych są nie tylko nie na miejscu, ale też ich używanie jest prawnie zabronione.

 

P.S. Mirku uprzedziłeś mnie

Opublikowano

Mars... my nie mówimy o usuwaniu oznaczeń przynależności państwowej czyli np czarnych krzyży ze skrzydeł

 

Swastyka to co innego - to symbol pewnej ideologii

 

kiedys Gebbelsowska propaganda zrobiła z Polaków palantów szarzujących na koniach na czołgi, teraz - dla zabawy - używa się swastyki i odplamia historię:

 

" No bo przecież taki znak fajnie wyglada, a skoro fajnie wyglada - to ma pozytywny ładunek-czyli nie jest taki zły, a może nawet dobry? bo jak ładne ma być złe" - itd...

 

może zmienisz zdanie jak jacys zafascynowani tym znakiem "łysole" -"pożyczą" od Ciebie na piwo, zostawiając Ci na pamiątke pare odcisków wojskowych butów

(czego oczywiście Ci NIE ŻYCZĘ!)

 

ja umieściłem na moich modelach KWADRATY z szacunki dla historii i przodków

-ale i w zgodzie z prawem, wg którego używanie swastyki na modelach jest zabronione

-a to, że większość to zlewa - to niestety smutna rzeczywistość...

Opublikowano
robert12160 ale żeby nie było... Foczka na prawdę prezentuje się znakomicie :) Tylko jak koledzy pisali wcześniej, jeśli chcesz startować w zawodach musisz poczynić pewne zmiany.
Opublikowano

Wytniemy koledze kwadrat w stateczniku i będzie w porządku :mrgreen: . Aku jakoś przejdzie.

W końcu to bez znaczenia, że strzelali do naszych Dziadków mordercy z takimi znaczkami.

Opublikowano

Ludzie, jak czytam Wasze komentarze, to trudno mi w nie jest uwierzyć :shock:

 

(...) starałem się delikatnie ale chyba masz rację .... łopatologia jest skuteczniejsza.

Póki co, ja jeszcze nikogo nie znieważyłem swoimi postami, natomiast u Ciebie wyczuwam pewną nutę sarkazmu pod moim adresem. Proponuję trzymać się faktów i jak już to dyskutować merytorycznie , a nie "emocjonalnie".

 

 

Czy Wy myślicie że naprawdę tu chodzi o gloryfikację faszyzmu i celowe umieszczanie znaku swastyki na modelach?

O ile pamiętam z historii, to jest ona znakiem duuużo starszym niż nawet państwo Niemieckie, a że została wykorzystana niewłaściwie to już jest inna sprawa.

Czy zatem teraz mamy ją traktować tak jakby nigdy nie istniała ?

Sorry, ale nie chwytam tego rozumowania...może tępy i ograniczony jestem i może (albo na szczęście) żadni łysi nigdy nie chcieli ode mnie na piwo.

 

Poza tym, historia pokazała jak radzi sobie z wszelkiego rodzaju próbami zacierania zarówno złych jak i dobrych rzeczy/zdarzeń/osób itd...

 

Owszem, prawo zabrania posługiwania się znakiem swastyki w kontekście szerzenia ideologii, poglądów, organizacji politycznych i innych itp. (Art. 13 Konstytucji RP oraz Art. 256 Kodeksu Karnego) , ale nie zabrania posługiwania się nim w kontekście historycznym czy hobbystycznym.

 

Ja ze swojej strony kończę ten OT, bo część osób ma swoje zdanie , a ja swoje. I jeśli będę kiedykolwiek robił model niemieckiego myśliwca , to naniosę swastykę.

Powód: odtwarzam obiekt historyczny i lubię robić coś zgodnie ze stanem historycznym/rzeczywistym , taki jaki był, a nie wstawiać okno ze szprosami.

I absolutnie nie jest to brak szacunku dla Tych Wszystkich , którzy wiele krzywd wycierpieli w przeszłości.

Poniekąd, rozumiem postawę Marka, który projektując model, który ma być sprzedawany w Polsce lub nawet dalej, to woli być ostrożny , bo może znaleźć się ktoś komu to będzie przeszkadzało...(co widać nawet w tym wątku).

Opublikowano

Kolega właśnie użył tego znaku niewłaściwie i to mi się to nie podoba. Nie użył znaku w inny sposób np. lotnictwo fińskie miało namalowana błękitną swastyką i nikt z tego nie robi problemu. Przypomniała mi się dyskusja o obozach koncentracyjnych. Przecież nazwa koncentration przed drugą wojną światową oznaczała koncentracje ludzi w ośrodkach obozach ewakuacji, uchodźców i nie mordowano ludzi na skale przemysłową. Natomiast po wojnie nikt normalny nie kojarzy obozu koncentracyjnego jako miejsca przejściowego, chyba, że na inny świat. I tak samo stało się z tym znakiem.

ecik napisał/a:

Aku jakoś przejdzie

Akumulator jakoś przejdzie.

Opublikowano

Jak by Kolega na zawodach pojawił się z takimi dużymi akumulatorami to przypuszczam, że nie będzie problemu.

O to mi chodziło :)

 

Przy organizacji zawodów będę wiedział na co zwrócić uwagę. Niestety.

Regulamin to regulamin.

Opublikowano

O ile pamiętam z historii, to jest ona znakiem duuużo starszym niż nawet państwo Niemieckie, a że została wykorzystana niewłaściwie to już jest inna sprawa.

Znów zabierasz głos nie znając tematu. W historii ta "swastyka" - znak szczęścia rzeczywiście istnieje od tysięcy lat, a Hitler zaadoptował go na swoje cele i nieco zmodyfikował. Ten znak początkowo jako "logo" NSDAP potem jako symbol III Rzeszy był rysowany, nie jak starożytny znak, obrócony o 45* i miał chrakterystyczne proporcje. I to o właśnie ten znak nam tu chodzi. Zresztą nikt mi nie wmówi że umieszcza swastykę na modelu "na szczęście".

Owszem, prawo zabrania posługiwania się znakiem swastyki w kontekście szerzenia ideologii, poglądów, organizacji politycznych i innych itp. (Art. 13 Konstytucji RP oraz Art. 256 Kodeksu Karnego) , ale nie zabrania posługiwania się nim w kontekście historycznym czy hobbystycznym.

 

Owszem zabrania. By np. zorganizować rekonstrukcję bitwy z użyciem historycznych mundurów z tymi znakami trzeba uzyskać pozwolenie Urzędu Miasta, gminy itp. Reguluje to prawo administracyjne. W przeciwnym wypadku podlegasz pod Art. 256.

Zresztą widzę, że ta dyskusja po pierwsze w złym miejscu, a po drugie, jak w każdym przypadku-ile osób tyle zdań. Szkoda tylko, że niektórzy wyrażają taki brak szacunku...

Opublikowano

Regulamin to regulamin.

Niby i racja, ale…

Na ostatnich zawodach mikołajkowych we Wrocławiu latał chyba ME 109 o rozpiętości 1,2m i nie naciął jakoś dużo tasiemek, ale jaką radochnę miał zawodnik z 12lat miał w porywach, a o to tu chodzi.

Opublikowano

O ile pamiętam z historii, to jest ona znakiem duuużo starszym niż nawet państwo Niemieckie, a że została wykorzystana niewłaściwie to już jest inna sprawa.

Znów zabierasz głos nie znając tematu. W historii ta "swastyka" - znak szczęścia rzeczywiście istnieje od tysięcy lat, a Hitler zaadoptował go na swoje cele i nieco zmodyfikował. Ten znak początkowo jako "logo" NSDAP potem jako symbol III Rzeszy był rysowany, nie jak starożytny znak, obrócony o 45* i miał chrakterystyczne proporcje. I to o właśnie ten znak nam tu chodzi. Zresztą nikt mi nie wmówi że umieszcza swastykę na modelu "na szczęście".

Owszem, prawo zabrania posługiwania się znakiem swastyki w kontekście szerzenia ideologii, poglądów, organizacji politycznych i innych itp. (Art. 13 Konstytucji RP oraz Art. 256 Kodeksu Karnego) , ale nie zabrania posługiwania się nim w kontekście historycznym czy hobbystycznym.

 

Owszem zabrania. By np. zorganizować rekonstrukcję bitwy z użyciem historycznych mundurów z tymi znakami trzeba uzyskać pozwolenie Urzędu Miasta, gminy itp. Reguluje to prawo administracyjne. W przeciwnym wypadku podlegasz pod Art. 256.

Zresztą widzę, że ta dyskusja po pierwsze w złym miejscu, a po drugie, jak w każdym przypadku-ile osób tyle zdań. Szkoda tylko, że niektórzy wyrażają taki brak szacunku...

No cieszę się , że Ty za to biegle znasz temat...Wygooglować tego typu szczegóły też umiem :P Ale nie o to chodzi...

Proponowałbym porozmawiać z osobami zawodowo zajmującymi się historią II-WŚ , kolekcjonowaniem wszelkiego rodzaju pamiątek itp...

 

A co do ostatniego zdania, byłbym wdzięczny za rozwinięcie tematu.

Bo póki co to można to traktować jako inwektywę pod moim adresem. Wiedz że, szacunku u mnie do tragedii ludzkości sprzed 70 lat nie brakuje.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.