Capriman Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Witam wszystkich. Model powstaje w oparciu o znane wszystkim plany choć postanowiłem zmienić kilka rzeczy typu wręga silnika, spód kadłuba itd. Jakieś 2 miesiące temu zobaczyłem reklamę kolejnego modelu firmy "Deagostini" i zacząłem szukać jakiś informacji w internecie na ten temat, oczywiście bardzo szybko dowiedziałem się że nie jest to zbyt ekonomiczne rozwiązanie a i czekać 2 lata też mi się nie uśmiechało, ale też przypadkowo natrafiłem na depronowe konstrukcje kolegów i stwierdziłem że muszę spróbować :rotfl: Przez ten czas udało mi się już kupić jakieś wyposażenie w hk i wydziergać troche RWD. Mam nadzieję ze wszytko dobrze sie skończy i model poleci:). Fotki z budowy: Mocowanie silnika dla lepszej regulacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczepen02 Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Ciekawie się zapowiada. Tylko jakiej sklejki użyłeś to wręgi silnikowej, bo wydaje się jakaś cienka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 28 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Sklejka 2mm, ale po przykręceniu silnika mocowanie wzmacnia całość wiec chyba wytrzyma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek69 Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Cześć Wręga do silnika powinna być 3 mm według instrukcji . Widzę że montujesz tylne kółko , ciekawe przeróbki nawet ładniejszy .Skrzydła też planujesz przerobić ? Ja w swoim rwd montuje dwa serwa na skrzydłach każda lotka osobno sterowana . Życzę powodzenia w budowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 28 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 To że sklejka miała być 3mm to wiem bo czytałem instrukcje chyba ze 100razy, tylko sęk w tym że w sklepie nie mieli sklejki 3mm :rotfl: Co do przeróbek to planowałem zrobić przeszklenie kabiny jeszcze, ale zrobie je później jak rwd przeżyje pierwsze loty. Skrzydło chciałem robić bardziej płaskie na końcach(bardziej podobne do tego z prawdziwego rwd-5) ale to się jeszcze okaże w praniu czy zrobię no i też planuję zrobić 2 serwa na lotki.... pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reptyl Opublikowano 29 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Wg. instrukcji to sklejka 3mm miała trzymać 400 z przekładnią. Na ten silniczek wręga z 2mm sklejki będzie ok. Ładnie i czysto budujesz. To zaokrąglenie spodu kadłuba jest fajne, jednak orginalne, płaskie wg. planów Skazoo upraszcza także konstrukcję i mocowanie podwozia. Kółko ogonowe jest ok, jednak przy dodawaniu własnej inwencji zwracaj uwagę na wagę, szczególnie wszystkiego co jest za przewidywanym środkiem ciężkości. Pozdrawiam, Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 7 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Budowa powoli posuwa sie do przodu :rotfl: Podwozie Ogon(bowden sw zostanie zabezpieczony przy najbliższej okazji ) Mocowanie powdwozia, półka na serwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 9 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2010 Wstępna przymiarka owiewki silnika: Skrzydło wzmocniłem dodatkowo prętem przymiarka owiewki: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reptyl Opublikowano 10 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 No nadal ładnie to wychodzi. Jestem pewien, że będzie bardziej lotny od wynalazków "de Agustini". A teraz kilka uwag : 1. Dostęp do silnika - zrób tak, aby był w miarę prosty, bo czasami trzeba się tam dostać (na przykład aby dokręcić motorek). 2. Mocowanie śmigła - optymalnie to od razu wymień w silniku fabryczny wał ze stali "plastelinowej" na inny - np. prowadnicę z CD Rom. Ew. skróć fabryczny i mocuj śmigło na tzw. propsaver z o-ringiem. Będziesz rzadziej prostował osie i wymieniał połamane śmigła. 3. Skrzydło - konstrukcyjne z planów Skazoo są ok. ale względnie pracochłonne. Teraz do RWD zamawiam rdzenie styro (np. w Cyber-Fly) z dzwigarami sosnowymi i oklejam je taśmą pakową. 4. Przewody do serw mi się nie podobają - coś jakieś cienkie jakby z ogonka myszy od PC - ta. Proponuję kupne "przedłużacze". 5. Podwozie główne lepiej złapać w 4-ch punktach. 6. Tylne kółko, jeżeli nie jest skrętne można zastąpić płozą z balsy / depronu. Niektóre z powyższych uwag wynikają wyłącznie z mojego braku czasu (czytaj lenistwa). Pozdrawiam, Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Supersamiec Opublikowano 10 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 nie no ślicznie to wychodzi, aż zazdroszczę patrząc na moje kanciaste RWD :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 11 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Hej Dzieki za komentarze Reptyl, może odpowiem też listą: 1. Dostęp do silnika jest dobry, bo osłonka silnika jest zdejmowana a sam silnik osadzony jest na mocowaniu na którym się ustawia wykłon,skłon, samo mocowanie jest przykręcane kolejnymi trzema srubami do wręgi. 2.O smigle i jego mocowaniu pomyśle, na pewno w planach miałem skrócenie ośki :rotfl: 3.Nie wiem jak dużo latasz ale jak zrobie kolejne czy jeszce jedno skrzydło to chyba włos z głowy mi nie spadnie. 4.przewody są ok. 5.Podwozie główne jest na 0.5mm blaszce zagiętej na kształt haczyka i na pewno się nie wyrwie, a przynajmniej zamiast 8 śrub są 2... 6.Pewnie można, ale kółko bardziej mi sie podoba no i w prawdziwym rwd były Jeszce pytanko: Czy po złożeniu wszystkiego trzeba oprócz SC wyważyć samolot w osi wzdłuż kadłuba? Czy na takim skrzydle bez wzniosu można latać bez lotek, bo mam już skrzydło złozone i zastanawiam sie czy latać czy robić lotki? :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek69 Opublikowano 11 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Możesz zrobić lotki a możesz latać bez . Ja w swoim robię lotki . Jakiej średnicy koła zastosowałeś . Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reptyl Opublikowano 12 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 1. Dostęp do silnika jest dobry... Często w skutek wibracji luzują się te dwie małe śrubki mocujące silnik do talerzyka. Loctite też się przyda. 3.Nie wiem jak dużo latasz ale jak zrobie kolejne czy jeszce jedno skrzydło to chyba włos z głowy mi nie spadnie. No problemo, rada była dla leniwych, bo skrzydło w technologii rdzeń styro + taśma pakowa robi się dużo szybiej. 4.przewody są ok. A to się dopiero okaże. 5.Podwozie główne jest na 0.5mm blaszce zagiętej na kształt haczyka i na pewno się nie wyrwie, a przynajmniej zamiast 8 śrub są 2... Nie chodziło o wyrwanie, tylko o sztywność (na skręcanie) podwozia. Jeszce pytanko: Czy po złożeniu wszystkiego trzeba oprócz SC wyważyć samolot w osi wzdłuż kadłuba? Nie ma takiej konieczności - chyba, że masz jedną połowę skrzydła dużo cięższą. Czy na takim skrzydle bez wzniosu można latać bez lotek, bo mam już skrzydło złozone i zastanawiam sie czy latać czy robić lotki? Bez wzniosu konieczne są lotki (wiem, że zaraz się zaczną dyskusje, ale uprzedzam ew. krytyków, że jest to pierwszy model). Na pierwsze latanie proponowałbym jednak pierwotną wersję skrzydeł Skazoo - ze wzniosem i bez lotek. Pozdrawiam, Reptyl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 12 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 Hej Koła są 55mm i 25mm. Kabelki mają żyły o takim samym przekroju co te w serwach.... Jeśli chodzi o skrzydło to chyba będe musiał zaryzykować i spróbować go ulotnić go ze skrzydłem z lotkami ewentualnie po kilku kretach dorobię skrzydło ze wzniosem :rotfl: Dalszy postęp z prac nad rwd: Skrzydło wyszło tak sobie bo depron miałem z rolki nawiniętej rowkami do zewnątrz(nie kupowałem tylko został mi po panelach), choć co ciekawe praktycznie jest nie łamliwy:rotfl: Mam jeszcze pytanko dotyczące SC, bo w instrukcji jest 41-55mm i nie wiem czy dać bliżej 41 czy 55, może ktoś komu udało się oblatać rwd pomoże? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 12 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 Capriman, z dzwigienki od lotki, najlepiej zamiast zgiąć drut w kształt "L" zrób "Z" wtedy nie odleci Ci w locie i nie zaliczysz gleby x) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 12 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 No myślałem nad tym tylko nie byłem pewny czy ten drut później przełożę przez dźwigienkę a tu chciałem dać koszulkę na CA.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ToMarkov Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Przelozysz bez problemu, pierw w dzwignie pozniej w orczyk a co do koszulki na CA, tez moze byc ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcus Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Bardzo czysto i ładnie. Podoba mi się. Moim zdaniem nie będzie potrzeby robić skrzydeł z wzniosem. Z doświadczenia wiem, że po kilku lotach na takim właśnie skrzydle.... po prostu zacznie Ci się nudzić. PS. Widzę, że jednak udało się zrobić pokrycie skrzydeł z depronu w rolce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 13 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Tak udało mi się zrobić ale z mizernym efektem, bo na poszyciu widać podłużne prążki. Musiałem ten depron wyginać o kant stołu żeby się troche wyprostował bo inaczej nie dało się z nim pracować no i przez to wyszło jak wyszło... Może uda się to w przyszłości troche przeszlifować i okleić papierem i jakoś to bedzie wyglądało.. Może ktoś pomoże z tym SC, bo w instrukcji jest 41-55mm i nie wiem czy dać bliżej 41 czy 55?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tolo Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 To zależy od wagi wyposartzenia itp Wiesz to trzeba zrobić eksperymentalnie bierzesz łapke łapiesz model mniej więcej na wysokości pierwszego dźwigara i dokładasz więcej albo mniej balastu (lub przesuwasz pakiet (tak lepiej)) Ale najlepiej jakbyś zrobił tak: 1.zamocuj pakiet na jakimś żepem żebyś mógł wygodnie go przesuwać z przodu do tyłu 2.Wiem że to trochę drastyczne ale żeby upewnić się że model jest w 100% dobrze wyważony należy "ubrać go w wyposażenie i na polu z dłuuuugą trawą lekko go żucić Masz tu ściągawke : Wiem że to od gumówek ale zasada jest ta sama A tu jeszcze coś o wyważaniu "Pierwszy etap regulacji przeprowadzamy tak jak w modelu szybowca. 1- model należy wyważyć, pamiętając że do wyważenia musimy założyć śmigło i gumę. Jeśli połozenie środka ćiężkości nie jest zaznaczone na planie lub podane w opisie modelu to środek ćężkości powinien znajdować się w 25-35% średniej cięciwy skrzydła. 2- oblatujemy model z ręki tak jak model szybowca odpowiednio wyginając stery, należy jednak pamiętać że śmigło modelu stawia dość duży opór i nie da się uzyskać długiego lotu ślizgowego , model po wypuszczeniu z ręki powinien przelecieć kilka metrów. pomocą natym etapie regulacji może być " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.