Skocz do zawartości

meteor - kat. "SENIOR" - model Fokker D.R. 1


meteor

Rekomendowane odpowiedzi

W tym temacie będę przedstawiał budowę modelu konkursowego Fokker D.R. 1. Wybrałem ten model z prostego powodu, jest mało trójpłatów. :) Jest to też ciekawe wyzwanie przy budowie.

Dołączona grafika

I trochę danych samolotu:

Length: 18 ft 11 in--------------Długość - 5,52m

Wingspan: 23 ft 7 in--------------Rozpiętość - 7,03m

Height: 9 ft 8 in--------------Wysokość - 2,77m

Wing area: 201 ft?--------------Powierzchnia nośna - 18,67m?

Empty weight: 895 lb--------------Waga pustego - 406kg

Loaded weight: 1,292 lb--------------Waga z ładunkiem (paliwem) - 586kg

Powerplant: 1× Oberursel Ur.II--------------Silnik - 1× Oberursel Ur.II, 9 cylindrowy, 110 hp

9-cylinder rotary engine, 110 hp

Zero-lift drag coefficient: 0.0323

 

 

Performance

Maximum speed: 115 mph--------------Prędkość max - 185km/h

Stall speed: 45 mph--------------Minimalna prędkość - 72,4 km/h

Range: 185 mi--------------Zasięg ~300km

Service ceiling: 20,000 ft--------------Pułap - 6096m

Rate of climb: 1,130 ft/min--------------Wznoszenie - 5,74m/s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako iż żaden ze sklepów nie ma w swojej ofercie Fokkera musiałem sam przygotować plany do cięcia. Zacząłem od rozrysowania elementów w CAD. Było to dla mnie coś nowego i zajęło mi trochę czasu. Oto co udało mi się narysować

Dołączona grafika

 

Pliki poszły cięcia, teraz muszę czekać za częściami :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Części dotarły dawno temu, jednak chroniczny brak czasu uniemożliwiał mi budowę. Znalazłem trochę wolnego czasu - wszak szykują się zawody, nie odpuszczę wam :jupi: - i wziąłem się za budowę. Części po wyjęciu z pudełka wyglądały tak:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

W pudełku były stateczniki, kadłub, płaty i płat między kołami. Brakuje jeszcze owiewki silnika - trzeba będzie dorobić. Jak widać na zdjęciach nie dopracowałem za bardzo planów, więc doszła mi dodatkowa praca :roll:

Na początku wziąłem na tapetę kadłub. Brakuje w nim wycięcia na statecznik. Używając cudownej maszyny:

Dołączona grafika

po uprzednim zaznaczeniu zrobiłem wycięcie w kadłubie. Maszyna ta to nic innego jak drut oporowy zamocowany prostopadle do podłoża. Bardzo dobrze wycina się tym różne kształty.

Dołączona grafika

Następnie dociąłem odpowiednie prostokąty na skrzydła. Górne skrzydło składa się z 3 prostokątów, ponieważ Fokker ma specyficzny kształt płatów.

Dołączona grafika

Skoro już wziąłem się za cięcie na gorąco przy okazji załatwiłem sprawę zawiasków. Przygotowałem metalowe profile, by wycięty kształt był odpowiedni. Całość zamocowałem na desce, by nic ni się nie przesunęło.

Dołączona grafika

Po małej operacji ramką z drutem oporowym otrzymałem piękny rowek:

Dołączona grafika

Tak samo postąpiłem ze statecznikiem (w nim też nie było wyciętego zawiasu).

Dołączona grafika

Kolejnym etapem prac było sklejenie górnego płata do kupy. Używając UHU Por połączyłem prostokąty w całość. Tak prezentują się surowe skrzydła.

Dołączona grafika

Zaraz zaraz, przecież Fokker nie ma kanciastych skrzydeł ! Trzeba coś z tym zrobić :) Wydrukowałem kawałek przeskalowanego planu i za pomocą piekielnej machiny nadałem płatom odpowiednie kształty.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Podobnie postąpiłem z resztą:

Dołączona grafika

Całość na koniec potraktowałem papierem ściernym i dopieściłem żelazkiem, by EPP nie było takie pozadzierane.

Podobnie postąpiłem z kadłubem.

Zaokrągliłem go z grubsza za pomocą skalpela, następnie papier ścierny i na koniec żelazko.

Opisu wklejania prętów węglowych w kadłub i skrzydło pominę, gdyś było to opisywane kilkukrotnie na forum.

Na tym zakończyłem pierwszy etap prac nad modelem - model gotowy pod malowanie :jupi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudnym wyborem był wybór odpowiedniego pilota do mojego Fokkera, żeby później nie było że model gwizda tylko pilot ... ;) Wybór padł na asa lotnictwa niemieckiego z czasu I WW - Josefa Carla Petera Jacoba.

Josef Carl Peter Jacob (ur. 15 maja 1894 w Kreuzkapelle, zm. 29 lipca 1978 w Monachium) – as lotnictwa niemieckiego z 48 zwycięstwami w I wojnie światowej.

 

Urodził się w Nadrenii. Pierwszy kontakt z lotnictwem miał w 1912 roku w wieku 18 lat. W momencie wybuchu I wojny światowej został przydzielony do lotnictwa. Po ukończeniu szkolenia w Fliegerersatz Abteilung Nr. 3 w Gocie został skierowany do 11 Eskadry rozpoznawczej gdzie służył przez rok. Pierwsze zwycięstwo odniósł 1 lutego 1916 nad samolotem . Wkrótce został przeniesiony do innej jednostki Fokkerstaffel West (FSW), w której pozostał do początku lutego 1917 roku. W tej jednostce odniósł kolejne dwa zwycięstwa. Po przeniesieniu do 22 Eskadry Myśliwskiej Jasta 22, w której pozostał do sierpnia 1917 roku odniósł kolejne 11 zwycięstw. W sierpniu 1917 roku Jacobs został przeniesiony do 7 Eskadry Myśliwskiej Jasta 7, w której pozostał, aż do końca wojny. W 7 Eskadrze osiągnął najwięcej zwycięstw. Do końca wojny liczba zwycięstw wyniosła 48. Wchodziły w nie zestrzelenia samolotów i balonów nieprzyjaciela.

 

Po zakończeniu walk z państwami trójprzymierza, Josef Jacob walczył jeszcze przeciwko wojskom bolszewickim w 1919 roku.

 

Po wojnie na krótko został instruktorem lotnictwa i szkolił pilotów tureckich. Potem wycofał się ze służby wojskowej i prowadził własną firmę. Po dojściu do władzy Hitlera odmówił wstąpienia do Luftwaffe. Przed II wojną światową przeniósł się do Holandii, gdzie przebywał pod przybranym nazwiskiem do końca wojny. Po wojnie powrócił do Niemiec. Zmarł w Monachium w 1978 roku.

Po znalezieniu odpowiednich rzutów samolotu Josefa przystąpiłem do obklejania taśmą malarską. Po godzinie zabawy z mierzeniem i docinaniem całość przygotowana do malowania wygląda tak:

Dołączona grafika

Całość malowana farbą nitro. Po odpowiednim rozcieńczeniu farby przystąpiłem do właściwej czynności ;)

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Po całym zabiegu i zdjęciu taśmy całość prezentuje się tak:

Dołączona grafika

Zostało jeszcze dobrać kąty zaklinowania i można sklejać całość do kupy i montować wyposażenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas ucieka na skróty a model nieskończony...

Wczoraj zabrałem się za koła, na początku uciąłem płytki z EPP, do tego wyciąłem 4 koła ze sklejki 0,4mm.

Dołączona grafika

Następnie nakleiłem sklejkę na EPP i wyciąłem odpowiednio koła. Po zabiegu wyrównującym wyglądają tak:

Dołączona grafika

 

Dorobiłem też z EPP brakującą owiewkę. Najpierw wyciąłem jeden bok:

Dołączona grafika

następnie wyciąłem właściwy kształt.

Dołączona grafika

Wszystko wycinane na cudownej maszynie :lol:

Zostało pomalować i posklejać wszystko do kupy. Może dziś mi się to uda i jutro zrobię oblot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jako że wiosenne zawody ESA zbliżały się wielkimi krokami model był kończony w trybie ekspresowym. Otrzymał podwozie zrobione z drutu stalowego 1,2mm.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Następnie stanął na kołach.

Wyposażenie jakie zastosowałem w modelu:

Silnik Emax 2822

Regulator SS 25/30A

Serwa 4x 9g

Pakiet 4S A123 1000mAh

Później wziął udział w zawodach gdzie udało mi się zdobyć 5 miejsce (oblot modelu na zawodach :jupi: ).

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

A na tym zdjęciu widać że ataki są skuteczne :)

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Niestety w finale miał bliskie spotkanie z innym modelem i trochę się potrzaskał...

Na dzień dzisiejszy zostało dokończone malowanie i model prezentuje się następująco.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Filmu z lotu niestety nie mam, Jarek usunął z YT film z zawodów ESA, gdzie był pokazany lot. Postaram się nagrać coś jak już mi zdejmą gips...

 

Podsumowywując.

Model z wyposażeniem kosztował mnie ~160zł, tylko dzięki temu że był wycinany przez znajomego po kosztach materiału.

Model w powietrzu zachowywuje się prawidłowo. Na zawodach można było zaobserwować jak wolno potrafi latać (1 runda na pakiecie 3S Li-fe) :lol2: :rotfl: Po zmianie pakietu na 3S Li-pol model dostał kopa, nie miał problemu żeby dorównać zwrotnością dwupłatom. Masa do lotu z pakietem 3S Li-pol 1300mAh wynosi 450g, więc został spory zapas :shock: Mam nadzieję że uda mi się wystartować w Bolesławcu (jak tylko dotrę...) i tam pokażę że można z niego wycisnąć coś więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.