Skocz do zawartości

F O L I A !!!!!!!


Pablo_433

Rekomendowane odpowiedzi

Nagrzewasz opalarką z większej odległości i obserwujesz folię. Musisz często zwiększać odległość, bo ona naprawdę potrafi wypalić dziurę jak mocniej przygrzejesz. Jak będziesz robił ostrożnie będzie OK. Ja wszystkie swoje modele tak naciągam. Przyklejam zwykłym żelazkiem i naciagam opalarką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze Kijuik radzi. Jeśli kiedyś naklejana folia się mocno pomarszczy, żelazkiem mozemy popsuć ją jeszcze bardziej. Umiejętnie uzywana opalarka (najlepiej jak ma dwa biegi) zrobi cuda. Wogóle modelarz powinien mieć takie narzędzie w warsztacie (nawet najtańsze). A jak się przydaje do podgrzewania żywic i klejów, a jak się gnie sklejki i listwy na mokro, tłoczy kabinki z butelek, a o koszulkach termokurczliwych nie wspomnę. pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

popieram, ja wszystko oklejam opalarką, grzbiety czy inne bardziej obłe kształty wychodzą super, łapę po krawędziach i grzeje opalarką, wszystko się naciąga i super przylega, nie wychodzi struktura balsy. Tylko ja mam opalarkę z płynną regulacją temperatury więc mogę sobie spokojnie grzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Folia Monokote i Oracover - to te same zagadnienia. Metody postępowania - identyczne. Różnią się natomiast temperaturą i wielkością przykurczu. Jeśli folia tylko "mięknie" to przytrzymaj żelazko dłużej aż zacznie się kurczyć. Przyczyną może być również zbyt niska temperatura żelazka. Zanim nastała era opalarek, po spaleniu żonie kilku suszarek do włosów znalazłem u babci żelazko jeszcze bez termostatu... Po nagrzaniu przesuwałem skrzydło kilka centymetrów od żelazka - bajer !

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Folie do oklejania modeli różnią się przedewszystkim nazwą, czyli firmą która je wykonała. Oczywiście są jeszcze subtelne różnice: grubość, przykurcz, struktura płótna (w nazwie ...tex) itp. Materiał jednak jest podobny i działa na tej samej zasadzie - Monokote, Oracover, Solarfilm - grzejesz przyklejasz, grzejesz naciągasz.

Jest jeszcze Solartrim - folia z klejem wygląda jak nalepka. Odrywasz papier i przyklejasz. Możesz potraktować jeszcze żelazkiem. Jest idealna na ozdobne litery a zwłaszcza końcówki płatów, Bo się bardzo ładnie układa na krzywiznach, oczywiście nagrzewana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam.

 

Da się coś z tym zrobić? Jest to nielatany jeszcze model.. Na estetyce mi nawet jakoś specjalnie nie zależy ale obawiam się dragań i pędu wiatru, a folia nieładnie odchodzi w kilku newralgicznych miejscach.

Wygląda to tak jakby odchodziła sama folia [przeźroczyste, a kolorowe (farba?) zostaje]

 

Jedyne narzędzia grzewcze jakie posiadam to zwykłe żelazko, suszarka i lutownica ;d

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.