pietka Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Witam wszystkich Kolegów i Koleżanki (ciekawe ile ich mamy swoją drogą? ) Pragnę podzielić się wrażeniami z wiązanymi z zakupem Stukasa w firmie rcbzik.pl, miałem nie zakładać wątku ale widzę, że trzeba, bo model jest tego wart. Nie zamieszczę dokumentacji foto z powodów czysto technicznych - uszk. olympus- na stronie sprzedawcy jest sporo zdjęć dobrej jakości. Sprzedawca dostarczył model osobiście pod drzwi na drugi dzień po zamówieniu!!!! Taż tuo szuok!!! Udzielił też Dużego rabatu, co mnie miło z zaskoczyło!. Ogólnie- widać, że ten chłopak ma bzika i zna się co nieco!! ;D http://www.rcbzik.pl/standard/shop/4-115-0-Hyperion-JU-87-Stuka-G2-35e---Silnik-Zs3025B-08-w-zestawie.html Pierwsze wrażenia: - pakowanie modelu perfekcyjne, wszystko świetnie zabezpieczone , posortowane i poukładane -po rozpakowaniu natychmiast otwiera się buzia ze zdumienia, bo elementy są przepieknie oklejone i wyglądają rewelacyjnie. biała folia jest pomalowana prawdopodobnie drukiem solwentowym, matowymi farbami, z dokładnym odwzorowaniem nitów, klapek, szwów blachy itp. Przy bliskim przyjrzeniu się czarnym liniom prostym widać lekką pikselizację wydruku, ale przecież nikt nie ogląda modelu z 20 cm, ;D prawda? Jedynie można się przyczepić do oklejenia końcówki ogona ale kilka ruchów skalpelem poprawiło niedoróbki. Farba, która jest pomalowany model jest odporna na nitrometan (zmywałem nim odrobinki żywicy z połączenia skrzydeł) , wypróbowałem tez odporność na aceton na kawałku wyciętym ze st. poziomego. Po kilku minutach szorowania mokra od acetonu ściereczką, farba zmiękła i dało się ją zeskrobać. Samolot nie ma namalowanych swastyk, są tylko krzyże, mimo to moi koledzy z lotniska już zapowiedzieli, że będą strzelac do niego z wiatrówek, barany!!! :twisted: - kołpak z podstawą ma już namalowany fabrycznie zielony, spiralny pas, zatem odchodzi konieczność zdobienia go, w moim , niestety farby było tak dużo, że aluminiowa podstaw skleiła się z plastikowym stożkiem, skalpel, cięcie i uniknąłem odprysku farby. - silnik w zestawie, MOOOCNY!!! Aż za mocny chyba, ale to po oblocie opiszemy. - Instrukcja wręcz skromna, ale po przyjrzeniu się obrazkom ( dla niepiśmiennych chyba ta instrukcja czy cuś!)98 % zawartych w niej informacji jest zrozumiałe dla nowicjusza. Dla tych co parę samolotów już popełnili - zero wątpliwości. Jest jeden błąd ale o tym potem. - zasobniki km-ów mocowane na magnesiki neodymowe z kołkami ustalającymi, mocowanie mocne i łatwe do demontażu - mocowanie silnika na śrubki ampulowe do tzw. pazurków. Polecam przykręcanie silnika nieco dłuższymi, niż te w komplecie silnika, śrubami, fabrycznie pakowane są ciut za krótkie, ledwo łapią gwint. Silnik dobrany rozmiarami idealnie, po zamontowaniu, wystarczy nałożyć piastę, pierścieniami redukcyjnymi wycentrować podstawę kołpaka i jest OK. Zawiasy lotek i klap wykonane z laminatu i pomalowane. Niestety, w każdym skrzydle jedno z nacięć było wykonane nieprecyzyjnie i wymagało poprawy, zatem radzę przymierzać jednak choć trochę przed wklejaniem. Dźwignie lotek i sterów są wycięte również z laminatu ale nie pomalowane. zamierzam to zrobić, jak również pomalować snapy i druty. A teraz o składaniu: Nie ma za bardzo co opisywać. Łatwiej niż lego się składa. wszystko oprócz kołpaka idealnie spasowane, w sumie bezproblemowy montaż silnika, skrzydeł, wysokości itp. Trochę uwag jednak jest. - kołpak jest nieco za duży,ale za to już fabrycznie wyważony, przynajmniej dla mnie- wystaje ok 2 mm na boki poza końcową część maski silnika - Klejenie statecznika poziomego żywicą bez zabrudzenia części? życzę powodzenia. Ryzykownie, ale biorąc pod uwagę, że statecznik ma zastrzały wzmacniające tą konstrukcję wystarczająco, użyłem jednak CA - największa skucha - osłony goleni. Mocowanie osłon goleni w instrukcji jest pokazane nieprawidłowo, trzeba golenie przykręcić do płytek balsowych uchwytami " do środka, a nie w sposób pokazany w instrukcji. Przed skręcaniem "pokrywek " goleni trzeba wybrać najcieńsze mikrowkręty , tymi nieco szerszymi spowodujemy pęknięcie laminatu, (jedno mi się zdarzyło, ale już naprawiono. UWAGA!! Osłony goleni należy montować po włożeniu makiet km-ów, , jeśli osłona będzie zbytnio przesunięta do tyłu, nie dopniecie ich, z powodu wystającego poziomo elementu zasobnika km-u. Zatem trzeba bardzo uważnie dokonać tej części montażu. - i ostatnia skucha: ani w instrukcji ani w skromnych opisach nie ma info o sposobie mocowania atrapy anteny. Zamierzam wykonać mocowanie na magnes - Samolot miał wyjść masą do lotu 2100 gr. Wyszedł prawie w normie !!! Mimo, że dałem dużą baterię! Po pierwszych próbach wychodzi na to, że ciąg będzie aż za duży - zalecane są śmigła APC 12/6 do 13,5 6 E. Na próbę założyłem 12/7 i po pierwszy gazie na full omal mi kadłuba z rąk nie wyrwało!! Przydałoby się jeszcze dokupić 1 lub 2 figurki niemieckich pilotów i wkleić w demontowalną kabinkę, która stanowi również zamknięcie komory wyposażenia. Dołączone są dwie czarne płytki z tworzywa sztucznego do tego celu. Model po złożeniu wygląda bosko i robi wrażenie. Zdjęcia gotowca zamieszczę w swojej galerii jak tylko naprawię swój aparat. Ogólnie , cieszę się z tego zakupu. Myślę, że stosunek ceny do jakości jest bardzo dobry a sam model będzie ozdobą nie jednej imprezy modelarskiej. Zapraszam wszystkich na piknik modelarski w Radawcu w połowie czerwca, będzie dużo lotniczych atrakcji!! Pozdrawiam Piotr
jarro Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 No oglądałem go z tydzień temu i znalazłem w necie inne modele tej firmy . Fajnie by było gdyby więcej z nich było dostępnych w Polsce . Szczegolnie te orozpiętosci 120 cm. np ten http://www.allerc.com/hyperion-p-51d-mustang-25e-lou-iv-olive-green-genuine-oracover-p-6020.html
jakuban Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Wszystkie modele tego producenta są dostępne w moim sklepie. Te które dostępne są na zamówienie można zamawiać bez problemów u mnie. Czas sprowadzenia modelu do Polski to z reguły 2-3 (max 7). www.rcbzik.pl
robas69 Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Udzielił też Dużego rabatu, co mnie miło z zaskoczyłoTeż takimi zapowiedziami zachęcony chciałem kupić model i dedykowane wyposażenie. Ale jak to zwykle przed zakupami zacząłem porównania cen. I wtedy okazało się, że np. dedykowane do Ju 87 serwa w konkurencyjnym sklepie w Jeleniej Górze są tańsze, bagatela o ... 20 %. To mnie skutecznie zniechęciło. Tym bardziej, że po 28 stycznia wzrosła cena samego płatowca i silnika, chyba że cena przed tym dniem zawierała już zapowiadane rabaty.PS Z innej beczki. Co sądzicie -> wysyłać przez nasz sklep Grzegorza S. uszkodzony nadajnik Mx 16 s do Graupnera (nie działa SW 3 - przełącznik 2 - pozycyjny) mając jeszcze ponad 3 miesiące rękojmii czy naprawiać u rodzimego naprawiacza?
hubert_tata Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Sprawia wrażenie większego, myślalem, że jest klasy około 160cm (0,60+ patrząc w "nomenklaturze spalinowej"), a to już okazyjność oferty stawia na dalszym miejscu. Nie wiem, co dokładnie chciałem napisać, ale sporo większe modele Hangar 9 są w tej cenie (co prawda bez motorka), i też większe modele TM, czy Phoenix są połowę tańsze (też bez napędu). Już wiem... to tak z zazdrości Zawiasy lotek i klap wykonane z laminatu i pomalowane.Dasz fotkę po naprawie aparatu? To fajny, wyróżniający się element samolotu (no i podwozie oczywiście).
jakuban Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 dedykowane do Ju 87 serwa w konkurencyjnym sklepie w Jeleniej Górze są tańsze, bagatela o ... 20 %. To prawdą, jednakże wszystkie ceny ustalone są w zależności od kursu waluty. Być może u konkurencji te ceny dotyczą całkiem innych kursów. Z pewnością nie podwyższam cen o 20% bez powodów. Chodziło chyba o 29 stycznia, gdyż 28 obowiązywała promocja, a wszelkie zmiany asortymentowe dokonane były w sobotę 29. Cena JU-87 wzrosła po 28 stycznia, gdyż wszystkie sztuki tego modelu zostały sprzedane i obecna cena podniosła się o kurs waluty z dnia 28 stycznia, dlatego przy zakupie rzeczy które zamawiam bezpośrednio od producenta cena może ulegać zmianie w dół lub w górę. To mnie skutecznie zniechęciło. Cóż mogę powiedzieć, przykro mi. Ale jako raczkujący przedstawiciel Hyperiona, nie mam najmniejszego wpływu na te ceny.
jarro Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 A ile orientacyjnie kosztowałby taki mustang 120 cm rozpiętosci najlepiej w wersji kit ??
robas69 Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 sporo większe modele Hangar 9 są w tej cenie (co prawda bez motorka),Ładny, choć błyszczący, przykład http://www.scorpio-polska.pl/podrobnosti_prehled.php?kod=HAN4250&kat_id=20&kat_typ=0
Benio Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Witam. Ten model jest ekstra. Sam mam na niego chrapkę. Prosiłbym o więcej dokumentacji fotograficznej – będzie co podziwiać.
jarro Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Hangar 9 ma ładne modele ale te z hyperiona wydają się być lżejsze przez co lepiej nadają się na elektryki
pietka Opublikowano 1 Lutego 2011 Autor Opublikowano 1 Lutego 2011 Udzielił też Dużego rabatu, co mnie miło z zaskoczyło. I wtedy okazało się, że np. dedykowane do Ju 87 serwa w konkurencyjnym sklepie w Jeleniej Górze są tańsze, bagatela o ... 20 %. To mnie skutecznie zniechęciło. Tym bardziej, że po 28 stycznia wzrosła cena samego płatowca i silnika, chyba że cena przed tym dniem zawierała już zapowiadane rabaty.? Zdecydowałem się jednak wstawić tanie serwa z HK, tyle, że z metalowymi trybami. Te dedykowane są zdecydowanie za drogie jak dla mnie. Model kupiłem tylko z silnikiem i cena była dla mnie ok, zwłaszcza po rabacie. A niektóre serwa z HK są całkiem całkiem.
pietka Opublikowano 2 Lutego 2011 Autor Opublikowano 2 Lutego 2011 Wstawiłem do galerii kilka zdjęć, budowa jest na etapie wstawienia serw, wyważenia i regulacji , model i tak wygląda bosko! ;D :faja: . Udało się wstawić bez większej ingerencji w kabinkę, atrapę anteny. Dziś poprawiłem mocowanie osłon goleni, tak aby ich tylna część nie dotykała do poziomego elementu w atrapie działka. Okazało się, że farba jaką pokryto laminat osłon goleni jest baaardzo krucha, zamalowałem odpryski paktrą ale trzeba będzie jednak trysnąć ponownie aerografem po całości. Oczywiście powiadomię wszystkich o teminie oblotu, może w jakiś pogodny dzień nad Zalewem Zemborzyckim? Latanie na lodzie jest super!!! Pozdrawiam wszystkich Piotr
robas69 Opublikowano 3 Lutego 2011 Opublikowano 3 Lutego 2011 Oglądałem zdjęcia w galerii. Czy nie można "otworzyć" chłodnicy w modelu. W tej chwili wygląda jak puszka prosto z formy i nie ma nic wspólnego nawet z półmakietą.
pietka Opublikowano 3 Lutego 2011 Autor Opublikowano 3 Lutego 2011 Jeśli przez "otworzyć" rozumie kolega wycięcie otworu w chłodnicy i wstawienie jakiejś maskownicy to zamierzam, nie ukrywam, dokonać takiej przeróbki, ale jeśli chodzi o "odtworzyć" to chyba kolega się czepia, boć to przecie jest chłodnica na miejscu, a reszta to kosmetyka i kwestia tego jak się modle chce wykończyć, nieprawdaż? Na razie jam jest posiadaczem jedynego (chyba) takiego w Pollandii i zrobię go tak, aby mi się podobał. Niemniej każda, światła uwaga zostanie przemyślana i uwzględniona, ale tylko światła , głupia nie Model ma się przede wszystkim podobać mnie, a mnie się podoba taki jaki jest. Po obejrzeniu wielu materiałów fotograficznych i innych archiwalnych na temat tego typu samolotu, wynika, że było kilka konstrukcji chłodnic, różniących się kształtem i umiejscowieniem, w zależności od wersji samolotu. Zatem trudno wybrać jakąś konkretną, a więc ta, jaką stworzył producent wydaje się być optymalnym rozwiązaniem. :!:
robas69 Opublikowano 3 Lutego 2011 Opublikowano 3 Lutego 2011 wycięcie otworu w chłodnicy i wstawienie jakiejś maskownicy to zamierzam, nie ukrywam, dokonać takiej przeróbkiI właśnie w tym zakresie trzeba producenta poprawić. Będzie o niebo lepiej wyglądać. Trzymam kciuki za budowę i oblot.
pietka Opublikowano 3 Lutego 2011 Autor Opublikowano 3 Lutego 2011 Dzięki, nie omieszkam sfilmować i wrzucić do tubki. Piotrek
robas69 Opublikowano 26 Lutego 2011 Opublikowano 26 Lutego 2011 Są jakieś postępy w narodzinach Stuki?
pietka Opublikowano 27 Lutego 2011 Autor Opublikowano 27 Lutego 2011 Praca posuwa się powoli, ponieważ obowiązki zawodowe zabierają mi dużo czasu i ostatnio nie mam nawet kiedy zanocować w domu. A swojego hobby nie zabieram do hotelów. Poza tym mam chorą bliską osobę, zatem odpuściłem hobby na trochę. Owszem, udało mi się zrobić "grilla" na wlocie powietrza w masce silnika z paska węglowego 3mm wklejonego w ramkę z miękkiej balsy ( fotki niedługo w galerii), oraz zbudowałem kilka prototypów wzmacniaczy do systemu audio dla tego modelu. Poszukuję po necie plików dźwiękowych i już chyba mam opracowany cały system ale o nim może w następnym poście - po próbach. ogólnie- chcę wykorzystać tani odtwarzacz mp3 i system przewijania plików, zobaczymy co wyjdzie. Poszukuję również u-trima do wykończenia krawędzi wlotu powietrza i jestem na etapie podjęcia decyzji jakie serwa zastosować. Przyszło kilka ostatnio z HK i zastanawiam się czy nie są zbyt małe. Na lotki chcę założyć 1,8 kg na klapy , wysokość i kierunek 2,8 kg. Producent zaleca 4 kg-mowe ( moje są oba rodzaje z metalowymi trybami) do modelu o rozp 1, 4 m (pow lotek ok 2,5 dm kwadratowego) ale chyba to spora przesada, model jest w sumie taki latający "trenerkowo" zatem nie będzie chyba ekstremalnych obciążeń powierzchni sterowych. Szukam jeszcze figurek pilotów niemieckich ale na razie są tylko u Pana Jakuba ef3m ale ciut za duże chyba. Na poważnie zabieram się do złożenia końcowego w najbliższy wtorek. Oblot przy najbliższej dobrej pogodzie. Tyle na dziś. Musze kończyć bo mam wysoki cukier.... Pozdrawiam Piotr
robas69 Opublikowano 27 Lutego 2011 Opublikowano 27 Lutego 2011 Po takim wstępie :shock: , czekam niecierpliwie na dalszą relację. I życzę spadku poziomu cukru.
pietka Opublikowano 28 Lutego 2011 Autor Opublikowano 28 Lutego 2011 http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6361 Jak widzicie wyszło jako, tako. Pasek węglowy o szer 3 mm, pocięty i wklejony w ramkę z miękkiej balsy z małymi nacięciami. Pozostało jeszcze wykończyć krawędź u-trimem i zamontować we wnętrzu głośniczki do systemu audio. Z tym będzie trochę kłopotu, bo jak już gdzieś są głośniczki o małych rozmiarach to za to ważą zbyt dużo i trudno złożyc coś optymalnie , tak aby zgrać wagę, moc głośniczka lub głośniczków i rozmiary. Jeden głośnik, który ma i dużą moc i małą średnicę, potrafi ważyć i 400 gr. Na razie odpuszczam montaż systemu audio, bo jest jeszcze w fazie składania i testowania. Bardziej zależy mi na oblocie stukasa. Przy okazji zapytam o coś kolegów ( może Hubert tata przeczyta i się odezwie? ). Mam ciągle wątpliwości co do wielkości i momentu napędowego serw proponowanych przez producenta ( sugeruje aż 4 kg-mowy moment). Pisałem o tym jakie serwa chcę użyć we wcześniejszym poście. Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć, jakie ma zdanie na ten temat? Pozdrawiam Piotr
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.