JarekF Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 Tak jak w temacie. Posiadam dwa silniczki do przezwojenia. Taki i taki . Czy ktoś z Was kto ma już doświadczenie i podjąłby się przewinięcia. Dokończenie tematu na pw. Link to comment Share on other sites More sharing options...
merlin1212 Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 Dołączam się do tematu-silnik Turnigy 3536-propozycje kierować na PW. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarro Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 Ja też ,dwa silniki http://www.hobbycity.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=3885 Link to comment Share on other sites More sharing options...
bzik4 Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 Przewijałem kilka silników Turnigy, właśnie złotych i nie problem je przewinąć ale raczej problem z odwinięciem spalonego uzwojenia które jest sklejone jakąś żywicą. Koszty przesyłek to będzie ~jedna trzecia wartości nowego silnika :? Link to comment Share on other sites More sharing options...
noker Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Zawijać rękawy chłopaki i do dzieła: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=36963 No właśnie sęk w tym, że te silniczki są w sumie tanie 10-15$ a przy przewijaniu troche roboty jest, do mojego zamówiłem drut 50mb z przesyłką 15PLN, kupiłem klej do poprawienia izolacji statora 14PLN, bedę musiał jeszcze jakiś lakier zakupić do nasączenia uzwojenia po przewinięciu. Zabrałem się za to, w sumie żeby się spróbować, ostatnie co przewijałem to silnik od frani, i przedewszytkim dlatego że silniczek dostałem za friko od baxtera. Odwinięcie uzwojenia? Po mojej pierwszej walce sądzę, że najpierw trzeba zdemontować cały stator z uzwojeniem z korpusa, i albo na gorąco odwijać, albo poprzecinać wiązki z jednego końca i w całości zdjąc cały koszyczek uzwojeń. A tak zagadując z :ass: strony: Ile albo co oferujecie potencjalnemu wykonawcy za usługę przewinięcia silnika? Link to comment Share on other sites More sharing options...
JarekF Posted February 8, 2011 Author Share Posted February 8, 2011 Ja rozumiem, że "nie taki diabeł straszny jak go malują". Kiedyś przezwajałem silniczek szczotkowy od tylnej wycieraczki samochodowej i przerabiałem na 6V. Wyszło bardzo dobrze. Chodzi do dziś. Jednak bezszczotkowca nigdy nie robiłem. Po za tym jakby trzeba kupić drut (nie mam tutaj w Anglii), lakier i zabrać się po raz pierwszy to może zlecić komuś kto ma już doświadczenie i niezbędne materiały. Oczywiście jak nie będzie innej możliwości to sam sprubuję. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bzik4 Posted February 8, 2011 Share Posted February 8, 2011 Kijuik, jak sobie ze szczotkowym poradziłeś to tym bardziej i bezszczotkę ogarniesz. Jak będziesz miał problem z zakupem drutu to wystarczy znaleźć jakiś transformator tylko nie "sklejony" i rozwinąć uzwojenie, sprawdzić jakim drutem był nawijany, jak za cienki to dać kilka żył. Przewijając w taki sposób trudno będzie dobrać grubość drutu i ilość uzwojeń tak żeby silnik miał parametry fabryczne ale jak zrobisz to zgodnie ze schematem uzwojenia na pewno będzie działał :wink: Polecam zrobić to samemu, super jest coś naprawić :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.