samyFC Opublikowano 22 Lutego 2011 Opublikowano 22 Lutego 2011 Kupiłem pakiet: firma jakos BCG - niestety został zawiniety czesciowo izolacją i wlozony do modelu i nie mam jak przeczytac. Pojemnosc 4000mAh, 15C, max 20C, 11,1V czyli 3s. No i po sprawdzeniu miernikiem napiecia na pakiecie okazuje sie ze po uruchomieniu silnika 540 (model samochodu) napiecie spada z 12,4V (sprzedajacy widocznie naładowała do pełna) na 11,8 a jak dodam gwałtownie mocy to spada na 11,6 i to bylo na luzie czyli koła w powietrzu. Pytanie. Tak ma byc czy pakiet troche lichy ?
samyFC Opublikowano 22 Lutego 2011 Autor Opublikowano 22 Lutego 2011 miało byc: nie 'naładowała' tylko naładował* w storage? a niewiem, ja go dostalem z 5godzin temu i od niedawna jest w modelu. Narazie sobie pobedzie tak do jutra, a jutro mam zamiar dolozyc szeregowo 3 takie paluszki litowo jonowe z aku od laptopów czy czegos, i wtedy powinno mi to sie ładnie zgrywac, choc troche waga spora moze wyjsc, ale juz mniejsza. Trzeba było doinwestowac i kupic taki nano-tech np 2650mAh? bo za ten dałem tylko 70zł.
qbacz Opublikowano 22 Lutego 2011 Opublikowano 22 Lutego 2011 Nic takiego nie dokładaj! Nowy pakiet należy naładować, a spadek napięcia po obciążeniu to normalne.
Ładziak Opublikowano 22 Lutego 2011 Opublikowano 22 Lutego 2011 Do modeli samochodów są specjalne pakiety lipol w ochronnych pudełkach, tzw. hardcase pack. O ile więc twój samochodzik nie jest przeznaczony do jazdy po dywanie, to kupiłeś zły pakiet.
daniello Opublikowano 22 Lutego 2011 Opublikowano 22 Lutego 2011 zawsze, gdy silnik w naszym modelu rusza, nastepuje spadek napiecia na aku. Gdy powoli zwiekszasz obroty, spadek ten dla zwyklego multimetra jest niezauwazalny wlasciwie, jesli zas gwaltownie ruszysz, bedzie tak jak opisales. Akumulatora, skoro ma ponad 12 V (znamionowo 11.1) nie musisz ladowac-jest naladowany. A i uwazaj-nie zostawiaj aku w modelu, nawet jesli odlaczysz jeden z przewodow. Lepiej wyjac i odlozyc w bezpieczne miejsce.
pawel66 Opublikowano 22 Lutego 2011 Opublikowano 22 Lutego 2011 a jutro mam zamiar dolozyc szeregowo 3 takie paluszki litowo jonowe z aku od laptopów czy czegos nie łączy się różnych typów ogniw
samyFC Opublikowano 22 Lutego 2011 Autor Opublikowano 22 Lutego 2011 lipo maja zdolnosc gromadzenia wiele energii, ale troche wymiekaja na gwaltowne obciazenia, jak doloze te innego rodzaju to beda wspolgrac jak ta lala czy cos;)
samyFC Opublikowano 22 Lutego 2011 Autor Opublikowano 22 Lutego 2011 ale ja nie o to pytam:), ja sie konsultuje, porady itp:) szukam najlepszych rozwiazan:) Pytalme sie czy chodzi dobrze li-po bo niewiem jak to dokladnie z nimi jest, nietestowalem kazdych i roznych firm i modeli:)
madrian Opublikowano 22 Lutego 2011 Opublikowano 22 Lutego 2011 lipo maja zdolnosc gromadzenia wiele energii, ale troche wymiekaja na gwaltowne obciazenia, jak doloze te innego rodzaju to beda wspolgrac jak ta lala czy cos;) Tak ... Coś. Może wybuchnąć lub się zapalić. :twisted: Nie łączymy różnych typów ogniw. Ogniwa z laptopów nie są przewidziane konstrukcyjnie do takich obciążeń jakie występują przy napędach elektrycznych. Pakiety modelarskie są wzmocnione i przystosowane do dużych obciążeń. Twój pakiet może oddać prąd 80A. O ile twój silnik nie bierze więcej pod obciążeniem, to pakiet da radę. Kwestia tylko jego wytrzymałości. Co innego model w powietrzu, co innego samochód narażony na wstrząsy.
samyFC Opublikowano 22 Lutego 2011 Autor Opublikowano 22 Lutego 2011 ok. dzieki, ja musze i tak po swojemu wszystko, a są jakies fajne lekkie pakiety, co dają wystarczajaco mocny prąd, czyli na pracujacym silniku 540 na luzie spadłoby mi jedynie powiedzmy z 12.4v na 12.3v ?. Dzieki za rade by wyjac pakiet na noc heh.
Ładziak Opublikowano 22 Lutego 2011 Opublikowano 22 Lutego 2011 ja musze i tak po swojemu wszystkoOk, to rób po swojemu i przestań zawracać nam gitarę. Po co pytasz, skoro i tak wiesz lepiej?Oczywiście wiesz też z pewnością, że ten silnik przeznaczony jest nominalnie pod 7,2V i ekspresowo zjarasz mu szczotki?
samyFC Opublikowano 23 Lutego 2011 Autor Opublikowano 23 Lutego 2011 nie, 2 lata temu jezdzilem na silniku 180 modelem w skali 1:18 ktory mial metalowe nadwozie Ford Crown, fabryczne napiecie tego silnika to 7,2volta - oczywiscie malo mnie interesowala jazda na standardowych parametrach bo zero dla mnie z tego zabawy i na pierwszy rzut poszlo swiekszenie o jeden cel, czyli napiecie juz 11.1v, nastepnie zostal zrobiony dopalacz (na przekazniku, opisywalem na tym forum) bezposrednio do obwodu silnika, czyli wyszlo z tego cos takiego jak dobre 4cele, czyli silnik dostawal na dopalaczu dwukrotne przekroczenie napiecia, zabawa byla taka jaką moglem sobie tylko wymazyc - model startowal jak rakieta, a po dopalaczu kolejna rakieta, az go wyrywalo, ostatecznie skonczylo sie tak ze pewnego dnia było 30st, ja chcialem wkoncu przekonac sie gdzie istnieje granica i wszystkie aku zostaly naladowane do pełna, jazda tez byla do ostatniej granicy, po kazdym zakrecie nastepowało max i.. pekla blaszka w silniku na ktorej sie szczotka trzyma. Kupilem kolejny ten sam silnik, zalozylem, tym razem go wypolerowalem zeby jeszcze lepsze miał chłodzenie, do tego radiatorek (wszystko przykrecone do aluminowej podłogi), ostatnio serwo HS-45HB cos przeskakuje jak skrecam, mozna powiedziec ze jest na takiej emeryturze.
mkrawcz1 Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 Piszesz, żeby się dowiedzieć czegoś, czy żeby się pochwalić?
samyFC Opublikowano 23 Lutego 2011 Autor Opublikowano 23 Lutego 2011 zeby sie dowiedziec to co niewiem i zeby przekazac wielu cennych informacji dla cywilizacji, tak juz mam:)
ppompka Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 zeby przekazac wielu cennych informacji dla cywilizacjiTo lepiej nie przedstawiaj, bo jeszcze ktos zrobi baterię Li-pol-Li-fe, bo stwierzi, że ma za słaby silnik, i będzie miał takie oczy :shock: jak zobaczy efekty w powietrzu, albo gdzieś w domu.
Cimek Opublikowano 23 Lutego 2011 Opublikowano 23 Lutego 2011 Jedno mogę powiedzieć ,kombinujesz jak koń pod górkę :roll:
samyFC Opublikowano 23 Lutego 2011 Autor Opublikowano 23 Lutego 2011 no wlasnie, ktos sie naczyta, pozniej po swojemu cos tam podlaczy i po godzinie wyjdzie z tego dym, temat powinien byc dla tych co maja doswiadczenie w zagadnieniu mechaniczno fizyczno elektrotechnicznym z odpowiednią zdolnoscią do tych spraw, wobraznią co do bezpieczenstwa i efektów swoich zamierzen
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.