Aurora9 - pulpit na szybko

[Pit]

Witam

Długo, długo przychodzi czekać posiadaczom aurory na pojawienie się na rynku fajnego pulpitu w dobrej cenie. Posiadacze aurory9 nie będący "kciukowcami" wiedzą jak nieporęczne jest to ustrojstwo gdy przychodzi trzymać drążek dwoma palcami. Dysponując skromnymi zasobami wolnego czasu oraz sklejką, poksipolem i gumą modelarską postanowiłem wyrzeźbić coś na ten sezon. Założenia: ma być tanio i z tego co mam w modelarni. A oto efekt w stanie deweloperskim. Wykonanie zajęło mi dwie godziny.

[buwi777]

:shock: :shock: A te ramiona idące do góry nie będą przeszkadzać w "programowaniu" ew. aparatury ???

[Pit]

Jest wygodny dostęp między ramionami. Na tych ujęciach wygląda to dość masywnie ale w rzeczywistości jest to dużo bardziej filigranowe.

[bubu2]

A nie ładniej i prościej zrobić te ramiona z jakichś metalowych prętów? Mimo wszystko te "łapy" psują efekt.

[Pit]

A nie ładniej i prościej zrobić te ramiona z jakichś metalowych prętów? Mimo wszystko te "łapy" psują efekt.

Napewno byłoby ładniej ale to już zmiana całej koncepcji pulpitu. Założenia miałem nieco inne. A te pulchne łapki zawsze można przemalować na czarno bo czarny wyszczupla

[Kwazio]

Dokładnie czegoś takiego poszukuję dla Eclipse. Masz Pit może jakieś tego rysunki?

[Pit]

Dokładnie czegoś takiego poszukuję dla Eclipse. Masz Pit może jakieś tego rysunki?

Nie miałem żadnych planów do tego. Najpierw powycinałem elementy z tektury i przymierzałem aż do momentu dopasowania do kształtów aparatury. Następnie przeniosłem to na sklejkę i powycinałem elektryczną laubzegą. Jak chcesz mogę zdjąć te wymiary ale Eclips jest inny i to raczej nie będzie pasować.

A tak wygląda na gotowo:

[Kwazio]

Tak, Eclipse ma jeszcze różne gałeczki, w nim właściwie wszystko dookoła przeszkadza. Ale dzięki, podsunąłeś mi kilka pomysłów...

[Gość]

Moze sie komu przyda. Na niemieckim eBay moza kupic zestawy pulpitow do przeroznych nadajnikow. Sa one ladnie wyfrezowane CNC i tak tanie, ze samodzielne wycinanie i pasowanie chyba nawet sie nie oplaca. Widzialem juz te pulpity u kolegow - po zmontowaniu wygladaja calkiem estetycznie i robia solidne wrazenie.

 

Ach, jeszcze jedno: nie, ja nie mam z producentem tych pulpitow, ani z ich sprzedaza nic wspolnego. Uwazam tylko, ze sa godne polecenia ze wzgledu na niska cene i estetyczny wyglad.

[Pit]

Faktycznie są w dobrych cenach. Z tego co jednak widzę są tak zaprojektowane, że nie ma dostępu do bocznych suwaków. Duży minus.

[Kwazio]

Chyba wiem, dlaczego Eclipse tam nie ma... :rotfl:

[Gość]

Faktycznie są w dobrych cenach. Z tego co jednak widzę są tak zaprojektowane, że nie ma dostępu do bocznych suwaków. Duży minus.

O ile pamietam, zaleznie od aparatury, na przyklad w bocznych sciankach znajduja sie odpowiednie otwory. Z cala pewnoscia bylo tak w wersji dla FX-20, wiec trzeba dokladniej przeczytac opisy aukcji. A o jaka aparature konkretnie chodzi?

 

Edit:

Tutaj (Aurora 9) jest w opisie wyraznie napisane, ze istnieja wyciecia na kable i na boczne suwaki:

"Es sind Löcher für das Schüler und Ladekabel vorhanden.

Mit Aussparungen für die Seitlichen Schieberegler"

 

 

Chyba wiem, dlaczego Eclipse tam nie ma... :rotfl:

Bo widzisz, zapwene nie kazdy nadajnik "reczny" da sie przeksztalcic w nadajnik "pulpitowy". Nadajniki "reczne" tak juz sa skonstruowane, by zapewnic jak najlepsza obsluge bez koniecznosci zastosowania pulpitu. Natomiast nadajniki "pulpitowe" sa tak skonstruowane, by ich obsluga byla mozliwie wygodna wlasnie z zastosowaniem pulpitu. Caly problem polega ny tym, by zdac sobie z tego sprawe jeszcze przed zakupem aparatury...

[Pit]

O ile pamietam, zaleznie od aparatury, na przyklad w bocznych sciankach znajduja sie odpowiednie otwory.

W takim razie to interesująca propozycja. Ciekawe tylko czy te szerokie boczne blaty nie utrudnią dostępu do suwaków, ale zapewne ktoś to przetestował. Tak czy owak dziwne jest, że nikt w Polsce nie atakuje tej niszy.

[Gość]

Dolny blat nie jest szeroki, wiec dostep powinien byc. Te zestawy sa tak skonstruowane (mozliwie niewielka "grubosc", odejmowane zawiesia), by cala konstrukcja nie byla zbyt wysoka i bez problemu miescila sie w odpowiednim kuferku.

 

Ale trzeba tez zdac sobie sprawe z faktu, ze nawet najbardziej przemyslana konstrukcja pulpitu moze wnosic pewne ograniczenia wygody obslugi, ktore nie beda wynikaly z niedostatkow pulpitu, lecz z faktu, iz "reczny" nadajnik z zalozenia nie byl pomyslany do uzytku z pulpitem. A wiec zawsze bedzie to rozwiazanie obarczone pewnym kompromisem. Dokladnie z tej przyczyny Futaba oferuje wiele nadajnikow zarowno w wersji "recznej", jak "pulpitowej", produkujac jednoczesnie odpowiednie pulpity (nawiasem mowiac, sa one super solidne, super wygodne i bardzo estetyczne, ale tez super drogie) do wersji pulpitowej. Zapewne wlasnie z tej przyczyny nikt dotychczas (poza przytoczonym powyzej wyjatkiem) nie pokusil sie o produkcje pulpitow do nadajnikow "recznych".

[Pit]

Ale trzeba tez zdac sobie sprawe z faktu, ze nawet najbardziej przemyslana konstrukcja pulpitu moze wnosic pewne ograniczenia wygody obslugi, ktore nie beda wynikaly z niedostatkow pulpitu, lecz z faktu, iz "reczny" nadajnik z zalozenia nie byl pomyslany do uzytku z pulpitem.

Zastanawiam się do jakiej grupy można zaliczyć aurorę. Będzie to nadajnik ręczny dla kciukowców czyli tych modelarzy, którzy kciuk mają na drążku a 4 palce pod spodem. Ja latam mając dwa palce na drążku a w tym wypadku trzymanie grubej aurory jest udręką. Prawdę mówiąc nie zakładałem, że będę latał z pulpitem ale zmieniłem zdanie po pierwszych lotach. Obsługa aurory trzymanej w rękach jest problematyczna. Wcześniej miałem Optica6 i pulpit był niepotrzebny. To czy pulpit jest potrzebny czy nie jest bardzo subiektywne i zależne od przyjętych nawyków.

[Gość]

Sadzac z ukladu przelacznikow, Aurora 9 zdaje sie byc raczej nadajnikiem "recznym", a wiec przeznaczonym, jak to nazwales, "dla kciukowcow". Prawdopodobnie stad biora sie Twoje problemy, gdyz z Twojego opisu wynika, ze potrzebujesz zdecydowanie nadajnika "pulpitowego".

 

Roznice pomiedzy jednym, a drugim doskonale uwidoczniaja sie na przykladzie "recznej" Futaby T8FG i jej "pulpitowego" odpowiednika FX-20. Zwroc uwage przede wszystkim na forme obudowy i uklad przelacznikow w obu rodzajach nadajnikow. "Reczne" posiadaja zwykle na spodzie obudowy charakterystaczne muldy ulatwiajace trzymanie nadajnika oraz czesc elementow sterowania umieszczona na powierzchniach bocznych, powierzchni czolowej (tam, gdzie antena) i naroznikach. W "pulpitowych" juz raczej tego nie znajdziesz - tam obudowa jest plaska, a wszystkie elementy sterownicze znajduja sie na gorze.

 

Byc moze tez istnieja nadajniki laczace cechy obu systemow, ale to znow sa rozwiazania kompromisowe, a wiec zarowno dla jednej, jak tez dla drugiej frakcji w jakims stopniu mniej wygodne.

 

Nie wiem jak inni producenci, ale Futaba rozwiazala ten problem stosunkowo bezkompromisowo (w obecnych nadajnikach "pulpitowych" juz nawet nie wykonano zaczepu do zawieszania, gdyz urzadzenia te sa z zalozenia przeznaczone do uzytku wylacznie z pulpitem, a pulpit juz odpowiednie zawiesie posiada), wiec stanowi dobry przyklad, by sie zorientowac, czego sie wlasciwie potrzebuje. Wlasnie takie podejscie pasuje do moich upodoban najbardziej - brak kompromisow oznacza tez maksymalna wygode dla uzytkownikow takiego, czy innego systemu.

[specyfick]

A oto moja propozycja do Aurory.

Zapraszam do tematu to może coś drgnie.

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=38081