Skocz do zawartości

Yak 55m


Rekomendowane odpowiedzi

Paweł męczy i męczy, więc wrzucam relację - raczej finalny efekt z budowy.

 

Aby zacząć od początku - model zainteresował mnie w sumie przypadkiem bo jego kształt odpowiada yakowi 55m Gernota Bruckmanna.

Jak jednak się okazuje jest to dość widoczna przeróbka modelu m.in Krzysia Halickiego.

 

ALE charakterystyka zachowania się tych modeli jest kolosalnie inna!

Yak Pawła jest mniej stabilny i szybszy *mimo jednakowej masy*, aczkolwiek dużo dużo dużo bardziej zwrotny i agresywny od 54 special. Cechuje się też mniejszą efektywnością steru kierunku i ogólnie jest mniej podatny na "kopnięcia" tym sterem. Trudniejszy jest też lot nożowy w związku ze zredukowaną w stos. do 54 powierzchnią boczną.

 

Czemu go wybrałem? Głównie przez agresywność tego modelu - coś czego zawsze brakowało mi w modelach Krzyśka, mianowicie typowo shock flyowy, dynamiczny zryw modelu do figur nawet przy małych prędkościach i brak sustainu przy wychodzeniu - model urywa figurę dokładnie w momencie puszczenia drążków.

Przy okazji zaznaczam że opinię wydaje na zasadzie osobistego porównania oby tych modeli, na DOKŁADNIE tym samym osprzęcie. Kto nie wierzy może odgrzebać temat z przed roku:

Yak 54 special 2009

Yak 2010 i przy okacji clik 1

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Model waży 118g. Konstrukcja praktycznie niezmienna technologicznie od 2 lat - płaskownik 0.5mm w środek skrzydła i wykratownie jak i popychacze z węgla 1mm. Wzmocnienia to już węgiel 0.8mm. Zawiasy robię na dyskietkach - trochę niewygodne i stresujące przy robieniu, ale bardzo pewne i trwałe. Wyjątkowo dorzuciłem kapcie z EPP, bo model ma być na zawody w Warszawie, gdzie nawierzchnia to drewniane klepki i już niejednemu zdarzyło się tam utknąć podwoziem i wywalić na silnik, a tego nie chcę:)

Moim zdaniem brakuje w nim SFG czy stabilizatorów jak kto woli i pewnie je dorzucę ale to już po dzisiejszym treningu.

 

Sprzęt:

- Serwa chińskie, niestety już produkowane, ultra szybkie cyfrówki. Zabiłbym żeby je dostać bo są rewelacyjne. Te trzeba będzie już zutylizować po tym sezonie bo to już 3-ci rok... :(

- Silnik

- Pakiety i Pakiety

- Odbiornik

- Regiel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko kurde czemu nie powiedziałeś, że nie wklejasz rozpórek z depronu wzdłuż kadłuba? Ładniej pomalowałbym górę :)

 

Jeśli masz jakieś zastrzeżenia, uwagi, wnioski racjonalizatorakie - wal śmiało. Pracuję właśnie nad 2 wersją, więc każde takie info jest dla mnie bardzo cenne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Delikatnie zbyt ciasne otwory na wypustki w kadłubie - trzeba je podcinać inaczej klej zdąży chwycić zanim je tam wsadzisz:)

 

- Nie wygodnie jest sklejać model z kilku części - spokojnie można połączyć stabilizator statecznika poziomego z tą częścią poziomą za skrzydłami.

 

- SFG! brakuje ich jak cholera;]

 

Z 5mm wyższe podbicie tyłu modelu, bo mnie oparł się na stateczniku, a jakieś te kąty do startu muszą być, żeby nie musieć rozpędzać modelu do 11,2 km/s :mrgreen: Zawsze lepiej ściąć jak jest za wysoka:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Delikatnie zbyt ciasne otwory na wypustki w kadłubie - trzeba je podcinać inaczej klej zdąży chwycić zanim je tam wsadzisz:)

To kwestia offsetu na pliku - będzie to poprawione :)

 

- Nie wygodnie jest sklejać model z kilku części - spokojnie można połączyć stabilizator statecznika poziomego z tą częścią poziomą za skrzydłami.

 

Spróbuję tak zrobić - podzielenie elementów było zrobione ze względów ekonomicznych - ciężko zmieścić 2 modele na 1 płycie depronu jeśli elementy nie są podzielone, co za tym idzie - 1 model na 1 płycie = cena w górę. No ale spróbuję - challenge accepted 8)

 

- SFG! brakuje ich jak cholera;]

Napisz mi na priv coś konkretniej na ten temat - rozmiary, kształt, umieszczenie. Najprawdopodobniej jako opcja do wykonania pojawią się SFG właśnie i hamulce - niektórzy latają tymi modelami bardziej precyzję niż freestyle. Model był robiony pod freestyle, ale dołożenie miejsca na mocowanie hamulca jakimś wielkim problemem nie jest, a jak ktoś go nie będzie potrzebował, to 4 cięcia skalpelem i hamulca nie ma.

 

Z 5mm wyższe podbicie tyłu modelu, bo mnie oparł się na stateczniku, a jakieś te kąty do startu muszą być, żeby nie musieć rozpędzać modelu do 11,2 km/s :mrgreen: Zawsze lepiej ściąć jak jest za wysoka:)

To też będzie poprawione - ster będzie od dołu delikatnie podcięty. Albo podniesiona stopka, ale skłaniam się raczej ku podcięciu steru, bo jeśli dam wyższą stopkę będzie to o czym mówiłeś - start z prędkością światła bo kąt skrzydeł do podłoża bedzie za mały.

 

Najprawdopodobniej w nowej wersji będzie też zmodyfikowane wzmocnienie płata, zamiast podparcia X będzie podparcie V z mocowaniem pośrodku skrzydła, w sumie to mocowanie można będzie przerobić na SFG. Bardziej mi pasuje V, porównałem sztywność V i X w tym sraczku i V wychodzi (w moim odczuciu) zdecydowanie bardziej sztywno. CO do wzmocnienia w formie SFG - tu już czekam na info od ciebie co i jak, bo SFG nie stosowałem do tej pory, a od czegoś trzeba wyjść zanim się zacznie testy w locie :) Jeśli chcesz zobaczyć o co mi chodzi, obejrzyj instrukcję montażu Sultimate. Tam jest coś takiego zastosowane (podparcie zastrzału w środku skrzydła).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko możemy opisać temat tutaj. Jaka na razie najwidoczniej nikogo ten temat nieciekawi, ale pewnie znajdzie się paru znawców tematu zaraz co by mnie wbić w ziemię:)

 

Jak będę miał chwilę czasu to wrzucę info o co mi chodzi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tematy latadełek są dla mnie ciekawe tylko ja więcej czytam jak piszę :)

A ile fajnych rozwiązań podpatrzyłem na forum. Mam napisać że gratuluję modelu i jaki jest ładny, szkoda czytać takie posty. Więc opisuj swoją budowę ja na pewno będę ją śledził. Życzę dużo frajdy z latania i miłego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!!!

 

tak,tak!temat bardzo ciekawy,również jestem na etapie budowy i latania depronami więc z ciekawością będę śledził postępy.

 

mam też yaka 55 ale z innych planów,jest już pomalowany i czeka tylko na finalny montaż.

 

pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

My tu gadu gadu a nowa wersja Yaka już gotowa. Zmiany: nieco inna geometria skrzydła i lotki dla osiągnięcia jeszcze lepszej reakcji na lotki, przerobiony tył kadłuba - mniejszy otwór na ster, ale poszerzony nieco żeby było jak największe wychylenie (na renderze maksymalnie 54 stopnie osiągnąłem - to aż nadto w depronie), zmieniony kształt steru kierunku - nie powinno już być problemów z szorowaniem po ziemi :) Rendery później, albo jutro, bo niestety są na drugim komputerze i juz nie chce mi się go uruchamiać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.