Rafal B. Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Ja bym oklejał balsa 1,5 ale nie bristolem. Serwa ja bym dał porządne a nie małe. Najlepsze będą hs 81. Małe serwa to prędzej czy później połamane tryby i uwierz mi na początku może się to nie stanie ale jak zaczniesz robić szybsze przeloty to kraksa gotowa. Jak dla mnie mocowanie statecznika źle zaprojektowałeś i wykonałeś. W twoim przypadku dociskana jest tylko przednia część statecznika. Lepiej by to wyglądało gdybyś przeniósł śrubkę na środek statecznika. Wtedy będzie równomiernie dociskany. I jeszcze parę zapytań do statecznika: Czy obie polówki są połączone jakąś sklejką lub maja jakieś wzmocnienia nie balsowe? Bo krawędź natarcia według mnie jest dużo za cienka przynajmniej w części przy kadłubowej.
Jacqubes Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Połaczenie jest zalaminowane z przodu jak i z tyłu. Nie jestem pewny czy serwa rozmiaru hs 81 wejdą d otego kadłuba. Jak dla mnie mocowanie statecznika źle zaprojektowałeś i wykonałeś. W twoim przypadku dociskana jest tylko przednia część statecznika. Lepiej by to wyglądało gdybyś przeniósł śrubkę na środek statecznika. Wtedy będzie równomiernie dociskany. To jescze dobrze przyjze dokręcajć sróbke i zobacze jak sie to trzyma, bo jesli trzyma sie nie najgorzej to zostawie, jeśli nie to przeniose
Rafal B. Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Opublikowano 22 Sierpnia 2007 hs 81 na pewno wejdą ewentualnie troszkę będziesz musiał się pomęczyć. W stateczniku dla świętego spokoju oprócz zmiany śrubki wkleiłbym jeszcze dwa trójkąty z pełnej balsy. Wkleiłbym je między natarciem a podstawą statecznika tak aby wzmocnić to newralgiczne miejsce. Zresztą z tyłu zrobiłbym to samo. Inaczej może się okazać że któreś poprawne lądowanie okaże się śmiertelne dla usterzenia. Edit: Motylasty zrobił dobrze mocowanie statecznika to trzeba było w całości skopiować a nie dziadować :twisted:
Jacqubes Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2007 No było, było Poprawie to i bedzie gitara. Ale co do oklejenie płatów to sam nie wiem co z nimi zrobie. Tylko HS-81 napewno nie wstawie (cena), co najwyzej jakiś zamiennik. Możecie coś polecić ?
Jacqubes Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Zmiana położenia śrubki jest nie potrzebna, wszystko ładnie sie trzyma. Ale trójkąty wkleje mimo to
instruktor Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Kuba posłuchaj jednak Rafała ,nie baw sie z tym kartonem ,no i te serwa!!!
Jacqubes Opublikowano 22 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 22 Sierpnia 2007 http://rcsklep.pl/product_info.php?cPath=31_38&products_id=110 a te serwa ? Na hs81 to mnie niestety nie stac ;/ Co do kartonu, no szkoda mi pieniążków na pokrycie. Jestem lamerem z latania. Nie latałem dłuzej jak 15sekund w jednym locie i boje sie kraksy i rozkraszowania tej balsy.
Rafal B. Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Zmiana położenia śrubki jest nie potrzebna, wszystko ładnie sie trzyma. Ale trójkąty wkleje mimo to Powiem tylko że ryzykujesz i to dużo ale to twój wybór.
cobra Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Wydaje mi się, że to serwo będzie ok. Mam takie na klapolotkach w motoszybowcu 2 metry. Co prawda po crashu poszły zęby w obu, ale to był naprawdę mocny crash. Zaletą jest też to, że dostępny jest zestaw naprawczy do tych serw (12 zł w Skorpionie). Może warto sobie jeden taki zakupić.
TEQ Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Kolega ma w szybowcu 2m który waży ponad kilo (chyba 1200 gram) do lotu i na klapach ma micro conrady ,które świetnie się tam spisują Raz wyrwał zębatkę jak lądował na klapach i jedna klapa zahaczyła o jakiegoś syfa w trawie
Jacqubes Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Poprawiłem te usterzenie, tj. wstawiłem trójkąty i zmieniłem położenie śrubki jednak Co do tych serw to sam juz nie wiem...
mariaczi__21 Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Kolega ma w szybowcu 2m który waży ponad kilo (chyba 1200 gram) do lotu i na klapach ma micro conrady ,które świetnie się tam spisują Raz wyrwał zębatkę jak lądował na klapach i jedna klapa zahaczyła o jakiegoś syfa w trawie To dobrze sie sprawuja, czy nie. Skoro raz wyrwal zebatke to znaczy ze nie dobrze. Gdyby byly mocniejsze serwa to by wytrzymaly. I o to w poprzednich wypowiedziach kolegow wlasnie chodzilo.
Rafal B. Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Te serwa co podałeś wydają się być zamiennikami hs 81. Siłę maja podobną i na pewno wystarczającą. Więc na lotki się nadadzą. Swoją drogą jeśli jest do nich zestaw naprawczy to ja bym je wziął. Powiedz jak planujesz rozmieścić wyposażenie w modelu?? Jakoś nie wierze że serwa hs 81 by tam nie weszły . . .
Jacqubes Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Na lotki wpakuje standarty, bo takie mam i nie zamierzam kupować innych. Co do rozmiaru kadłuba to nie byłem pewny bo nei mierzyłem, ale teraz wsadziłem tam miarke i sie okazuje tak jak przypuszczałem, ze wejdą. Tak przy okazji, w jaki sposób powinno sie doważać ten model ołowiem na dziobie, skoro nie ma odsuwanego noska ? serwa beda musaiły byc w rzędzie, ale to chyba normalka
Rafal B. Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Opublikowano 23 Sierpnia 2007 Pchając ołów w nosek przed akku? Ja robie tak że ołów (takie odważniki wędkarskie) przyklejam na mocną taśmę dwustronną i pakuje na dno noska. Wtedy łatwo i przyjemnie można zmienić wyposażenie. Jeśli będziesz potrzebował znacznej ilości ołowiu to trzeba będzie odlać w formie i pakować na nosek a potem ładnie wyważyć dodając parę gram.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.