Skocz do zawartości

System ratowania elektroniki w ekstremalnych sytuacjach


sionziom

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niedawno wpadłem na pomysł (możliwe że nie tylko ja, ale nic takiego wcześniej nie widziałem) jak wyłączyć model który np. zawisł na drzewie bez wchodzenia na nie.

A mianowicie chodzi o to by w samolocie był zainstalowany włącznik elektroniki, który by odcinał zasilanie z li pola. Akumulatory te lubią się psuć gdy są za bardzo rozładowywane.

Zamieszczę poniżej schemat układu

włącznik

niestety na razie tylko link

Polega to na tym aby na jakiś wolny kanał podłączyć serwo, które będzie przymocowane do wyłącznika w taki sposób aby po uruchomieniu serwa został przełączony. Jest to bardzo proste i przydatne a co najważniejsze pakiet się nie zepsuje bo będzie odłączony.

Opublikowano

Dokładnie tak - przypadkowe włączenie serwa i model spada. Ewentualne skutki mogą być znacznie droższe niż strata pakietu.

Zastanów się nad "brzęczykiem" do modeli, który ułatwia po aktywacji z aparatury odnalezienie modelu. Wówczas sam szybko wyłączysz pakiet po odnalezieniu modelu.

 

Systemy ratunkowe w modelach do kilkuset złotych nie mają większego sensu.

Co innego gdybyś miał model za kilkanaście tysięcy. Ale to nie będą też proste systemy typu "wyłącznik z serwem".

Opublikowano

To wszystko, to akurat pikuś. Nie bierzecie pod uwagę wyłącznika, który jest wpięty w obwód zasilający. Żeby taki wyłącznik się nie usmażył, powinien być wysokoprądowy. A jak będzie wysokoprądowy, to będzie ważył drugie tyle, co model :P

Do tego wyłącznik wpięty jest przy pakiecie, a nie przy regulatorze. To znaczy, że wg schematu wyłącznik powinien być przy każdym pakiecie? A może tylko przy jednym, który zakładamy, gdy zamierzamy zawisnąć na drzewie? :P

Tak czy inaczej pomysł do bani 8)

Opublikowano

Apropo "brzeczyka",słyszałem że są takie które dają znać o niskim poziomie aku żeby zdążyć posadzić maszynę.Ma ktoś takie cudo?Jak to się sprawdza w dalszej odległości modelu od naszego ucha?Jaki koszt no i waga oczywiście?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.