a_skot Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 Jak w temacie :cry: Widać, że problem poważny i dotyka nie tylko modelarzy...
qba Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 bardzo prawdopodobne ze błąd został zrobiony celowy by zwrócić uwagę. bo chyba w firmie poligraficznej nie pracują analfabeci.
armand Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 bardzo prawdopodobne ze błąd został zrobiony celowy by zwrócić uwagę. bo chyba w firmie poligraficznej nie pracują analfabeci. Nie, ale nik nie czyta tego co drukuje :ble:
qba Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 czyli nikt nie ogląda efektu końcowego czy wszystko jest dobrze przyklejone etc przed oddaniem klientowi?
marcin133 Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 bo chyba w firmie poligraficznej nie pracują analfabeci. No chyba że młodzież 3D tak usilnie broniąca tutaj swoje prawa :rotfl:
Peter Posted August 9, 2007 Posted August 9, 2007 No chyba że młodzież 3D tak usilnie broniąca tutaj swoje prawa no i przez ministra Edukacji.Bo skoro teraz tak jest , ze jak sie nie zda matury,to i tak sie ja ma,prowadzi on narod w aureoli do wtornego analfabetyzmu. Popatrzcie jak pisza ludzie po studiach,to mlodziez 3 D jest tylko tlem,szarym. Ja sie juz przyzwyczailem,choc po polsku rozmawialem tylko trzy dni w tym kwartale. A czcionek polskich nie mam,bo to egzotyka tutaj 8)
a_skot Posted August 9, 2007 Author Posted August 9, 2007 bardzo prawdopodobne ze błąd został zrobiony celowy by zwrócić uwagę... Celowo czy nie jest to wyraz niedbałości o język, jego lekceważenia. O ile mogę zrozumieć taki czy inny stosunek do Polski - inna sprawa, że często zasłużony i na własne życzenie rządzących :cry: - to niechlujstwo językowe bardzo mnie razi. W moim odczuciu jest wyraz braku szacunku dla osoby do której tekst jest skierowany. A skoro ja to tak odbieram, to jak mam traktować takiego delikwenta :?:
mieczotronix Posted August 9, 2007 Posted August 9, 2007 nie zrzymajcie się, Ci z was których to razi bądź którym ta reklama uwłacza po prostu nie są "targetem" dla tej placówki. Już sobie wyobrażam co mówi target widzący tą reklamę - "Dżizas, ziomal, czekitałt." Nie sądzę, żeby ktoś na tej ziemi nie wiedział jak się pisze AUTO. Ciekawi mnie tylko motywacją autora tej wyklejanki. Czy chciał po prostu zrobić mały skandal i zaistnieć (ostatnio modne w naszym świecie), czy powód był bardziej prozaiczny (zabrakło mu U, miał Ł i pomyślał że tak będzie śmieszniej).
Alianora Posted August 9, 2007 Posted August 9, 2007 czyli nikt nie ogląda efektu końcowego czy wszystko jest dobrze przyklejone etc przed oddaniem klientowi? Ogladajac efekt koncowy pracownik skupia sie na jakosci a nie zawartosci... Przyglada sie czy farba nie odpada, czy nie ma smug albo czy folia gdzies nie odstaje i czy kolory sa ok. A zeby to czytac? Po jakims czasie nie bylbys w stanie powiedziec co bylo napisane na plakacie, ktory wydrukowales 15min temu.
MiQ27 Posted August 9, 2007 Posted August 9, 2007 Ludzie, może to jest po prostu tzw. "nazwa własna". Myjnia samochodowa o nazwie "AŁTO MYJNIA" Jeszcze się okaże, że prowadzi ją pan Zbigniew Ałto...
mieczotronix Posted August 9, 2007 Posted August 9, 2007 albo Alberciak Łapkowski Tomala Okrasa sp. c.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.