Skocz do zawartości

B24 Liberator (188cm ARC z WIPA) + video


Rekomendowane odpowiedzi

  • 8 miesięcy temu...
  • Odpowiedzi 86
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Po długiej przerwie przypomniałem sobie o tym samolocie.

Kombinowałem, mierzyłem i w końcu się poddałem.

Jednak to jest zestaw :? , bez kompletnej przeróbki skrzydeł nie da się zmieścić podwozia (grubość profilu i rozstaw dźwigarów).

Wracam więc do pierwotnej koncepcji:

Mam ochotę zrobić go minimalnym wysiłkiem, tylko do lotu, zero makietowania.

A to powinno się udać jeszcze w tym roku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:(

 

Czyli biała flaga?

 

Oj, Hubert, to zły przykład i lekkie zniechęcenie dla mnie.

Myślałem, że w weekend wezmę pod lupę mojego "brzucholądującego" spita.

Bo właśnie wczoraj dotarła do mnie paczuszka z kupionym za kilkanaście zł w sklepie o takim podwoziem składanym .

 

W locie Spit bez nóżek wygląda elegancko,

264806287O054195864.jpg

ale chciałoby się lądować normalnie, a nie za każdym razem awaryjnie - na brzuchu.

 

Choć wracając do tematu akurat mnie podejście "bardziej latać mniej makietować" jest całkiem bliskie :D

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow...Ładny ten Spitfire :shock:

 

Zrobię (małe) zamieszanie i lekki OT w temacie Liberatora (Hubert_Tato przepraszam :roll:) bo zdjęcie Kapera mnie zauroczyło.

 

Co to za konstrukcja ? Można prosić o parę szczegółów dotyczących tego modelu (rozpiętość, waga, jaki napęd itp..)?

 

Ja też mam Spitfire'a w wersji z chowanym podwoziem, (opisany tutaj: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=3455 ). Ale niestety, jako że model jest dość mały, przez co kółka ma o średnicy 4 cm, które nadają się wyłącznie do lądowania na asfalcie.

Efekt jest taki, że też nim ląduje "awaryjnie" na brzuchu bojąc się urwać podwozie lub wręcz uszkodzić delikatną konstrukcję samolotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli biała flaga?

Tak całkowita klapa.

Podwozie, o którym piszesz było ostanią deską ratunku.

Właśnie po jego dokładnych przymiarkach się poddałem.

Zaważyły cztery sprawy:

-podwozie z hobbycity jest wykonane jako 85 stopni, ale nie w tą stronę co potrzeba :D ( w B24 podwozie składa się odwrotnie niż w Spitfire ), więc goleń wychodzi pod nienaturalnym kątem

-sam mechanizm musiałby wystawać na około 8mm ze skrzydła

-wnęka na koło naruszyłaby dźwigary skrzydła (nawet przy nienaturalnym przesunięciu mocowania podwozia conajmniej jeden dźwigar musiałbym wyciąć)

-po złożeniu koło razem z golenią w większości i tak by wystawało

 

PS

Fajne zdjęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:( :(

 

No, to nie nastaraja mnie zbyt dużym optymizmem.

 

Chyba aż zajrzę choć na chwilę dziś po pracy - może powieszę białą flagę obok Twojej :evil:

 

Co do strony składania się podwozia - standardowo dostarczane składa się właśnie w złą stronę jak dla Spita: i 85 stopni i kierunek wyjścia popychacza do serwa wskazują na otwieranie się kół spod brzucha samolotu na zewnątrz.

W spicie potrzebny jest kierunek odwrotny - koła podniesione są skierowane do końcówek skrzydła.

 

Ale z tym mechanizmem nie jest to problem. Po wykręceniu 4 śrubek i delikatnej manipulacji wewnątrz mamy już składanie w dobrą stronę. Jedno nawet tak przełożyłem natychmiast po otrzymaniu paczki i robi wrażenie działającego poprawnie. ta manipulacja to odkręcenie końcówki T od popychacza i wkręcenie jej z przeciwnej strony oraz obrócenie całego popychacza, tak aby był prowadzony przez otwór op drugiej stronie obudowy. Nie mam tu aparatu, ale mam nadzieję, że dla kogoś mającego ten mechanizm przed oczami sprawa będzie zrozumiała.

 

A fotkę zrobiła moja Małżonka. Troszkę :P na niej skupiony jestem, bo tego dnia dość nieprzyjemnie i nierówno wiało.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do strony składania się podwozia

Faktycznie, Spitfire ma podwozie inaczej niż myślałem :oops:

Kierunek składania jest akurat jak w B24 i mogą wystąpić te same problemy (podwozie będzie mocno "rozkraczone" ) :cry: .

 

Mówisz, że po prostu zamieniłeś coś w mechaniźmie :?

Kiedyś tam, nie umiałem tego podwozia z hobbycity przerobić na odwrotne.

Zdjęcia z wnętrza są np tutaj: http://forumrc.alexba.eu/ipw-web/bulletin/bb/viewtopic.php?t=6672&postdays=0&postorder=asc&highlight=sk+322+adane+podwozie&start=0

Wygląda na to, że daje się odwrócić, ale ja tego nie umiałem poprawnie zrobić :oops:

Dlatego w B24 zamierzałem posłużyć się dodatkowymi dźwigniami do odwrócenia ruchu popychaczy sterujących mechanizmami podwozia (teraz już nie pamiętam co tam nie funkcjonowało w podwoziu po prostym przełożeniu tych "bebeszków").

 

Nie prościej było odkręcić imbuska i przekręcić drut goleni o 180 stopni ?

Prościej, ale bez sensu :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotka będzie wstawiona jutro (jest zrobiona), to powinno wiele wyjaśnić, zwłaszcza, że są też foty (dzięki Hubert) nieprzerobionego.

 

Dziś były oględziny i chyba mam szanse. Podwozie będzie trochę bardziej do przodu niż w oryginale (powinno obejść się bez naruszania dźwigara, a przy okazji zmniejszy się tendencja do kapotażu) ale kierunek składania pozostanie oryginalny. Podwozie będzie trochę rozchylone na boki, ale to akurat będzie element podobieństwa do oryginału.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co piszesz nie daje mi spokoju :D

Myślałem, że coś przegapiłem, bo próby przeróbki mechanizmu z hobbycity robiłem dosyć dawno.

Z tego powodu dzisiaj je znowu otworzyłem i już wiem co nie pasuje: po zmianie wyprowadzenia elementu sterującego "T" na przeciwną stronę, u mnie nie ma blokowania podwozia w skrajnych pozycjach.

 

Fotka będzie wstawiona jutro

Nie mogę się doczekać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się doczekać :D

 

No dobrze, nie będę niepotrzebnie podgrzewał nastroju. Jedna fotka powie wszystko:

 

8ca9ac256b61b063.jpg

 

Czyli trzeba obrócić popychacz fi 2 z uchem, ale "pozostawić" w starej pozycji (czyli odkręcić i przykręcić odwrotnie "część T".

 

Zrobiwszy to pomyślałem, że można by pójść dalej i zapewnić lepsze prowadzenie tego elementu w obudowie mechanizmu, bo serwo podwozia ma tendencję do wykrzywiania popychacza i jego blokowania. No i zrobiłem tak:

 

a5e3748bcb567935.jpg

 

8) 8) 8) Wiem Watsonie ... 8) 8) 8)

 

A tak wygląda "stojanka testowa": zwracam uwagę na wystający na obie strony popychacz i na urządzenie, bez którego zupełnie nie potrafię się ostatnio obejść, czyli Turnigy servo driver. 4 razy tańszy niż servo-testery, a do właśnie takich ruchów jak sprawdzanie czy dobieranie długości popychaczy, orczyków, centrowanie serw przed montażem w trudnodostępnym miejscu itp.

Po prostu REWELKA.

 

0179ad36c96006ec.jpg

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to miałem na myśli dziś dzwoniąc do Ciebie Hubert.

Ale jak to w życiu , jedno zdjęcie zastąpi 1000 słów.

p.s.

Wystarczyło zajrzeć do wątku z Łosiem, tam właśnie tak jest przełożone serwo aby podwozie zamykało się do tyłu a nie na bok (ta sama zasada.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odkręcić i przykręcić odwrotnie "część T".

 

Janusz, jak jest mocowana "cześć T" na popychaczu, zmieniłeś popychacz na dłuższy i węglowy więc :?:

 

To "przekręceni8e" widać porównując moje zdjęcie (jeszcze ze stalowym popychaczem) ze zdjęciem, które Hubert wstawił tu: http://forumrc.alexba.eu/ipw-web/bulletin/bb/viewtopic.php?t=6672

 

Może dla wygody wkleję tu oba - mam nadzieję, że nie jest to naruszenie praw autorskich - to pierwsze (w układzie fabrycznym) jest Huberta:

podw1.JPG

 

A to drugie po przełożeniu przeze mnie:

8ca9ac256b61b063.jpg

 

Potem zmieniłem stalowy popychacz na dłuższy węglowy, ale to już nie zmieniło geometrii przedsięwzięcia. A "T" jest mocowane do węgla na cyjaka.

 

Można też zostawić w oryginale ,a tylko podgiąć tak drut aby uzyskać wymagane kąty lub nic nie przeginać a pod kątem wkleić półkę pod mocowanie podwozia.

Wszystko kwestia jak podejdziemy do tematu.

 

Tomku, nie wszystko można załatwić gięciem drutu czy krzywym wklejaniem podwozia. Ta przeróbka pozwala umieścić serwo z przeciwnej strony podwozia, bez stosowania jakichkolwiek dodatkowych dźwigni itp. Zatem łatwo zrealizować podwozie składane w takim układzie:

 

 

 _serwo_
/         \

 

skośne nóżki symbolizują podwozie w trakcie składania (koła na zewnątrz)

 

Podczas gdy podwozie w układzie fabrycznym jest przystosowane do takiego układu:

 _serwo_
\         /

czyli koła składające się do wewnątrz

 

Teraz jasne?

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.