sionziom Opublikowano 9 Czerwca 2011 Opublikowano 9 Czerwca 2011 2 dni temu siedząc bezczynnie na historii i myśląc tylko o jednym, wpadłem na pomysł mocowania lotek który pokażę na poniższym rysunku pręt węglowy sklejka balsa depron Lotka zamocowana jest na pręcie węglowym który swobodnie porusza się w kadłubie. Model ma 1,1 m rozpiętości. I tu pytanie dla bardziej doświadczonych modelarzy !!! czy to będzie działać lepiej niż lotka na taśmie? Oczywiście to co jest na obrazku w rzeczywistości będzie dokładnie wykonane i spasowane.
wojtek-a Opublikowano 9 Czerwca 2011 Opublikowano 9 Czerwca 2011 Czesc , Ameryke odkryl Kolumb juz jakis czas temu... . Podobne patenty byly stosowane w szybowcach F3B w latach osiemdziesiatych albo i wczesniej. W modelu 1,1 m "zyskasz" raczej tylko na wadze. ps takie rozwiazanie za to, to dobre cwiczenie warsztatowe; zawsze to jednak troche wyszsza szkola modelarskiej jazdy... .
sionziom Opublikowano 9 Czerwca 2011 Autor Opublikowano 9 Czerwca 2011 No chciałem to zrobić żeby ładniej wyglądały lotki i żeby były lepsze niż na taśmie. To jak je zrobię nie pogorszy to właściwości lotnych ?
madrian Opublikowano 9 Czerwca 2011 Opublikowano 9 Czerwca 2011 Bez taśmy się nie obejdzie. :wink: Robisz normalną lotkę, a potem zaklejasz szczelinę taśmą. W zachodnich sklepach można nawet dostać do tego specjalną taśmę, z klejem na połowie szerokości. Droższa od zboża. U nas pozostaje kombinować. :wink: Ale próbuj dalej - przyda ci się przy makietach.
pawel4090 Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 W sumie jak pojawiły się dyskietki, tak i były zawiasy do lekkich modeli.
sionziom Opublikowano 10 Czerwca 2011 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2011 Rozmyślałem nad taśmą i zawiasami z peta, ale coś mi to się nie chce podobać i chciałem mieć takie fajne bez szczelinowe. W sumie na zawiasach też można zrobić małe szczeliny ale to nie to samo.
karlem Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 Primo - to nie jest lotka bezszczelinowa. Secundo - węgiel dobrze pracuje na rozciąganie, na ścinanie już gorzej.
JacekO Opublikowano 10 Czerwca 2011 Opublikowano 10 Czerwca 2011 Secundo - węgiel dobrze pracuje na rozciąganie, na ścinanie już gorzej. Nie mówiąc już o zginaniu prętów sionziom, jeżeli chcesz wykonać w ten sposób lotkę, to przydałoby się podeprzeć pręt, przynajmniej na środku
sionziom Opublikowano 11 Czerwca 2011 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2011 To może sobie jednak odpuszczę trochę farby i taśmy ani śladu.
Gmeracz Opublikowano 11 Czerwca 2011 Opublikowano 11 Czerwca 2011 To rozwiązanie tylko niepotrzebnie skomplikuje budowę i nic kompletnie ci nie da. Żeby to faktycznie dobrze wykonać i spasować z minimalną przerwą trzeba zrobić przyrząd do zrobienia tych wklęsłych i wypukłych listew. Ręcznie nie uzyskasz idealnego spasowania przy wszystkich pozycjach lotki. Rozumiem że do makiety, ale do polatania ot tak to nie widzę sensu. Taśma albo silikon od góry profilu i podcięcie od dołu. Sprawdzone, trwałe i łatwe do naprawy. Możesz użyć zwykłej taśmy przylepnej, a te lepszej jakości (np. 3M) wyglądają jak szkło (bez powietrza w rolce).
Rekomendowane odpowiedzi