zbig471 Opublikowano 11 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2006 Miałem zrobic jakiegoś dwupłatowego schocka na halę , ale w przypływie fantazji postanowiłem zrealizowac innego dwupłata , którego model planowałem w swoim czasie wykonac na uwięzi. Miałem wykonane plany ( tartaka) , ale ja czasami lubię robci coś z doskoku, na bieżąco i w ten sposób zacząłem budowę kadłuba Curtisa CR-2. Do nocy miałem go już w stanie jak poniżej: Od rana roboty poszły naprzód . Zacząłem od wycięcia płatów z depronu 4mm i usterzenia kierunku i wysokości z depronu 3mm: Następnym krokiem było wklejenie usterzeń i obmyślenie jak i gdzie usytuowac wyposażenie sterujące i akumulator, a dopiero potem wklejernie dolnego płata. Dalsze prace uległy przerwaniu do wieczora , gdyż proza życia dała znac o sobie.Chcesz jesc to musisz zrobic (obiad). Póżniej w ramach wlnego dnia wpadł Szwagier na piwko i dopiero wieczorem miałem troche czasu na wycięcie zastrzałów pomiędzy płaty i ich wklejenie z górnym płatem do modelu. Następne prace odłożyłem na następny dzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 12 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 Koniecznie wzmocnij platy rowlingiem i zycica. Piekny model Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbig471 Opublikowano 15 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Dzisiaj miałem trochę czasu, więc prace posunęły się naprzód. Najpierw przekonsultowałem z Mariolotnikiem kwestię jakie zastosowa wzmocnienia. Głównie chodziło o to czy same naciągi wystarczą .Odpowiedż była twiedząca , więc pozostał dylemat z czego je wykonac. Padło na pręciki weglowe. Dorobiłem też wręgę silnikowa i zamontowałem silnik GWS GWBL 002. Obecny stan jest taki; Mam już zamontowane mechanizmy , tylko dosychają jeszcze klejenia dżwigni i naciągów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbig471 Opublikowano 15 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Budowa zmierza ku końcowi. Jest już podwozie i wszystkie popychacze, zostało jeszcze parę drobiazgów i maska na silnik. Jeszcze się ważą losy miejsca umieszczenia odbiornika ( ze względu na wyważenie) bo wychodzi na to że znajdzie miejsce w kabince. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbig471 Opublikowano 19 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2006 Witam . Dwupłacik jest już praktycznie gotów do lotu. Dorobiłem najważniesze elementy , których jeszcze nie było i troche go jeszcze upiększyłem. To ostatnie to ukłon w stronę Huberta , który de fakto mnie do tego zmobilizował , a jako że model oglądają i oceniają Mistrzowie w swoim fachu to sie chyba postarałem. Wygląda to tak: Jest jeszacze parę drobiazgów do dorobienia , które jeszcze podniosą walory modelu , ale liczę na to , że w obecnym stanie jest już i tak "mniodzio" . k Koniecznie muszę dokupi jakiejś farbki akrylowej i pomalowac kołpak. Rozwiązanie ściągnięte żywcem z postu Huberta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbig471 Opublikowano 19 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2006 No i stało się . Pogoda od rana zapłakana, mgła i wilgoc w powietrzu wiszą , ale w miarę ciepło i nie pada, a co najważniejsze nie wieje. Nie wytrzymałem i poszedłem popuszczac modele. Pod Sanwę miałem zestrojonego akrobata, a Curtisa uzbroiłem w starą aparaturę, bo do Sanwy nie mam drugiego odbiornika.Przetarcie na akrobacie , aby uspokoic nerwy i szukuję do lotu dwupłata. Sprawdzenie ruchu sterów , czy czegoś nie poplątałem , wszystko ok , więc gaz na full i do przodu. Nadmiar mocy silnika wyczuwalny model wyszedł w górę i ...WISI wozi się , ale strasznie zadziera do góry, kontra sterem wysokości w dół i leci, no to trymerkiem podregulowałem i zaczyna się latanie. Delikatnie lotkami , bo miałem wrażenie , że wychylenia sa olbrzymie, a na dodatek zdwojone powierzchnie. Wrażenia z lotu : Rewelacja , korekty wymaga tylko ustawienie silnika ( do dołu ) i będzie miodzio. Zwroty dosłownie w miejscu. teraz na loty to już będę szedł bez stresu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alchemique Opublikowano 19 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2006 Pogoda to rzeczywiscie nie dopisala. Jako ze ostatnio strasznie narwany na latanie jestem wyczerpalem z rana 3 pakieciki w trakorze - jeszcze mgla nie dokuczala, pozniej jednak stawala sie coraz gorsza , jednak i to nie przeszkodzilo mi w popoludniowym wypadzie na lotnisko - widocznosc max15 ale nie paikujemy i fruuu w gore ( gore jak goe latalem max 2 metry nad ziemia robiac male koleczka) jednak stres byl silniejszy i po paru miedzyladowaniach postanowilem skonczyc zabawe. Pozniej w ramach relaxu przyczepilismy z Bartkiem swiece dymna do samochodu i zaczelismy szalec na polu Niesety nie mialem ani aparatu ani kamerki, jednak zabawa byla przednia - swica daje tak duzo dymu , ze w pewnym momencie nie bylo nic widac. Sorry za lekki offtop ale nie moglem tego dluzej trzymac w sobie Samolocik bardzo fajny - jak dla mnie nadawalby sie na hale skoro taki zwinny jest - wtedy pogoda to nie problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbig471 Opublikowano 19 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2006 Ależ , nie ma za co przepraszac. To miłe usłyszec, że są i inni zapaleńcy , którym i odrobina pogody wystarcza aby od razu korzystac z możliwości latania. U mnie co prawda pułap był trochę wyższy około 30-40m, to akrobatem nie poszalałem , ale za to tą pchłą można wprawną ręką polatac naprawdę na bardzo małej powierzchni i to z pełnym programem akrobacji. Niech żyje kolejny niezmarnowany dzień !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 19 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2006 Swietny model . Na dodatek kadlub wyglada jakbys go odwrotnie zamontowal i teraz wyglada jak wieloryb ze skrzydlami. Teraz tylko malowanie i bedzie super modelik na szybkie wyjscie na polatnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.