Skocz do zawartości

Używany pakiet LiPo


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zdecydowałem się na zakup używanego pakietu LiPo. Właściciel zapewnia, że pakiet jest w 100% sprawny a był jedynie kilka razy ładowany/rozładowywany. W jaki sposób mogę sprawdzić jego rzeczywistą sprawność?

Opublikowano

Nie jestem ekspertem od akumulatorów ale ja bym to zrobił następująco...

Przy założeniu, że masz ładowarkę z balanserem to:

- naładować do pełna (nie określiłeś ile ma ogniw więc nie podaję napięcia)

- upewnić się, że wszystkie ogniwa mają mniej więcej to samo napięcie

- włączyć stoper

- podłączyć pod jakieś znane obciążenie (musisz wiedzieć ile prądu pobiera) i rozładować pakiet do połowy (nie wiem ile to jest dla twojego pakietu)

- zatrzymać stoper (ale nie resetować)

- zmierzyć napięcia na każdym z ogniw i sprawdzić czy są mniej więcej jednakowo rozładowane - jeśli TAK to włączyć ponownie stoper i kontynuować rozładowanie aż do dolnej wartości granicznej; jeśli NIE i jeśli różnica napięć jest znaczna to ja bym takiego pakietu nie brał.

- zatrzymać stoper przy kiedy pakiet będzie rozładowany do dolnej dopuszczalnej wartości,

- rozładowany pakiet znów pomierzyć i sprawdzić czy ogniwa są mniej więcej jednakowo rozładowane - sposób oceny ten sam co dwa punkty wyżej

- żeby zmierzyć pojemność mnożysz uzyskany czas z wartością pobieranego prądu przez obciążenie. Pamiętaj o zachowaniu jednostek czyli wyraź prąd w miliamperach a czas w godzinach -> otrzymasz wynik w [mAh] i porównaj to z tym co jest napisane na pakiecie. Weź poprawkę na to, że jeśli nie używasz instrumentów laboratoryjnych to obciążenie prawdopodobnie nie będzie liniowe a co za tym idzie wyliczona wartość [mAh] będzie trochę przekłamana. Ale tak czy siak pozwoli Ci wykluczyć totalnie wadliwe pakiety, które nie trzymają wartości z naklejki.

Powodzenia

Opublikowano

Nie jestem ekspertem od akumulatorów ale ja bym to zrobił następująco...

Przy założeniu, że masz ładowarkę z balanserem to:

- naładować do pełna (nie określiłeś ile ma ogniw więc nie podaję napięcia)

- upewnić się, że wszystkie ogniwa mają mniej więcej to samo napięcie

- włączyć stoper

- podłączyć pod jakieś znane obciążenie (musisz wiedzieć ile prądu pobiera) i rozładować pakiet do połowy (nie wiem ile to jest dla twojego pakietu)

- zatrzymać stoper (ale nie resetować)

- zmierzyć napięcia na każdym z ogniw i sprawdzić czy są mniej więcej jednakowo rozładowane - jeśli TAK to włączyć ponownie stoper i kontynuować rozładowanie aż do dolnej wartości granicznej; jeśli NIE i jeśli różnica napięć jest znaczna to ja bym takiego pakietu nie brał.

- zatrzymać stoper przy kiedy pakiet będzie rozładowany do dolnej dopuszczalnej wartości,

- rozładowany pakiet znów pomierzyć i sprawdzić czy ogniwa są mniej więcej jednakowo rozładowane - sposób oceny ten sam co dwa punkty wyżej

- żeby zmierzyć pojemność mnożysz uzyskany czas z wartością pobieranego prądu przez obciążenie. Pamiętaj o zachowaniu jednostek czyli wyraź prąd w miliamperach a czas w godzinach -> otrzymasz wynik w [mAh] i porównaj to z tym co jest napisane na pakiecie. Weź poprawkę na to, że jeśli nie używasz instrumentów laboratoryjnych to obciążenie prawdopodobnie nie będzie liniowe a co za tym idzie wyliczona wartość [mAh] będzie trochę przekłamana. Ale tak czy siak pozwoli Ci wykluczyć totalnie wadliwe pakiety, które nie trzymają wartości z naklejki.

Powodzenia

Pakiet to LiPo 3000mAh, 3s (=11,1V). Ładowarki póki co jeszcze nie mam.
Opublikowano

Żeby cokolwiek sprawdzić to musisz mieć przynajmniej woltomierz i znane obciążenie. A jeśli nie masz znanego obciążenia to nie stwierdzisz czy pakiet trzyma pojemność. Woltomierzem możesz jedynie sprawdzić czy któreś z ogniw nie jest uszkodzone bądź zaczyna wykazywać oznaki swojego końca (poprzez zmierzenie napięć na wszystkich ogniwach i porównanie ich ze sobą).

Jeśli chodzi Ci o weryfikację bez żadnego mierzenia to jedyne co można sprawdzić to to czy pakiet nie został poturbowany w jakiejś kraksie:

- czy ogniwa pod izolacją nie mają wyczuwalnych odkształceń

- czy kabelki i wtyczki nie mają widocznych uszkodzeń

... ale to jest jak wróżenie z fusów

Opublikowano

Żeby cokolwiek sprawdzić to musisz mieć przynajmniej woltomierz i znane obciążenie

OK, woltomierz mam a urządzenie pobierające znany prąd muszę po prostu znaleźć w domu.

Dzięki wielkie za pomoc :D

Opublikowano

Nie jestem ekspertem od akumulatorów ale ja bym to zrobił następująco...

(...)

Znane obciążenie - wg. mnie można użyć ładowarki (np. Accucel-6) i ustawić zakładany poziom rozładowania pakietu - do tego tam już mamy wbudowany stoper ;]

 

Zakładam, że autor wątku ma odpowiednią ładowarkę podobnej klasy - jeśli nie, to się nie powinien przejmować stanem pakietu bo i tak go pewnie zarżnie w szybkim tempie ;]

 

Ładowanie małym prądem i rozładowywanie małym prądem 2-3 razy z rzędu przy jednoczesnej kontroli napięć na celach pakietu przed/po rozładowaniu (można i w trakcie zastopować i sprawdzać jak komuś chce się bawić) da nam pojęcie o jego stanie.

Opublikowano

Zakładam, że autor wątku ma odpowiednią ładowarkę podobnej klasy

Ładowarki póki co jeszcze nie mam.

Opublikowano

Pakiet to LiPo 3000mAh, 3s (=11,1V). Ładowarki póki co jeszcze nie mam.

...Zakładam, że autor wątku ma odpowiednią ładowarkę podobnej klasy - jeśli nie, to się nie powinien przejmować stanem pakietu bo i tak go pewnie zarżnie w szybkim tempie ;]...

W tym wieku kolego wypadałoby umieć czytać ze zrozumieniem, zgryźliwość za zgryźliwość.
Opublikowano

Jak na mój gust to Air żadnej zgryźliwości nie zapodał... no ale jesteśmy w podobnym wieku więc siedzimy w podobnych klimatach jeśli chodzi o poczucie humoru ;)

Nie bierz wszystkiego tak bardzo serio :)

Opublikowano

Jak na mój gust to Air żadnej zgryźliwości nie zapodał... no ale jesteśmy w podobnym wieku więc siedzimy w podobnych klimatach jeśli chodzi o poczucie humoru ;)

Nie bierz wszystkiego tak bardzo serio :)

Spoko, dziś miałem nerwowy dzień, więc czepiam sie wszystkiego, powinienem dać" :P " w poprzednim moim poście.

Dzięki za pomoc.

Opublikowano

W tym wieku kolego wypadałoby umieć czytać ze zrozumieniem, zgryźliwość za zgryźliwość.

W tym wieku kolego wypadało by mieć nieco dystansu (tym bardziej na forach internetowych) i poczucia humoru ;)

 

No hard feelings. Z resztą jaki bym miał powód tu do zgryźliwości...

Opublikowano

Kolega niech kupi sobie przyzwoitą ładowarkę np. z rodziny iCharger.

Wtedy będzie możliwość analizy zachowania pakietów pod znaczącym i w pełni kontrolowanym obciążeniem. I nie mam na myśli mizernego rozładowania na elementach wewnętrznych ładowarki ale mocne "external" i "regenerative".

Opublikowano

Polecam pożyczenie dobrej rozładowarki od kogoś i obciężenie pakietu 15-20A. Będziesz wiedział wszystko.

 

I nie mam na myśli mizernego rozładowania na elementach wewnętrznych ładowarki ale mocne "external" i "regenerative".

 

Widocznie nie miałeś w ręku dobrej ładowarki skoro ta podana przez Ciebie jest przyzwoita. I jakie to obciążenie jest znaczące?

Opublikowano

Przemyślałem i przeliczyłem wszystko, i jednak kupując używany pakiet nie mając ładowarki, mogę więcej stracić niż zyskać. Pochełpię się na jakiś mniejszy pakiet, jednak nowy.

A ładowarkę i tak pewnie niedługo nabędę, jestem zdecydowany na IMAX b6, tylko nie wiem czy z wbudowanym zasilaczem czy z oddzielnym.

Dzięki za wszystkie porady :)

Opublikowano

A ładowarkę i tak pewnie niedługo nabędę, jestem zdecydowany na IMAX b6, tylko nie wiem czy z wbudowanym zasilaczem czy z oddzielnym.

Bierz samą ładowarkę bez wbudowanego zasilacza, a do tego na aledrogo kup sobie zasilacz od starego Thinkpada - idealnie pasuje (nawet wtyczka), jakość o niebo lepsza niż chińszczyzny a cena śmieszna. A ładowareczka wygodniejsza "w polu".

 

Michał

Opublikowano

Ostrożnie z IMAXami bo moją bardzo dużo klonów o niskiej jakości balansera.

Jeśli trafisz oryginalnego to będzie sukces, jeśli podróbę to będziesz żałował swoich lipoli.

Opublikowano

tylko nie wiem czy z wbudowanym zasilaczem czy z oddzielnym

Tak na pierwszy strzał...

 

Z WBUDOWANYM:

+ praktyczniejszy / wygodniejszy w domu

+ pewność że moc zasilacza jest odpowiednia

- 230V we wnętrzu ładowarki

 

Z ODDZIELNYM:

+ swoboda użytkowania (dom, samochód)

+ w ładowarce masz wszędzie niskie napięcie

- dodatkowe urządzenie i kable o które trzeba się "zatroszczyć"

- sumarycznie droższe rozwiązanie

 

...może ktoś coś jeszcze doda.

Ja akurat wybrałem drugie rozwiązanie gdyż zależało mi na możliwości ładowania w aucie.

Opublikowano

Też kiedyś miałem rozterki ale jakimś cudem od samego początku używałem zastawów ładowarka + samodzielny zasilacz.

Ostatecznie kiedy Kolega doceni znaczenie dużej mocy ładowania zamieni sobie 2w1 na zestaw ładowarka + zasilacz.

Opublikowano

Też kiedyś miałem rozterki ale jakimś cudem od samego początku używałem zastawów ładowarka + samodzielny zasilacz.

Ostatecznie kiedy Kolega doceni znaczenie dużej mocy ładowania zamieni sobie 2w1 na zestaw ładowarka + zasilacz.

Dziś zanabyłem IMAX b6 z oddzielnym zasilaczem. Ale to tylko wynik liczenia złotówek :) - bo wyszła mnie trochę taniej niż ta z wbudowanym. A kupowałem w polskim sklepie internetowym za całe 149zł z przesyłką. Z używanego pakietu zrezygnowałem i zakupiłem w HobbyKing nowe LiPo Turnigy 2200mAh 3s 25C.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.