Jump to content

Pierwszy samodzielnie budowany model... czyli TOTO-0 :)


lukasto

Recommended Posts

No i zaczęło się ... :)

Wczoraj wydrukowałem plany TOTO-0 i zacząłem kompletować materiały potrzebne do budowy :)

Poniżej zdjęcia wydrukowanych planów - trochę się napociłem przy sklejaniu w całość...

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 56
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Jak sobie fajnie zalaminujesz plany (tzn poszczególne elementy do wycięcia) jakąś transparentną taśmą - to będziesz miał gotowe szablony na wycięcie kolejnego modelu ;).

 

Trzymam kciuki za model. Tutaj możesz się spotkać czasem ze znikomym zainteresowaniem tematem, ponieważ relacji z budowy TOTO-0 tu jest od groma ;).

 

W razie czego uderzaj do mnie na gg!.

 

Pozdrawiam!.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za info, jak będę potrzebował konsultacji to na pewno się zgłoszę :)

 

Dziś zakupiłem piankę pod panele 6mm, 3mm chyba jeszcze mam w piwnicy po remoncie mieszkania (a przynajmniej mam taka nadzieję :) ).

Kleje tez już mam.

Przy odrobinie szczęścia może jutro znajdę trochę czasu na przyklejenie szablonów do depronu.

Link to comment
Share on other sites

Pamiętaj również podczas wykonywania skrzydła, aby zakleić zgięcie taśmą klejącą. Unikniesz w ten sposób złamania podczas klejenia. Najlepiej poczytać relację innych osób lub bezpośrednio stronę z budową modelu która wyjaśnia wszystkie wątpliwości. Życze powodzenia.

Link to comment
Share on other sites

No i kolejny etap zakończony :)

Posklejane wszystkie części kadłuba, dziś zabieram się za szlifowanie. Będzie z tym trochę zabawy bo przez pomyłkę przy przyklejaniu planów do depronu użyłem nie właściwego gleju i teraz muszę się pozbyć resztek :/

 

Dołączona grafika

Link to comment
Share on other sites

Dalszy ciąg pracy ...

 

Zamontowane serwa

 

Dołączona grafika

 

Zamontowany silnik

 

Dołączona grafika

 

Wklejone wszystkie wzmocnienia kadłuba.

Zrobiona klapka/szyba - zwał jak zwał, ważne, że wyszło i udało się dość dobrze dopasować :)

Wycięte, wzmocnione i oszlifowane skrzydło ogonowe.

Wycięte i w trakcie klejenie wzmocnienia ster kierunku

W trakcie robienia owiewka/obudowa silnika.

 

Dołączona grafika

 

A tak prezentuje się wszystko w całości :)

 

Dołączona grafika

 

Użyty silnik: Brushless-Motor Tower pro 2410-8T-4Y Red/Silver

Użyte serwa: KDS N170 8g

 

Zakupiony regulator: 3F Redox 30A

 

Jutro może uda mi się wreszcie kupić bowdeny i może zdążę jeszcze zamontować ogon do kadłuba :)

 

Mam nadzieję, że wybrana elektronika jest OK :)

Link to comment
Share on other sites

 

...Wycięte, wzmocnione i oszlifowane skrzydło ogonowe....

O Matko Przenajświętsza :wall:

:lol2:

 

 

Z tyłu są stateczniki.

Statecznik poziomy a do niego mocowany ster wysokości.

Statecznik pionowy a do niego mocowany ster kierunku.

 

Pomijam sytuację kiedy statecznik poziomy jest pływający.

Link to comment
Share on other sites

Lucasto bardzo ładna robota :D Z tym przyklejaniem planów do depronu to ci sie udało :rotfl: dobrze, że nie przykleiłeś na żywicę :mrgreen: . Takich błędów popełnisz jescze dziesiątki, ale na każdym się człowiek czegoś uczy. Ja też popełniłem wiele "głupich" błędów, ale taki urok naszego hobby. :)

Najważniejsza jest dobra zabawa i przyjemność patrzenia jak nasz model rośnie, a potem jak się pięknie rozbija ;D czego Ci oczywiście nie życzę :D

 

Mam jedną uwagę. Koniecznie skróć ośkę silnika do minimum, tak aby zamocować z minimalnym zapasem na niej tylko propsaver . Uratuje cię to przynajmnie w dużym stopniu przed wygięciem osi silnika w przypadku niezbyt udanego lądowania. Proponuję tylko abyś wymontował oś z silnika i dopiero ją obcinał ponieważ opiłki które będą powstawały w czasie cięcia bardzo lubią się przyczepiać do magnesów w siniku co może doprowadzić do jego uszkodzenia.

 

Pomimo tych zabiegów i tak zamów sobie przy najbliższych zakupach zapasową ośkę do silnika ;D koszt paru złotych,a w przypadku awarii można ją wymienić szybko nawet na lotnisku.

Kibicuję i życzę szybkiego wzbicia w powietrze ;D

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za radę.

Zakupiłem dziś bowdeny. Stateczniki są już oszlifowane i własnie kleją się do nich orczyki. Jest oczywiście dalszy ciąg pracy nad obudową silnika.

Jak skończę stateczniki i obudowę to zamieszczę kolejne zdjęcia. :)

 

Wygląda na to, że niedługo zabiorę się za skrzydła (ale najpierw chcę mieć zakończone prace nad kadłubem :) )

Link to comment
Share on other sites

Stateczniki przyklejone, ale chyba muszę odciąż statecznik pionowy i kleić go jeszcze raz (trochę się rozjechała jego oś podłużna z osią kadłuba :x )

Musiałem, też usunąć orczyki zrobione ze sklejki i zamontować "gotowe" (kupione w sklepie modelarskim). Na "starych" coś nie bardzo chciało to wszystko działać (chyba były za krótkie).

Zakończona jest też obudowa silnika.

Rozpoczęły się prace nad skrzydłem (mam wycięte i oszlifowane większość wręg).

 

Zdjęcia zamieszczę jak poprawię krzywy statecznik.

Link to comment
Share on other sites

Operujesz klejem SOUDOL-dobry...nalej go od strzykawki i dozuj nią - będą mniejsze zacieki-i lżejszy model. Klej dość szybko wiąże-zwiększa objętość -przed utwardzeniem zbierz nadmiar / watka czyścidełko do uszu/ Głowa do góry-czekam na dalszą relację-może już z obltów. Nic tak nie cieszy jak własnoręcznie wykonany model-pozdrawiam Janek

Link to comment
Share on other sites

Jutro może uda mi się wreszcie kupić bowdeny i może zdążę jeszcze zamontować ogon do kadłuba :)

 

Życzę powodzenia w przetykaniu bowdenów przez zamkniętą część ogonową.

Da się ale jest to upierdliwe.

 

Pozdrawiam.

 

Zapomniał bym dodać.

Wzmocnij łoże pod skrzydło przy spływie bo przy cięższym lądowaniu rozejdzie się w tamtym miejscu, zrób półkę z balsy grubości ok 4mm i wklej ją pomiędzy podłużnice łoża, słoje maja być prostopadle do osi wzdłużnej kadłuba.

Link to comment
Share on other sites

Z bowdenami nawet nie było tak trudno :)

Ogon wyprostowany :)

O wzmocnieniu nie było informacji w instrukcji więc go nie zrobiłem :( jest za to zrobione wzmocnienie z brystolu pod katem prostym pomiędzy kadłubem a statecznikiem. Mam nadzieję, że wytrzyma :)

Stateczniki zrobiłem z depronu 6mm gładkiego z obu stron, o tym na szczęście pomyślałem :)

 

Skrzydło ma już przyklejone częściowo wręgi, wzmocnienie krawędzi spływu, wklejone listewki i właśnie kleją się wzmocnienia z depronu 3mm - niestety etapami bo mam za mało szpilek do ich przytrzymania podczas schnięcia kleju.

 

Postaram się dziś zrobić jakieś zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.