Skocz do zawartości

Elektryfikacja modelu Lancair od GP.


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Dokładnie jak mówi Kojot. Podchodzisz do niego jak do akrobata. Ten model to makietka a nie akrobat. Mój model waży około 4kg i OS Max FS91 Surpass radzi sobie z nim dobrze ale model pionowo do góry nie poleci.... i dobrze. Więcej do niego nie trzeba. Z napędem elektrycznym będącym odpowiednikiem silnika 4-t 0.91 powinien być bardziej dynamiczny (przydatne w krytycznych sytuacjach).

 

lancair1.JPG

 

Jeżeli nie zmienisz podejścia to może okazać się że ten model Cię zawiedzie nie spełniając Twoich oczekiwań.

 

Jeżeli chodzi o samo latanie to model do spokojnego i makietowego latania. Manerwy i figury robi się stosunkowo powoli na dużej powierzchni. Każde inne latanie wygląda idiotycznie. Model pieknie ląduje na klapach ale uważaj na samo przyziemienie. Strzeż się przed dotknięciem ziemi najpierw przez przednie kółko. Pozabezpieczaj dobrze pierścienie blokujące koła na ośkach bo utrata jednego podczas lądowania może być destrukcyjna dla modelu.

 

Aha, startujesz po odpowiednim rozpędzeniu modelu, delikatnie operując drążkiem wysokości. Jak dasz za mocno to model może wyrwać za ostro do góry co przy wytrymowanym modelu nie jest aż tak groźne ale przy oblocie będzie bardzo istotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wszelkie Stoskowe rady - jak na razie to z roznymi skutkami trenuje starty i ladowania modelami z przednim kolkiem katujac cessne , wiec jako tako juz mi to wychodzi :] (Kolega Armand wie jak bardzo...) Zauwazylem ze bardzo duzo dala ta robartowska golen - kiedys kazde ladowanie - czy to moje czy innych bardziej doswiadczonych lataczy - konczylo sie kapotazem, teraz ten problem w ogole nie istnieje.

 

Moze rzeczywiscie zle do niego podchodze , ale tak sobie mysle ze duzy silnik nie sluzylby mi do jakis akrobacji , lecz do efektownych szybkich przelotow - czy mam racje czy bladze ?:)

Po drugie - jakos mi zawsze wpajano - ze mocy nigdny nie za wiele - i jesli jest taka mozliwosc to zeby dawac te wieksze silniki - bo w razie jakiejs niebezpiecznej sytuacji mozna sie ta moca podeprzec.

Wracajac do akrobacji (a jednak :P) poprzedni wlasciciel mowil ze ten model bardzo ladnie robi noza - czy to prawda?

 

Moglby sie ktos wypowiedziec na temat tych kontronikow - poszukalem w sieci troche na temat tych silnikow, popytalem ludzi i mowia ze sa bardzo zadowoleni , ale wiekszosc ma je w ... helikach :]

Czy taki mototek fun-600 z tymi 6-7 (ewentualnie 8, zeby bylo parzyscie) celkami A123 i jakas przekladnia bylby dobry do lancaira - czy znowu przesadzam?

Moim skromnym zdaniem by sie nadal, a jakie jest wasze skromne zdanie?

 

Dzieki Doman za mile slowko, model rzeczywiscie brzydki nie jest dlatego boje sie do niego dotykac zeby go nie rozwalic, jak to ja mam w zwyczaju ;]

Co do dzwieku spalinki - jak elektryk nie wypali to bedzie spalinka(ale nie taka zwyczajna, oj nie ;) ) , wiekszosc modelarzy doradza mi wlasnie dzwiek, smrod i brud silnika spalinowego, lecz jako "mlody gniewny" musze isc pod prad i stad moje tutejsze rozterki.

Dzwiek mozna zastapic przez systemy glosikow jak to pozytywnie zwariowani koledzy zza oceanu robia, brud i smar pod reka sie znajdzie , wiec jak komus bardzo spalinowych klimatow bedzie brakowac mozna to nadrobic. Najgorzej z zapachem, ale na to tez sie znajdzie sposob, bo na lotnisku zazwyczaj ktos jeszcze sie kreci kto moze posmrodzic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "RC Przegląd Modelarski" był artykuł na temat modułu symulacji dźwięku pracującego silnika spalinowego do modeli z elektrownią. Gdybyś chciał poczytać to podaj maila i podeślę Ci ten artykuł.

A zapachy? Jakieś kadzidełka albo świeczki zapachowe dające woń spalin paliwa metanolowego może kiedyś pojawią się w sklepach modelarskich :devil: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Hej! Pozwole sobie troche odkurzyc temat.

 

Ostatnio powrocilem myslami do Lancaira i postanowilem znowu pogrzebac w necie - rzucilem okiem na oferte silnikow Hyperiona - na rc_groups maja bardzo pozytywne opinie i oto co znalazlem : Z4035

 

Na rcgroups jest duzo watkow dotyczacych elektryfikacji z uzyciem wlasnie tego cuda - czesto wymienia sie konwersje warbirdow od H9 - ktore wg. producenta powinny byc pedzone silnikami klasy .90 do 1.00. Do tego cena w miare przystepna i jakosc podobno calkiem calkiem :)

 

Co o tym sadzicie? Do tego 8s A123 i bedzie milo mam nadzieje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucilem sobie dane tego motorka do komputra - Z4035-12 - kv 343 i wyszly mi nastepujace wyniki przy zasilaniu 8s2p A123 oraz smigle 14x8 3-lopatowym

 

Ciag statyczny - cos kolo 5,3kg

Predkosc strumienia zasmiglowego - ok. 100 km/h

Okolo 1100 W na wale

Max pobor pradu - ok 45A

Sredni czas lotu - ok 10minut

Czas pracy przy max. gazie - 6 minut

 

 

Takie osiagi by mnie zadowolily ale pojawil sie problem.

1)Waga calego zestawu napedowego to okolo 1,8 kg :/

2) Aby uzyskac jakies sensowne czasy lotow musialbym miec pakiet 8s2p czyli 16 celek

kazda po 70 zl i 70 g :/

 

I teraz zastanawiam sie czy nie lepiej pojechac na lipolkach.

Zakup 2 pakietow 4s ~ 4000mAh bylby nawet tanszy prawie o polowe(zaleznie od pakietu)

 

Ale hipotetycznie z silnikiem z4035-14 299kv i smiglem 3-lopatowym 15x9 i zasilaniem 8s 4300 wyniki bylyby nastepujace:

 

Ciag statyczny- cos kolo 6,3kg

Predkosc strumienia zasmiglowego - ok. 106 km/h

Okolo 1300 W na wale

Max pobor pradu - ok 50A

Sredni czas lotu - ok 8,5 minut

Czas pracy przy max. gazie - 5 minut

 

A waga 300g mniej.

 

Co byscie doradzili?

 

Moze jednak trzeba bylo zanabyc OSa i sie nie bawic w to wszystko :]

Ale dolar ciagle tanieje i do konca roku tendencja sie raczej nie zmieni i mnie ciagnie w strone coraz to tanszych zakupow na wsochdzie i cichych lotow wiekszym modelem:)

 

 

Jak wroce na weekend do domu to zwaze model i serwa i wtedy cos jeszcze pomysle.

Wszelkie komentarze bardzo mile widziane:)

 

Jeszcze jeden komentarz do komentarza Kojota!

Tamten silnik 1,5KW to monstrum

 

Na RG jest opis konwersji tego modelu z silnikiem 2700 W :) Lata i jeszcze nie rozwalil - ale do mnie na szczecie juz dotarlo ze to idiotyzm pakowac taki motor...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ciezkiego latania,sprawdza sie raczej lipo.Ze wzgledu na wage g/W/zl/h.

A123 sprawdza sie tam ,gdzie trzeba duzo A ,ale w stosunkowo krotkim czasie.Winda szybowca.Mala pojemnosc na kilka wind-i to wystarczy.Tu,pakiet lipo moze przegrac,gdyz nie odda tak wiele energi.

Wada, nie jedyna ,jest pojemnosc,wiec na dluzsze latanie A123 odapada,no i ta waga :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jest wazne to ze a123 moge naladowac w 20 minut.

 

Lipola w sumie tez, bo w te male do deprolotow pakuje 3c i po 20 minutach latam i jak na razie to nic sie nie dzieje, ale jakbym mial rozwalic pakiety za 1k zl to juz mi sie to tak bardzo nie usmiecha.

 

Musze sprawdzic ile wazy pusty model jak bede w domu i najprawdopodobniej wtedy bede kombinowal dalej.

Mysle jeszcze nad zestawem z mniejszym silnikiem - Z4025 ale to juz chyba w ogole odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

@Alchemique Markowy pakiet 4000 4s to wydatek ok 400-500zł. Chiński za połowę tego kupi ale chyba nie warto (mój prawie nowy hextronic 1300 20C przy rozładowywaniu ładowarką 4A robi się ciepły i puchnie a gdzie te gwarantowane 26A??).

16 ogniw a123 to wydatek rzędu 800zł (ostatni nawet taniej ktoś na allegro sprzedawał).

Licząc że A123 ma ze 2-3 razy większą trwałość to chyba nie ma się co zastanawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli temat jeszcze jest ważny to jeśli byłby to mój model, to pozostałbym przy Hackerach, ponieważ na tych silnikach latają mistrzowie świata i już ten fakt mówi sam za siebie, że te silniki to wysoka półka (przynajmniej ja tak uważam), no ale niestety mają one swą cenę niemałą... no ale, jeśli w opisie modelu było napisane, że silnik 0.60 2t - 0.90 4t to ten http://www.hacker-motor.com/images/Catalog07/Hacker-2007-Web12u13.pdf silnik byłby dobry, jakiś regiel 44A np. Jeti OPTO, tylko ten pakiet... tutaj to już nie wiem jaki, nie wiem czy w ogóle do Hackerów można podpinać te A123...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat wciaz aktualny aczkolwiek nie spiesze sie z ulotnieniem tego cacka-sa inne wydatki modelarskie i nie tylko. Jednak ostatnio znowu zaczalem rozmyslac nad napedem i juz mialem kontronika fun 600 zamawiac kiedy mi odradzono z powodu fatalnego serwisu. Wtedy popatrzylem na hackera i wlasnie o A50-L myslalem :) Tylko ze waga zestawu (silnik, regiel plus pakiet 8s2p wyszla prawie pod dwa kilo...)

 

No ale regielek to chyba troche wiekszy...

A A123 mozna stosowac do tych silnikow.

 

A to ze mistrzowie swiata na nich lataja to wcale nie znaczy ze juz sa super swietne motorki, aczkolwiek z roznych zrodel slyszalem same pozytywne opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do podpinania A 123 do tych silnikow to nie ma problemu. Mozesz nawet olowiowy dac, jesli masz dobrze dobrane smiglo.

 

Sam mam Hackera A10-15s. Najmniejszy sposrod rodziny Hackerow. Ostatnio porownywalem go z ciut wiekszym Axi 2203. Jakosciowo wg mnie stoi wyzej. Pracuje rowniez tak "bardziej miekko". Zdecydowanie bardziej mi sie podoba- lepiej reaguje na gaz.

 

A wiec ja jestem za Hackerem!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Fiu , fiu, dawno sie tutaj nic nie dzialo az do dnia dzisiejszego! Otoz pojawil sie ostatnio na alledrogo silniczek i nie moglem przegapic okazji aby go nie lyknac! C50- 11L. Mysle ze bedzie w sam raz nie za duzy, nie za maly. Musze sie jeszcze pobawic troszke kalkulatorkiem i powyliczac opcje zasilania i smigielka ale najpewniej bedzie to 7-8s2p A123 i smiglo w okolicy 13 , 14 cali. Silnik jest dedykowany do zasilania max 6s Li-pol. Potrzebuje jeszcze przekladnie , zapewne wybiore 5,2:1 Da mi to ciag w okolicach 4,5 -5 kg i czas lotu ok 10 minut przy predkosci strumienia zasmiglowego ok 110 km/h.

 

mojesamoloty-507.jpg

 

mojesamoloty-503.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...

Jeee! Po prawie roku od zakupu udało mi się zebrać graty do modelu! :)

Końcowe wyposazenie :

 

Axi 4130/16

CC 80A

Pakiety 6s 3700 FP - miałem na początku użyć a123 jednak udało mi się tanio kupić pakiet 12s, który dziekiu pomocy pana ze sklepu lipol.pl , podzielilem na dwa i tak oto mam fajne pakieciki tanio ;] W tym miejscu chciałbym jeszcze raz podziękować panu Jackowi za rozapkietowanie i pakietowanie celek!

Smigiełko 15x10 albo 16x8 jeśli się zmieści

 

Teraz pozostaje tylko uzbroić bestyjke i w góre!

 

Pare fotek:

 

L1040321.jpg

 

L1040322.jpg

 

L1040320.jpg

 

L1040323.jpg

 

Waga wszszystkiego to ok. 1000- 1100g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instruktor, uważam, że masz trochę racji. Ja przymierzam się z kolei w drugą stronę do konwersji. Elektro-szybowiec na spalino-szybowiec (Dimona 2400).

Alchemique dzielnie walczysz z elektryką i wierzę głęboko, że uda Ci się osiągnąć sukces. Jednak nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego aż tak zdecydowanie odrzuciłeś dłuższe (20...30 min.) i tańsze latanie na spalinie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.