Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Żeby przypomnieć sobie o co w tym RC chodzi po dłuuuuugiej przerwie postanowiłem itd - nie będę Was zanudzał ta historią bo pośniecie :)

 

Krótko: Kupiłem zestaw ARTF tej Cessny - podobała mi się bo wymiary są już ciekawe - rozpiętość 1560 mm długość 1130 mm

 

W międzyczasie zająłem się kombatem, zbudowałem spitfire/a i to on miał zaszczyt być pierwszy oblatany.

Cessna wisi od paru miesięcy pod sufitem.

Ale wczoraj stwierdziłem, że przyszedł na nią czas.

 

Pierwszy lot, na pasie starego lotniska na Czyżynach w Krakowie, miał na celu ogólne sprawdzenie jak sie zachowuje, czy jest stabilna, przewidywalna i sprawdzenie w locie działania klap i zachowania modelu po ich opuszczeniu w dwóch pozycjach - czyli standard (na razie bez miksów, zrobiłem klapy na dwupozycyjnym przełączniku).

 

Start ok wzniosła się szybko bez problemów, stabilna w locie.

Podobało mi się to że zachowuje się , jakby to nazwać - dostojnie ;) prawie jak prawdziwy samolot. I o to mi chodziło przy zakupie tego modelu

Zdążyłem sprawdzić wstępnie klapy - przy stałej prędkości opuszczenie klap spowodowało przede wszystkim mocne wzniesienie. Chyba trzeba będzie zrobić delikatne miksy ze sterem wysokości.

Wiem, że wielu powie, że klapy niepotrzebne itp. ale to fajnie mieć je w samolocie i zachować bardziej wierne odwzorowanie realnego lotu. Ot taki mały bajer dla frajdy.

I tyle , po chwili zobaczyłem jak odlatuje kołpak śmigła i model nie reagował już na zwiększanie obrotów.

Także do pierwszego lądowania tą cessną zostałem zmuszony i to bez napędu.

Wyszło prawie dobrze, lądowałem szybując 50 m od siebie, nie widziałem dokładnie gdzie, przednie koło wpadło w dziurę i skrzywił się pręt 4mm na którym było zamocowane.

ale to jedyna szkoda.

 

Okazało się, że odkręciło się śmigło. w komplecie były tylko nakrętki do mocowania i dystanse centrujące. Oś silnika 4 mm nagwintowana, dość długa. Nie przyszło mi do głowy żeby skrócić oś i zamontować piastę samozaciskową.

 

Po dokręceniu śmigła i wyprostowaniu przedniego koła chciałem lecieć drugi raz ale nawet do tego nie doszło. Silnik nie chciał wejść na obroty, kręcił sie powoli i nawet momentami zatrzymywał. Z samolotu wydobywał się tylko swąd spalenizny :?

 

Okazało się, że poluzowało się mocowanie uzwojenia. i to obracało się luźno szarpiąc kable do regulatora (silnik to zwykły dzwonek).

Regulator w tej sytuacji odmawiał współpracy :) i wydobył z siebie zapach niczym skunks :)

Ale wygląda na to że mimo wszystko nadal działa.

 

Dziś idę po piastę i zaczną się kolejne obloty.

Jeśli ktoś dotarł do tego miejsca to jestem pełen podziwu i dzięki za chwilę czasu 8)

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Opublikowano

Witaj :faja:

 

Również i ja posiadam ten model oto mój wątek http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=41826

 

Ale moja Cessna czeka na bebechy :P Puki co uczę się na kombatach ESA :wink:

 

Będę wdzięczny jak napiszesz mi jaka jest tam elektronika, może trochę ułatwi mi to w wyborze elektroniku do tego modelu :faja:

 

Dzięki i Pozdrawiam

Opublikowano

info o elektronice jest w sumie dość ubogie, elementy nie są opisane.

Jedyne co można z nich wyciągnąć to tyle:

 

- regulator 30 A

- silnik dzwonek 900 KV (śmigło 12x6) - nie znam żadnych innych jego parametrów :)

- serwa wyglądają na 9 gramowe - 6 szt.

- pakiet z kompletu to LiPo 1800 mAh 11.1 V

 

tak czy inaczej silnik należy dobrać w okolicach właśnie 900 KV

taki żeby przy śmigle 12x6 dawał ciąg > 2 kg

regulator 30 A wydaje się więc trochę za słaby, dałbym 50 A

Mój co prawda jest 30A ale ma dołożony metalowy radiator. A i tak grzeje się dość mocno.

A w kwestii serw to w te z kompletu to zwykłe 9 gramówki takie jak się zwykle wkłada do ESA

cokolwiek tu kupisz będzie dobre

 

ale ilu osób zapytasz tyle będziesz miał opinii :)

Opublikowano

Miałem to samo z silnikiem. Kupiłem nowy silnik i i gdybym nie zauważył też by mi pozrywało uzwojenia. Zupełnie poluzowane były i dostały się między stojan i magnesy

Opublikowano

Tu jednak okazało się, że spalił się regulator i to on powodował takie dziwne efekty. Został wymieniony na inny i silnik kręcił bez problemu.

Piasta zaciskowa do śmigła już założona. Także mogę wrócić do latania Cessną.

Opublikowano

Silnik stockowy w tym modelu to dość sporawy "dzwonek". Mocowany za pomocą tzw. talerzyka do łoża. Warto więc przykręcając ten "talerzyk" na silnik użyć kleju do śrub i zabezpieczyć "robaczki" przed samoistnym odkręcaniem pod wpływem drgań. Warto też obciąć przydługawą ośkę silnika i użyć zwykłego mocowania śmigła na oś 4mm.

Przy śmigle APC 12x6 E ten silnik generuje ponad 1470 gram ciągu a pobór prądu wynosi ok 24 A.

Opublikowano

Słuszna rada z tym klejem do śrub. W tym modelu właściwie dobrze by było wszystkie śruby nim potraktować :) no może oprócz tych w skrzydle :)

Ośkę oczywiście przyciąłem i założyłem piastę samozaciskową (odległość piasty od dzwonka ok 3 mm)

 

natomiast u mnie na śmigle APC 12x6 pomiary w dwóch testach wykazały pobór 18 - 21 A.

Opublikowano

Kolejny post, po swoim ponieważ wnosi nową treść :lol:

 

Cessna po naprawach oblatana. Dziś na Czyżynach leciała 4 razy.

Pakiet 1800 wystarcza na około 15 minut, z minimum 3 lądowaniami i startami w trakcie.

 

Lata bardzo spokojnie. Wiatr ma na nią niemały wpływ.

Latała dziś wyraźnie bokiem :D

Klapy dają dobry efekt. Prędkość minimalna dość niska. Jednak chyba warto zrobić miksy ze sterem wysokości dla korekty, ponieważ po opuszczeniu klap Cessna wykonuje od razu skok o 2 metry w górę bez korekty na wysokości.

Przy lekkich podmuchach jakie dziś były trzeba było wyraźnie pomagać kierunkiem przy skrętach. Na samych lotkach szło dość opornie.

 

Także teraz już mogę uznać, że jest oblatana i mniej więcej jak się zachowuje.

Silnik z kompletu ze śmigłem 12x6 daje wystarczający ciąg jednak wydaje się, że nie ma zbyt dużego zapasu. Raczej wystarcza do spokojnych lotów jak w oryginale. Nie robi z niej akrobata :(

 

Ale właśnie chyba tego oczekiwałem kupując ten model.

 

Wszystkie dzisiejsze lądowania wyszły dobrze, na 3 koła, bez strat :faja:

 

Album z oblotu

  • 2 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.