zanik zasięgu:(

[pyton]

yhym no nie pomyslalem niby mozna by na 1 segment

ale jak juz sprawdziłem na całej i do ponad 300m byl zasieg elegancko wiec chyba wszystko ok jest :roll: a co do tej odlegosci to fajnie sie komunikowałem, machajac torba i gwizdaniem :devil: dobrze ze nie ma blisko domow

[kakis_cro]

czyli, co było przyczyną? ta natenka? czy słaby pakiet apki? Przecież jeśli antenka uległa uszkodzeniu to było to by widać, albo by się wyrwała, albo pękł by przewód, i w tym miejscu łatwo by się zginała.

Nie wiem jak jest w Sanwie, ale powinno być tak że przy niskim napięciu włącza się alarm, na tyle wcześnie że spokojnie można zawrucić modelem i wylądować bez obawy o utratę zasięgu. Tak jest w moim JR/Graupner Mx-12

[pyton]

owszem jest alarm ktory sie włacza jesli siada pakiet.

raczej tak to byla wina anteny wymieniłem i juz wszystko ok.

antena nie byla ani wyrwana ani peknieta ale ze odbiornik jest obudowany stawiałem od samego poczatku na antene no i sie raczej nie pomylilem, po wymianie zasieg jest ok i nic sie nie dzieje niewłasciwego:)

 

a bynajmniej poki co:)