f-150 Opublikowano 6 Listopada 2011 Opublikowano 6 Listopada 2011 TL -96 Star z Hacker'a ,generalnie modele do 750g
Kwazio Opublikowano 6 Listopada 2011 Autor Opublikowano 6 Listopada 2011 Mógłbyś podać link do tego Stara (mojego starego, z napędem na dwie osie)? Niestety, nie chciał mi uciągnąć Texana Herr-SIG: http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=39_415&products_id=5234 o masie bez paliwa 600g ... :cry: Zaczynam już myśleć o jakimś małym z EPO...
f-150 Opublikowano 6 Listopada 2011 Opublikowano 6 Listopada 2011 To dziwne.Ja latałem TL na mniejszym silniku AP Wasp http://www.modelmotor.pl/hacker-tl-96-star-arf.html Edit; Już wiem dla czego .GP waży 94g i ma moc podawaną przez producenta 0,19 KM/17000 obr i zakres obrotów do 18000. Wasp waży 57g,moc 0,27 KM/18000 i zakres do 25000. Czyli krótko mówiąc kiszka z TT.Tylko jakiś górnopłacik jak Piper.
Kwazio Opublikowano 6 Listopada 2011 Autor Opublikowano 6 Listopada 2011 Właśnie tego się obawiam... :cry: Strasznie mi szkoda, bo on jest śliczniusi i bardzo ładnie pracuje. No nic, podocieram go jeszcze, bo na górze się jeszcze 'zakleszcza', może ciut mocy mu przybędzie... Spróbuję go też nieco podtunować, na przykład zmniejszyć luz poosiowy wału, bo zaobserwowałem, że jeśli docisnę po osi kołpaczek, to cichnie i znacznie wzrastają mu obroty. Ze śmigłem i 15cm rurką na wydechu waży 116g.
Kwazio Opublikowano 6 Listopada 2011 Autor Opublikowano 6 Listopada 2011 Słuchaj było 20% i kapka więcej EDL na rozruch. Ale wiesz, zauważyłem, że TT robi koszmarnie krzywe piasty śmigła. W efekcie jak byśmy nie centrowali i nie wyważali, on cały wpada na wysokich w rezonans i nie chce przejść wyżej. Na próbę włożyłem za małe, 6x3 śmigiełko i na nim przechodził przez ten rezonans i kręcił się jak szalony...
f-150 Opublikowano 6 Listopada 2011 Opublikowano 6 Listopada 2011 To tylko tokarka i przetoczyć płaszczyznę.
Kwazio Opublikowano 6 Listopada 2011 Autor Opublikowano 6 Listopada 2011 Zamierzam wytoczyć w ogóle nową i bez tego niepotrzebnego ustalania na wale. Szukam tylko kawałka duralu, żeby było dość twarde.
grafvader Opublikowano 11 Listopada 2011 Opublikowano 11 Listopada 2011 Od dłuższego czasu przymierzam się właśnie do tego silniczka do jakiegoś małego balsowego akrobata. Czy ktoś wie jaki mniej więcej ciąg można uzyskać z tego silniczka? Jestem strasznie ciekaw co uda ci się z niego wycisnąć i czy utarga w górę twój model. No i zastanawiam się czy ten silniczek da radę działać w zimie na dworze przy minus paru stopniach.
Kwazio Opublikowano 11 Listopada 2011 Autor Opublikowano 11 Listopada 2011 Potrwa to jeszcze pewnie do przyszłego sezonu. Trafiłem na jakiś wyjątkowo ciasny egzemplarz. Już raz podszlifowałem mu delikatnie górę cylindra, ale nadal na górze tłok chodzi na wcisk, aż trzeszczy. Przepalam go codziennie po kilkanaście minut i jest coraz lepiej, ale to jeszcze nie to, musi zacząć chodzić lekko, bo na razie to chyba ledwie sam siebie by uciągnął. O postępach oczywiście dam znać. A co do mrozów, to jeśli w paliwie jest syntetyk, nie powinien robić problemu. To rycyna tak gęstnieje, że utrudnia przepływ paliwa...
alyan Opublikowano 21 Listopada 2011 Opublikowano 21 Listopada 2011 Nie wiem czy zwróciłeś uwagę Czarek ale na naszej łące dwaj Starsi Panowie napędzali kiedyś szybowiec takim właśnie motorkiem. Może tego spróbuj ?
Kwazio Opublikowano 21 Listopada 2011 Autor Opublikowano 21 Listopada 2011 Nie, jakoś ich nie kojarzę, ale tak czy siak Adam, moje doświadczenia z szybowcami skończyły się na Zuchu/Jaskółce... :devil: Silniczek już chyba dotarty, jeszcze ciut się na górze zakleszcza, ale tak już zostawię, bo paliwa mi szkoda. I tak przybyło mu na oko z połowę mocy.
grafvader Opublikowano 21 Listopada 2011 Opublikowano 21 Listopada 2011 Przy takim silniczku paliwo to chyba mało istotna sprawa tak na oko to 55 mililitrów powinno mu starczyć gdzieś na 20 minut. Ja w niedziele docierałem OS Max 25AX i przez 3h wypaliłem zaledwie 0.8 litra. Na wolniutkich obrotach jak sobie pykał to 100 mililitrów spalał w 30 minut i to na max przelaniu. Ale za to ma teraz niesamowitego kopa. Ja bym twój silniczek jednak docierał dalej aż wszystko będzie idealnie. Po co się później denerwować Wciąż mnie nurtuje pytanie ile to maleństwo ma ciągu?
alyan Opublikowano 22 Listopada 2011 Opublikowano 22 Listopada 2011 Nie, jakoś ich nie kojarzę, ale tak czy siak Adam, moje doświadczenia z szybowcami skończyły się na Zuchu/Jaskółce... :devil: Przyjeżdżają szarym, starym Volvo. Tutaj jest wątek z Panem Jurkiem. No nie ważne ... Może skrzydełko zrób i przytrocz to coś ...
Rekomendowane odpowiedzi