Skocz do zawartości

webra 61 - problem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Tak jak w temacie mam problem z webrą 61 a mianowicie z pękniętym wałem. Po kupnie odpaliłem go parę razy ale za którymś razem nie odpalił. Rozkręciłem go i zobaczyłem że ma pęknięty wał :roll: . http://c.wrzuta.pl/wi10808/9f59ed6c001177684ed0e46e/zdjecie0074 http://c.wrzuta.pl/wi5815/136b0fe4000690384ed0e4e9/zdjecie0075. Czy ma ktoś pomysł gdzie można dostać nowy wał albo jakiś zamiennik?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Opublikowano

Można też podpytać tu MASKa, On też ma chyba sporo gratów. Albo poczekać, do Spalinowych regularnie zagląda, to na pewno da znać.

Marcin, takitam korbowód, to się pilnikiem na kolanie robi ręcznie... :devil:

Opublikowano

A zakład że zrobię? 'Nie takieśmy numery w Pułtusku wyrabiali...' :devil:

Tylko kto mi uwierzy czego używałem... :lol2:

Opublikowano

takitam korbowód, to się pilnikiem na kolanie robi ręcznie... :devil:

Taaaa, a otwory na sworzeń i czop wału wierci się wiertarką ręczną :lol2:

no co Ty najlepiej gwoździem wybija :D

Opublikowano

Nie no sorki za zaśmiecanie wątku, ale po prostu do łez mnie rozbawiły pierwsze objawy tej 'usterki'... :devil:

Mianowicie:

:rotfl: ... Po kupnie odpaliłem go parę razy ale za którymś razem nie odpalił. ... :rotfl:

Mateusz, przyznaję Ci za to Nobla!
Opublikowano

Hej,

Z tym Noblem to bym się wstrzymał, proszę się przyjrzeć kształtowi uszkodzenia i wyobrazić sobie, że wałowi mocno osadzone łożysko tylne mogło skutecznie przeszkadzać w rozłączeniu się. A czy dało się odpalić silnik? To Mateusz zna prawdę :? i może pamięta, kiedy "zachrobotało" :)

Opublikowano

A zakład że zrobię? 'Nie takieśmy numery w Pułtusku wyrabiali...' :devil:

Tylko kto mi uwierzy czego używałem... :lol2:

A teraz cały TUSKU ( a nie tylko pół ...) wyrabia i lepsze numery :rotfl:

to w ramach offtopa

Opublikowano

... proszę się przyjrzeć kształtowi uszkodzenia i wyobrazić sobie, że wałowi mocno osadzone łożysko tylne ...

On nie jest ślizgowy?
Opublikowano

Sam jeste ciekaw co się było staneło że wałek chrupnął jak marchewka

 

Dobre kilka razy przelałem silniki gdy pływałem w FSR i jedyne co było to dym z gumy rozrusznika ... nigdy nie udało mi się uszkodzić silnika przy rozruchu .

 

 

( bo zajechać na "amen" to parę zamęczyłem - wiem wstyd ale tak to bywało gdy sie nie miało doświadczenia )

Opublikowano

Kto mi w końcu odpowie, czy ten silnik ma łożyska kulkowe, w dodatku jednakowe?

 

Sam jestem ciekaw co się było staneło że wałek chrupnął jak marchewka. Dobre kilka razy przelałem silniki ... i jedyne co było to dym z gumy rozrusznika ... nigdy nie udało mi się uszkodzić silnika przy rozruchu...

Z mojego doświadczenia wynika, że wtedy pęka przy czopie korbowodu albo zgina się korbowód. Ten musiał być fabrycznie tu osłabiony albo dostał przodem o jakiś beton... :roll:
Opublikowano

Starsze wersje silników miały wały fi 15 mm i to one najczęściej pekały, pózniej robili juz wały fi 17 mm i było po problemie.

Oczywiscie silnik na łożyskach kulkowych.Przednie to jakieś calowe a tylne to 15x28 lub 17x28 , szerokości nie pamiętam.

Opublikowano

Przednie to jakieś calowe a tylne to 15x28 lub 17x28 , szerokości nie pamiętam.

OS 50 SX Hyper ma przednie łożysko calowe R6ZZ, a tylne 15x28x7 (6902). Jeśli Twój silnik ma takie same, to może i wał będzie pasował?
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.