mati1997 Opublikowano 26 Listopada 2011 Opublikowano 26 Listopada 2011 Witam! Tak jak w temacie mam problem z webrą 61 a mianowicie z pękniętym wałem. Po kupnie odpaliłem go parę razy ale za którymś razem nie odpalił. Rozkręciłem go i zobaczyłem że ma pęknięty wał :roll: . http://c.wrzuta.pl/wi10808/9f59ed6c001177684ed0e46e/zdjecie0074 http://c.wrzuta.pl/wi5815/136b0fe4000690384ed0e4e9/zdjecie0075. Czy ma ktoś pomysł gdzie można dostać nowy wał albo jakiś zamiennik? Z góry dziękuję za odpowiedź.
instruktor Opublikowano 26 Listopada 2011 Opublikowano 26 Listopada 2011 Zalecam kontakt z Jędrkiem ze Słupska Z wyrazami szacunku ,oczywiście dla Jędrka
mati1997 Opublikowano 26 Listopada 2011 Autor Opublikowano 26 Listopada 2011 Jak się z nim skontaktować ?
Rob Mc Fly Opublikowano 26 Listopada 2011 Opublikowano 26 Listopada 2011 Jak się z nim skontaktować ?Najprościej będzie napisać PW http://pfmrc.eu/profile.php?mode=viewprofile&u=412 .
mkrawcz1 Opublikowano 26 Listopada 2011 Opublikowano 26 Listopada 2011 Czy w sprawie korbowodu do Speed 20 RC też mogę pisać? :-)
Kwazio Opublikowano 26 Listopada 2011 Opublikowano 26 Listopada 2011 Można też podpytać tu MASKa, On też ma chyba sporo gratów. Albo poczekać, do Spalinowych regularnie zagląda, to na pewno da znać. Marcin, takitam korbowód, to się pilnikiem na kolanie robi ręcznie... :devil:
instruktor Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 "takitam korbowód, to się pilnikiem na kolanie robi ręcznie... " Czarek naucz mnie , proszę :oops:
RobertK Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 takitam korbowód, to się pilnikiem na kolanie robi ręcznie... :devil:Taaaa, a otwory na sworzeń i czop wału wierci się wiertarką ręczną :lol2:
Kwazio Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 A zakład że zrobię? 'Nie takieśmy numery w Pułtusku wyrabiali...' :devil: Tylko kto mi uwierzy czego używałem... :lol2:
instruktor Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 takitam korbowód, to się pilnikiem na kolanie robi ręcznie... :devil:Taaaa, a otwory na sworzeń i czop wału wierci się wiertarką ręczną :lol2: no co Ty najlepiej gwoździem wybija
Kwazio Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Nie no sorki za zaśmiecanie wątku, ale po prostu do łez mnie rozbawiły pierwsze objawy tej 'usterki'... :devil: Mianowicie: :rotfl: ... Po kupnie odpaliłem go parę razy ale za którymś razem nie odpalił. ... :rotfl: Mateusz, przyznaję Ci za to Nobla!
sbruski Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Hej, Z tym Noblem to bym się wstrzymał, proszę się przyjrzeć kształtowi uszkodzenia i wyobrazić sobie, że wałowi mocno osadzone łożysko tylne mogło skutecznie przeszkadzać w rozłączeniu się. A czy dało się odpalić silnik? To Mateusz zna prawdę :? i może pamięta, kiedy "zachrobotało"
utopia Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 A zakład że zrobię? 'Nie takieśmy numery w Pułtusku wyrabiali...' :devil: Tylko kto mi uwierzy czego używałem... :lol2: A teraz cały TUSKU ( a nie tylko pół ...) wyrabia i lepsze numery :rotfl: to w ramach offtopa
Kwazio Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 ... proszę się przyjrzeć kształtowi uszkodzenia i wyobrazić sobie, że wałowi mocno osadzone łożysko tylne ...On nie jest ślizgowy?
utopia Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Sam jeste ciekaw co się było staneło że wałek chrupnął jak marchewka Dobre kilka razy przelałem silniki gdy pływałem w FSR i jedyne co było to dym z gumy rozrusznika ... nigdy nie udało mi się uszkodzić silnika przy rozruchu . ( bo zajechać na "amen" to parę zamęczyłem - wiem wstyd ale tak to bywało gdy sie nie miało doświadczenia )
karlem Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Bo miałeś za mały rozrusznik do za dużego silnika...
utopia Opublikowano 27 Listopada 2011 Opublikowano 27 Listopada 2011 Karolu rozrusznik miałem taki że rynce urywoł ..... jak przelałeś silnik to tłok stawał a z rzemienia szedł ogień bo rozrusznik kręcił dalej
Kwazio Opublikowano 28 Listopada 2011 Opublikowano 28 Listopada 2011 Kto mi w końcu odpowie, czy ten silnik ma łożyska kulkowe, w dodatku jednakowe? Sam jestem ciekaw co się było staneło że wałek chrupnął jak marchewka. Dobre kilka razy przelałem silniki ... i jedyne co było to dym z gumy rozrusznika ... nigdy nie udało mi się uszkodzić silnika przy rozruchu...Z mojego doświadczenia wynika, że wtedy pęka przy czopie korbowodu albo zgina się korbowód. Ten musiał być fabrycznie tu osłabiony albo dostał przodem o jakiś beton... :roll:
bynek Opublikowano 28 Listopada 2011 Opublikowano 28 Listopada 2011 Starsze wersje silników miały wały fi 15 mm i to one najczęściej pekały, pózniej robili juz wały fi 17 mm i było po problemie. Oczywiscie silnik na łożyskach kulkowych.Przednie to jakieś calowe a tylne to 15x28 lub 17x28 , szerokości nie pamiętam.
d.a.r.o. Opublikowano 1 Grudnia 2011 Opublikowano 1 Grudnia 2011 Przednie to jakieś calowe a tylne to 15x28 lub 17x28 , szerokości nie pamiętam.OS 50 SX Hyper ma przednie łożysko calowe R6ZZ, a tylne 15x28x7 (6902). Jeśli Twój silnik ma takie same, to może i wał będzie pasował?
Rekomendowane odpowiedzi