Ślizgacz z silnikiem od samochodu spalinowego.

[krzycho1997]

Chciałbym zrobić ślizgacz wodny z silnikiem od samochodu spalnowego Acme NB16. Wszystko jest w nim sprawne, oprócz skrzyni biegów. Silnik w aucie jest maleńki-to pewnie coś w małej skali. Widziałem, ale nie jestem pewien, że w gotowych łodziach i żlizgaczach np KYOSHO silnik jest od auta. Nigdy nie budowałem łodzi (nawet niewiem je robi). Potrzebuję jakiś porad, ewentualnie planów. Chciałbym się jeszcze dowiedzieć, jak przebiega mniej więcej budowa ślizgacza, czyli od czego zacząć, koszty, itp.

[Kuba.l]

Czy chodziło ci o coś takiego?

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=37704&highlight=%B3%F3dki

[St.Marek]

Krzycho1997-chcesz zrobić ślizgacz wodny-jakiego typu to ma być ślizgacz (nie określiłeś tego) Po pierwsze musisz się zdecydować jakiego typu to ma być łódka.

Po drugie wyszukać na forach planów-w miarę prostej łódki i taka która Tobie się podoba.

Po trzecie jeśli to jest pierwszy model to wskazane jest by to był elektryk-przy spalinie bez osoby z większym doświadczeniem modelarskim sobie nie poradzisz (tylko się zniechęcisz) elektryki są prostsze. Natomiast jeśli chodzi o koszta to sam musisz zdecydować z czego ta łódka ma być (styropian,sklejka czy laminat) jaki sprzęt masz zamiar zamontować w niej(pomijam spaline) no i oczywiście jakim dysponujesz-aparatura,ładowarka,serwa,akusy i.t.d.

Zacznij od prostej konstrukcji(nie mam na myśli airboat-uw) nie porywaj się na skomplikowane konstrukcje bo się zniechęcisz,stracisz kasiorke i pie...... tym wkąt.

 

Powodzenia

 

Marek&Wojtek

[krzycho1997]

W sumie to może być to cokolwiek, byle poruszało się po wodzie.

[St.Marek]

Witam.

W sumie to może być to cokolwiek, byle poruszało się po wodzie.

Pierwszym krokiem jaki powinieneś zrobić to decyzja i wybór modelu pływającego bo określenie ,,cokolwiek" jest zbyt ogólnym stwierdzeniem. Bo np. jeden zaproponuje -deskę serfingową a inny FSR3,5ccm standard a kto inny powie,,nie nie rób tego badziewia - zrób sobie katamarana.

Należy się określić biorąc pod uwagę swoje doświadczenie, umiejętności i możliwości finansowe.

 

Pozdrawiam

Marek&Wojtek

[pawel66]

Masz na modelarni zawodnika szkutniczego, nie lepiej zapytać jego co i jak? :wink:

[PROTON]

W sumie to może być to cokolwiek, byle poruszało się po wodzie.

Proponuję makietę pancernika Yamato.

[Vadic]

pawel66, zawodnik szkutniczy nie za bardzo za spalinami przepada. W ogóle jest sens robić taką łódkę?

[pawel66]

No właśnie o to drugie, ktoś mu to musi wytłumaczyć :wink:

[Vadic]

krzycho1997, spalina to raczej nie jest prosta rzecz... z resztą pomyśl o kupowaniu paliwa, docieraniu, regulacji itp, a elektryka podpinasz pod LiPo i masz:D

[krzycho1997]

Niestety Vadicu nie mam co zrobić z kompletnym zestawem startowym, paliwem i radiem od samochodu, wieć zdecydowałem się na zrobienie czegoś szkutniczego. Nie przekonasz mnie pawel66, hyba, że znasz kogoś chętnego na mój zestaw.

[Major]

A ja ci mowie ze to bardzo dobry pomysł. Sam mam FSR-a z silnikiem od helli , przerobionwego na płaszcz wodny i "szarpanke". Nie rajcuje mnie helli, a 5,25ccm nie bardzo mi się nadaje do samolotu, wiec wsadziłem do slizgu. Zawsze to cos nowego.

[Vadic]

 

krzycho1997, w takim razie pogadaj z instruktorem i próbuj. Może nie mamy racji, ale życzymy ci jak najlepiej.

[krzycho1997]

Dzięki i nawzajem

[St.Marek]

Jeśli sprzęcicho które masz jest w porządku to go nie sprzedaj tyko zastanów się co by do niego zrobić :idea: :idea:

[Rafciu]

hyba

wybaczcie ale nie mogłem się powstrzymać :roll:

 

Co do modelu.

Moja propozycja jest taka: http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=15907

Model widziałem na zawodach FSR-ów. Lata aż miło :twisted:

 

Sam rozważam zakup i budowę tego modelu, tylko ta spalina :? Może jakiegoś elektryka się wsadzi do tego 8)