Chłodzenie silnika w motoszybowcu

[Czopek]

Mam zamiar zamontować w moim szybowczyku silnik EMAX B2846/13 do tego przekładnia 3:1

, śmigło 12 x 8 i kołpak TURBO.

Czy potrzeba wycinać w kadłubie dodatkowe otwory wentylacyjne do chłodzenia silnika??

[Radek Oleksy]

Gdy stosuję kołpak turbo to wycinam tylko we wrędze od czoła, ale jak nie osłabi to kadłuba to nie zaszkodzą boczne wloty

[daniello]

Nie to że się czepiam, jednak razi mnie, podobnie jak innych użytkowników z pewnością tytuł tematu. Z reguły szybowce nie mają silnika, jeśli zaś zelektryfikujemy nasz sprzęt- będzie to motoszybowiec.

 

Takie OT nie wnoszące nic szczególnego do tematu, powtarzam- nie chcę się tutaj czepiać. :mrgreen:

[Czopek]

oj czepiasz się czepiasz tak czy inaczej temat poprawiłem.

 

We wrędze mam powycinane otwory.

 

Dzięki za pomoc.

[bubu2]

Nie zapomnij o otworach wylotowych. Bez nich efektu chłodzenia nie będzie. Jak w samochodzie bez przedniej szyby, z zamkniętymi wylotami nic nie dmucha na kierowcę.

[janegab]

Witam ! Ja latam 2-ma MOTOSZYBOWCAMI /fotki w moim profilu/-z kołpakiem Pelikan turbo... i bez - ten lepszy bo nie trza wydmuchiwać i wytrzasać zanieczyszczeń po lądowaniu / gungli, pszczół luzem ,i os w tytkach...Z tymi otworami do chłodzenia TO PRZESADA...polatasz zobaczysz co lepsze. Pelikan turbo bardzo delikutaśny /alaminiowy/ lekkie puknięcie i masz wszystko pokrzywione-mimośród... bicie i wymiana łożysk w motorku

[Czopek]

Jeszcze raz dzięki za pomoc. W sobotę sobaczymy co i jak się będzie działo. Co prawda będę w Strońsku na zboczu ale na silniku kilka wyjść wyżej też na pewno zrobię aby wszystko przetestować

 

Janku, niedawno podziwialiśmy ze znajomym twoją górkę pokopalnianą!!! Całkiem możliwe, że się tam niebawem wybierzemy.. no może nie w tym roku, ale jak będzie sprzyjająca aura to na początku przyszłego.

[janegab]

Witaj Przemku -jak przyjedziecie do Konina będę zaszczycony na tej górce ,którą lansowałem latałem 2 razy ale bez"jaj". Raz pojechałem przestało "dunć"-trenowałem lądowanko-fajny teren bo bezludzie-bażanty-wyskakujace zajace. Drugi raz tak "duło",że ledwo wlazłem z gratami nie ryzykowalem lotów bo jeszcze nie oblatałem spokojnie górki. W koninskim są fajniejsze tereny ale nie ma jak na prawdziwym zboczu np. Czarna Góra -to je to...pozdrawiam. Na wiosnę wybiorę się na Wasze tereny-wykańczam- przesyłke z Modelotu kadłub wypieszczony z motylkiem-skrzydla wymalowane schną potem polerka -zbrojenie