Paweł R Opublikowano 12 Grudnia 2011 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Który z tych wybrac ? Halówka to dokładniej Yak-55 koło 140-150g będzie rtf. Przewidywany napęd - http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p3871,pulso-x2203-46 http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p5173,pakiet-lipol-350-mah-7-4v-26-50c-ray-g3-air-pack http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p4121,pakiet-lipol-320-mah-7-4v-36c-ray-gold-g2-air-pack http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p4929,pakiet-lipol-320-mah-7-4v-40c-foxy http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p5175,pakiet-lipol-450-mah-7-4v-26-50c-ray-g3-air-pack http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p3963,pakiet-lipol-480-mah-7-4v-26c-ray-g2-air-pack
GiulioN Opublikowano 12 Grudnia 2011 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Ja bym brał ten ostatni. Czemu? Bo mam kilka Li-Poli tej generacji, co prawda większych,ale żadendo tej pory nie stracił więcej jak 5% pojemności ani nie spuchł w czasie prawie codziennego latania od czerwca.
andrzej351 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Opublikowano 12 Grudnia 2011 bierz te jak najlżejsze!wcale nie jest powiedziane że na większym pakiecie polatasz dłużej. na tym pakiecie: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__7301__Rhino_360mAh_2S_7_4v_20C_Lipoly_Pack.html latam ok 8 min modelem o wadze ok 160g.
Boogie Opublikowano 12 Grudnia 2011 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Ja polecam nanotechy 2s 370 25C. Uwazam, ze w tej cenie nei znajdziesz nic lepszego. A tak naprawde lepsze bylyby chyba tylko thunder powery, wielokrotnie drozsze. Na nanotechach robie loty 3-3,5 minutowe modelami do 150g.
Pawel_W Opublikowano 12 Grudnia 2011 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Ja latam na chińskich Rhino 360mAh, 2s oczywiście. Mam 9 i latają 3 sezon, przy czym dostają dość mocno w tyłek bo latam na 2203/34 2300kv. Co mogę powiedzieć - pojemność jak dla mnie max 400mAh do halówki, lepiej kupić kilka mniejszych pakietów niż jeden cięższy żeby latać dłużej. 320mAh nawet jeśli ma kosmiczną wydajność prądową może nie dać rady - nie ma się co oszukiwać. Pakiet 240mAh 20C nie dawał u mnie rady z napędem pobierającym 4A w piku, więc pewnie ok. 2A stałego poboru. Jeśli z chin polecam to wszystko, co mają o opjemnościach ok. 350mAh, szczególnie uwzględniając Rhino 360mAh bo jak pisałem - sam mam 9, natomiast razem ze znajomymi z hali mamy ok. 15-20 szt i jeszcze żaden nie padł. Jeśli z Modelarni z tych które podałeś, dla mnie pierwsza propozycja jest może nie najlepsza, ale moim zdaniem najlepiej się nadająca do takiego letadła.
qbacz Opublikowano 12 Grudnia 2011 Opublikowano 12 Grudnia 2011 Ja też mam Rhino 360mah i nic się za bardzo z nimi nie dzieje, ale akurat mocy to na nich za bardzo nie ma (wystarcza, ale na 500mah wyraźnie czuć różnice). Zamówiłem teraz 370 nano tech 25C, jak przyjdą to porównam. Też nie polecam nic cięższego.
Paweł R Opublikowano 12 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 12 Grudnia 2011 Przeogromne dzięki wezmę nanotechy
GiulioN Opublikowano 13 Grudnia 2011 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Ja również mam 2 Li-pole Rhino 360mAh, ale mi w jednym cela padła to przerobiłem na 3-celowy
tomnow95 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Ja nie polecam nanotechów. Szybko padają. W akrobacie 140g wagi latam na 2s 360rhino albo 2s 350 zippy od 3 sezonów. Wystarczają do 6 minut lotu.
Vertigooo Opublikowano 13 Grudnia 2011 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Ja miałem już sporo typów akumulatorów Li-Pol ale najlepsze były Flight Power. Naprawdę to są pakiety nie do zdarcia.
Pawel_W Opublikowano 13 Grudnia 2011 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Naprawdę to są pakiety nie do zdarcia. No niestety - u mnie chodziły gorzej niż chińczyk. Mówię o halówkowych pakietach oczywiście.
Paweł R Opublikowano 13 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 13 Grudnia 2011 Chyba jednak wezmę te http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p4121,pakiet-lipol-320-mah-7-4v-36c-ray-gold-g2-air-pack
Boogie Opublikowano 13 Grudnia 2011 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Nanotechy w rozmiarze 370tek sa super. Jedynymi akusami ktore byly dostepne na rynku i im dorownywaly to Energy power. Ale niestety to juz przeszlosc I oczywiscie TP...
Vertigooo Opublikowano 13 Grudnia 2011 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Naprawdę to są pakiety nie do zdarcia. No niestety - u mnie chodziły gorzej niż chińczyk. Mówię o halówkowych pakietach oczywiście. Swojego czasu Flight Power uchodziły za najlepsze akumulatory. Ja używałem kilku 3s 800mAh w prawdzie nie halówkowe. Zresztą używane były niemal przez wszystkich zawodników czołówki F3A, ale nie wiem jak jest teraz. A ceny tych akumulatorów pomimo dobrej jak dla mnie jakości, przerażają. Nie wiem jak z ich mniejszymi pakietami ale moje były ok. Może chcąc nadążyć za rynkiem po prostu przedobrzyli i tyle. Co do Energy Power miały niezłego kopa jednak moje dosyć szybko siadały ''puchły'' ale faktyczne do końca swoich dni '' aż zaczynały same się rozłazić'' miały super wydajność. Tak więc moje Flight Powery do końca były ''twarde'' za to Energy Power :rotfl: niektóre na koniec swojego żywota potrafiły mieć o połowę większą objętość''. Niby to samo i ta sama technologia a jednak różnice ogromne.
tomnow95 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Flight Power rozlazły sie po sezonie. Mimo ładowania z balanserem cele się rozładowywały nierównomiernie. W każdym z 3 pakietów.
GiulioN Opublikowano 14 Grudnia 2011 Opublikowano 14 Grudnia 2011 To ja mam jakieś inne pakiety niż wszyscy, mimo tych samych pojemności i firm Rhino mi się rozlazły po 6 lotach, waszym nic nie dolega. Mi FlightPower działają nieźle, nie mam problemów z nimi w ogóle
tomnow95 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Rhino i zippy kolegom żyję 4-5sezonów. Moje mają 3 solidnego latania i już ciut gorzej z wydajnością ale dają radę.
Pawel_W Opublikowano 14 Grudnia 2011 Opublikowano 14 Grudnia 2011 W moje wcześniej wspomniane Rhino cały czas włazi 350mAh a dostawały nieźle, czasem je jechałem do 2,9V a i tak działają. Niezniszczalne w moim stylu latania
Vertigooo Opublikowano 14 Grudnia 2011 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Rhino po jednym sezonie u mnie zamiast nominalnego 1050mAh mają 1120mAH :wink: naprawdę fajne i tanie pakieciki.
GiulioN Opublikowano 14 Grudnia 2011 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Ja mam jeszcze akumulatory LiteStorm 350mAh 26C i Kokam tej samej pojemności, tylko 20C. Łącznie wszystkich akumulatorów mam 10 sztuk. Kokam też mi się rozjechał, latany tylko 2 razy, na LiteStorm w ogóle nie mogę narzekać. Po lataniu na LiteStorm i rozładowaniu ich do równo 3V wchodzi podczas ładowania 358mAh. Wcześniej nie wspominałem o tych akumulatorach, ale polecam akumulatory LiteStorm, FlightPower EVO30 i Pelikan/RAY G2.
Rekomendowane odpowiedzi