Malowanie kołpaka

[Johny88]

Witam chcailem pomalowac kołpak ale nie wiem jaką farbą ,poniewaz chodzi tu o spaline. Bedzie on wiec pracował w agresywnym srodowisku (paliwo). Możecie mi powiedziec czym mogę to pomalowac??

[zipek]

Nitro. Tego cholerstwa nic nie zeżre :mrgreen:

[Johny88]

A nitro w metanolu nie przeszkadza zeby stosowac nitrowe lakiery?

[zipek]

A błąd... niepotrzebnie się odzywałem Nitro odpada. To może akryl?

[Johny88]

próbowałem i też schodzi :/

[Irek M]

Obojętnie jaki rodzaj lakieru zastosujesz. Koniecznie jednak musisz zabezpieczyć lekierem poliuretanowym.

[Johny88]

Poliuretanowe to takie jak do malowania podłóg?? Czyli chodzi o to żeby na koncu pomalowac to bezbarwnym...

[Irek M]

Tak, na samym końcu gdy ta główna kolorowa wyschnie. Poliuretan jest odporny na swiatło i przedewszystkim mechanicznie - stosowany do boazerii i parkietów. Ale nie każdy do parkietu jest poliuretanem.

[karlem]

...ale żebyś nie wiem co położył, to i tak rozrusznikiem zedrzesz...

[Johny88]

...ale żebyś nie wiem co położył, to i tak rozrusznikiem zedrzesz...

Tak to wiem dlatego zastanawiam sie czy może wypolerowac ten kołpak (aluminium) ale to już nie bedzie malowanie old crow w P-51:/

Pozdrawiam i dziekuje za pomoc!

[Irek M]

...ale żebyś nie wiem co położył, to i tak rozrusznikiem zedrzesz...

Jest na to bardzo prosta rada :mrgreen:

[Johny88]

...ale żebyś nie wiem co położył, to i tak rozrusznikiem zedrzesz...

Jest na to bardzo prosta rada :mrgreen:

Odpalac z palca:))

[zipek]

A potem paluszek zostanie na ziemi... Przepraszam wszystkich którzy poczują się obrażeni ale odpalanie silnika z palca to największa głupota... Pomaluj kołpak i po prostu raz za czas pociągnij go bezbarwnym.... to tylko troszkę roboty a bezpieczniej z rozrusznika palić... Wiem coś o tym zaufaj mi na słowo.

[krzysiek.riese]

Przepraszam bardzo ale ja jakoś nie odpalałem i nie odpalam silników z rozrusznika nigdy. nawet jak ostatnio nówkę ASP 91AR paliłem niedotartego. Odrobina wprawy i nie ma problemu. poza tym rozrusznik to kolejny bajer który trzeba brać ze sobą na lotnisko. a tak biorę nadajnik do plecaka i litr paliwa, żarkę do kieszeni i model do ręki i mogę iść latać (pod warunkiem że się lata jakimś małym modelem)

[zipek]

Jest dużo osób które mówiły tak jak Ty. Twoja sprawa jak zapalasz silnik. Ja tylko kulturalnie ostrzegłem i przeprosiłem wszystkich dotkniętych moimi słowami (w tym także Ciebie). Skończmy ten temat bo się OT robi

[bzik4]

krzysiek.riese, dobrze mówisz, ale trzeba trochę po łapach dostać żeby się nauczyć :wink:

Ja tylko kulturalnie ostrzegłem i przeprosiłem

w życiu nie zostałem tak kulturalnie obrażony 8)

a rozruszniki to tylko dziewczyny zabierają na lotnisko :wink:

[krzysiek.riese]

krzysiek.riese, dobrze mówisz, ale trzeba trochę po łapach dostać żeby się nauczyć :wink:

Ja tylko kulturalnie ostrzegłem i przeprosiłem

w życiu nie zostałem tak kulturalnie obrażony 8)

a rozruszniki to tylko dziewczyny zabierają na lotnisko :wink:

lol to żeś pan teraz pojechał...

[bzik4]

żarcik taki, chyba nikt się nie obraził

[Irek M]

zipek napisał/a:

Ja tylko kulturalnie ostrzegłem i przeprosiłem

A jak sobie wyobrażasz uruchamianie silnika benzynowego - powiedzmy od 30cm w górę :?: :!:

[Johny88]

Ja korzystam z rozrusznika ,ale oczywiscie duze benzynki tylko z ręki , Kilka razy pociąłem sobie już palce ale to wina smigła - APC ma bardzo ostre końcówki. Pozdrawiam