Efekt otarć i odprysków powłoki lakierniczej Lim-6M

[eptita]

Witam, buduje w chwili obecnej Lima-6M w skali 1/48, proszę o podpowiedz w jaki sposób najsolidniej wykonać imitacje zużycia powłoki lakierniczej, na krawędziach natarcia skrzydeł oraz luków eksploatacyjnych, ponieważ Limki po uzyskaniu kamuflażu często obłaziły dosłownie z farby. Jestem otwarty na sugestie, bo do tej pory wykonywałem tylko czyste modele, z racji mojego średnio zaawansowania.

Pozdrawiam Piotr.

[andrzej_t]

Może to? http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=119&t=5675

[eptita]

Dziękuje, kliknąłem pomógł. Jest to zdecydowanie real , jeśli istnieją inne sposoby słucham porad, na pewno nikt nie zostanie z gołymi rękami.

[Gość horn3t]

Czy posiadasz dokumentację-zdjęcia tak mocno wyeksploatowanego Lima, że łatami schodził kamuflaż?

[eptita]

Tak, odsyłam do Aeroplanu w wersji CD z 2003roku, w Babimoście ostanie trzy lata, latały Limy z miejscowo odsłoniętymi 20-30 cm odcinkami duraluminium.

Tylko to nie był Lim 6m tylko Lim 6Bis, po prostu chciałbym dodać realizmu, modelowi tak jak kolega ożywił Panther V oraz T-34.

 

[Gość horn3t]

Tak, odsyłam do Aeroplanu w wersji CD z 2003roku, w Babimoście ostanie trzy lata, latały Limy z miejscowo odsłoniętymi 20-30 cm odcinkami duraluminium.

Mam to, pytałem bo generalnie Limy remontowane w WZL-2 otrzymywały dobrej jakości powłoki lakiernicze i nie były mocno sponiewierane w trakcie eksploatacji, pisze o płatowcach z lat 1982 - 1990 bo z takimi miałem do czynienia na żywo. Zdarzały się wytarcia krawędzi natarcia płatów i statecznika pionowego do gołego aluminium ale wyglądało jak by się papierem ściernym te powierzchnie szlifowało.

Ja takie ślady robiłem poprzez nasączanie patyczka do czyszczenia uszu w lakierze o barwie aluminiowej Humbrola, po przeschnięciu takiego wacika (kilku minut) wcierałem to w miejsca gdzie chciałem uzyskać efekt wytarcia. Niestety nie mam już tych modeli bo pozbyłem się wszelkich odkurzaczy więc nie mogę pokazać efektów.

[Malker]

Poczytaj o metodzie modelarzy statycznych (redukcyjnych) i jeszcze zaopatrz się w srebrną farbę chyba Pactra A054 Metal Gun się zwie i baardzo cienki pędzelek 00 lub 000.

 

Odwiedź forum modelarzy redukcyjnych - oni mają fioła na punkcie imitacji zużycia sprzętu wojskowego.

 

 

www.model-klub.pl

[eptita]

Posiadam pędzelki o tym wymiarze Firmy Italieri, mam pytanie co do washa, jak mam wykonać go i jakimi farbami.? Wszystko malowane Revelem i Humbrolem.

Przerabiałem Video poradniki typu SPIM i na forach każdy, skrzętnie ukrywa te sposoby, (wash i odprysk) bynajmniej na tych na których szukałem, inaczej nie zawracał bym wam głowy.

[Malker]

http://www.model-klub.pl/articles.php?article_id=5

Może tu coś podpatrzysz.

 

Postaram się poszukać coś jeszcze.

 

 

EDIT:

Jak naniesiesz bardzo cieniutkim pędzelkiem farbę taką jak metal gun to zobaczysz, że w końcowym efekcie będzie to wyglądało jak gołe aluminium.

Potrzebna tylko pewna ręka i pomysł i podpatrzenie jak wyglądają odpryski w rzeczywistości.

 

EDIT2:

http://www.sklejmy.com/printview.php?t=1522&start=0&sid=0dfed57bf4aee8f890287af6b9076caf

[Gość horn3t]

Pędzelki to ostatnia rzecz którą używam i polecam (jedynie jako metoda suchego pędzla).

Piotr takie zużycie jak na zdjęciu przez Ciebie przedstawionym najlepiej wychodzi w metodzie w linku podanym przez Andrzeja i także polecam PWM oraz artykuły A.Ziobra w Aeroplanie.

Warto też sobie potrenować na sucho i zobaczyć jakie są efekty.

Dodam, ze swojej strony ze ślady eksploatacji nie powinny być przesadzone i w miarę możliwości udokumentowane. Widuje się modele mocno podniszczone i ubrudzone, które są bardzo efektowne i oczojebne ale nie mają wiele wspólnego z oryginałem.

[eptita]

Nie zamierzałem, aż tak zdzierać powłoki jak na zdjęciu, mówię delikatnie krawędzie luków rewizyjnych i krawędzie pokryw luków kół podwozia, krawędzie natarcia skrzydeł, oraz szczegóły przodu kadłuba i wiatrochronu. Z racji dużego sentymentu do Lima, nie chcę go zepsuć, i trening przeprowadzę dziś pop pracy na starym złomie modelarskim.

Czy dobrze widzę że kolega użył soli kuchennej, po prostu gradacja jest duża?

[robertus]

Washa robisz na gotowym modelu. Pędzlujesz po wszystkim, tzn tam gdzie chcesz porobić zacieki itp. Następnie po wyschnięciu wycierasz chusteczką. Taki wash wpływa w linie podziału blach lub robi zabrudzenia w zakamarkach.

Do emalii i akryli są odpwiednie washe. Ja malowałem pactrą i do tego washa mig.

Efekt mojego pierwszego w życiu washa widać tu.

http://www.fotosik.pl/u/robertus00/zdjecie/5/album/799778

[eptita]

MIG-25 w skali 1/72, a wygląda jak zdjęcie z wieży lotów w Brzegu

Bardzo zacnie wygląda i taka mała skala. Czyli powiedzmy do "szarego" koloru dałeś jaki wash. czarny?

[Gość]

...

[robertus]

natomiast Pactra to jedna z gorszych jakosciowo farb modelarskich

Moim zdaniem o wiele lepsze niż humbrole. Przynajmniej jeśli chodzi o pędzel. Gunze to wyższa półka

[Gość]

...

[eptita]

Na moim etapie, czyli szpachlowana łączeń, oraz nierówności,(model firmy SMER) znalazłem chwilkę czasu by przeprowadzić kilka próbnych podejść do "postarzenia" na starym nie ukończonym su-22 i zauważyłem, że na etapie dopieszczania szczegółów, łatwo jest przedobrzyć jak i z solą, także i z gąbeczką, umiar wysoce wskazany. Tylko nie ogarniam, tej gąbeczki muszę potrenować bardziej i sól także dała pożądane efekty. Jak jutro zacznę szykować aerograf i kompresor, po prostu rzucę monetą, bo mam mętlik w głowie co do techniki.

[robertus]

Sprawdziłem. Mam wash p222 "neutral wash" do emalii (jak pactra).

http://www.m-zone.pl/go/_info/?user_id=MIGP222&lang=pl

Kolor brunatny na oko. Generalnie wash dobiera się do koloru powłoki. Do szarego wystarczy brunatny. Czarny byłby zbyt kontrastowy. Zauważyłem też, że ogólnie model mi deczko ściemniał po nałożeniu na niego washa i starciu.

Podpytaj w tym sklepie sprzedawca pomoże dobrać kolor i typ washa.

[eptita]

A jednak, wcieranie gąbeczką, wacikiem i retusz pędzelkiem 5/0 Revella, dla mnie daje lepsze efekty, niż chaotyczne rozsypywanie soli, bynajmniej mojej osobie wydaje się, że mam kontrolę nad tym co robię. O to efekt kilkunastominutowej pracy z wacikiem gąbeczką i pędzelkiem. Działałem na podkładzie z racji oszczędności i bo to i tak złom modelarski, a chodziło tylko o wprawienie się w czynność.

[Gość horn3t]

.... bynajmniej mojej osobie wydaje się, że mam kontrolę nad tym co robię.

...to jest bardzo ważne, aby znaleźć swoja metodę z którą się dobrze czujesz bo sposobów na różne efekty jest wiele.

 

Bardzo fajnie to wygląda, jestem ciekaw końca pracy przy Limie.