Skocz do zawartości

AlulA


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Składam sobie alulę, już po raz trzeci w sumie, gdyż jestem fanem tej sztucznej mewy.

Wersja 3 będzie miała solidny kadłub i demontowalny ogonek.

Model skazan na bezstresowe latanie na zboczu.

 

Kadłub:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Zrobiony z 1 warstwy tkaniny szklanej (zewnętrzna) i 1 węglowej. Styrodurowe kopyto, forma gipsowa :? . Jakaś rewelacja wagowa to raczej nie jest (brak doświadczenia), ale myślę że będzie w sam raz.

 

System odczepianego ogonka wymyśliłem taki:

Dołączona grafika

 

htt//images35.fotosik.pl/1132/896ac2229b6abf6am.jpg

Dołączona grafika

Grubsza rurka wklejona w płaty, cieńsza w statecznik. Sprężynujący drut klinuje się w szczelinie, widoczny również wklejony sklejkowy "ogranicznik"

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Eleganckie ;D końcówki skrzydeł dorobine z depronu, docelowo będą laminowane tkaninką.

Dołączona grafika

oraz widok skrzydeł wraz ze szczątkowym śródpłatem:

Dołączona grafika

Co dalo rozpietosc 105 cm.

 

C.D.:

Rowingowe natarcie, w sam raz do "lądowań" w krzakach:

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Walka z wiotką lotką :mrgreen: :

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Gotowy ogonek i osłonki serw:

Dołączona grafika

Na górnej i dolnej krawędzi statecznika przykleiłem płaskownik węglowy, co znacznie wydłuży jego żywotność.

Opublikowano

No dołączam się do pytania, jak tam z parametrami, po wyrzucie z ręki?.

Ale gratuluje pomysłu i modelu, narobiłeś ochoty paru z nas na budowę.

Opublikowano

Jak napisałem na początku ten model zbudowałem z myślą o lotach zboczowych. Oczywiście rzucałem i na płaskim i dawało mi to dużo frajdy, dopóki nie sprawiłem sobie normalnego DLG i zobaczyłem miażdżącą różnicę ;D

Z tego co pamiętam to czas lotu z rzutu oscylował w granicach zaledwie 20-25 sekund- przy bezwietrznej pogodzie. Porównał bym to, powiedzmy, do sterowanego rzutu bumerangiem w zwolnionym tempie, niemniej na początek było to dla mnie i tak dosyć magiczne!!!

Spróbuję jeszcze dokładniej zmierzyć czas i ocenić wysokość i dam znać.

Natomiast zabawa z Alulą zaczyna się przy umiarkowanym wietrze (5-6 m/s) na zboczu. Latanie relaksacyjne niemal „przed nosem”, no i bezstresowe- model jest właściwie niezniszczalny. Jak fajnie wieje, można latać bardzo długo- do znudzenia/wyczerpania aku.

Tutaj loty wersją poprzednią -tej jesieni (już gdzieś wrzucałem ten filmik na forum):

 

http://www.youtube.com/watch?v=cmhmf_aOSJk&context=C38147faADOEgsToPDskLBaulfpeNtEIqm1hv2R2qn

Opublikowano

Tylko trzeba mieś jeszcze chociaż kawałek zbocza żeby można było na nim polatać, a na Podlasiu-a w szczególności w mojej okolicy o to raczej ciężko.

Opublikowano

Możesz zdradzić, gdzie nagrany ten filmik, stawiam na okolice Kazimierza ?

Lataliśmy Alulami w Lublinie, dużo fotek było na stronie Radawiecrc, niestety padła :)

Paweł, żeby polatać Alulą wystarczy przysłowiowy " krawężnik " , rozejrzyj się po okolicy może znajdziesz jakiś wał , nasyp kilkumetrowej dosłownie wysokości. Ważny jest dobry "nawiew " - czyste przedpole.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Alula to nie DLG - tym modelem się nie polata na termice z rzutu. Rzut jest po to, żeby nabrać trochę wysokości na zboczu i do tego model nadaje się idealnie. Nie ma więc sensu zastanawianie sie czy polata 20 czy 30s, bo i tak bez zbocza nalatać się nie da :)

Opublikowano

Zgadza się, to kamieniołomy w Kazimierzu Dolnym- piękne miejsce do polatania, filmik niestety nie oddaje uroków w pełni.

W okolicach Lublina jest parę takich właśnie "krawężników" gdzie można polatać przy odpowiednim kierunku/ sile wiaterku (nawiasem mówiąc jedno z nich przetestowałem dzięki uprzejmości Pawła W :)) . Tym modelem latałem z resztą wczoraj na kilku metrowym wale w okolicach zalewu zemborzyckiego, i pomijając temperaturę było całkiem fajnie :D.

Także rzeczywiście warto się rozejrzeć po okolicy, bo ten model nie wymaga nadmorskich klifów.

  • 1 rok później...
Opublikowano

Kolejne modyfikacje nieśmiertelnej Aluli.

Tym razem eksperyment ze szpachlowaniem epp. Podpatrzone na rc groups.

http://www.rcgroups....ad.php?t=700370

Nie wiem czego oni tam używali. Ja szpachlowałem lekkim akrylem, takim do regipsów. Wynik wg mnie dobry. Zwykła taśma trzyma się tego bardzo dobrze, przyrost masy też znikomy (nie mam niestety wagi). Ciekaw jestem czy taka śliska powierzchnia zmieni jakoś właściwości lotne w przypadku tego modelu.

post-8270-0-39756400-1384592975_thumb.jpg

post-8270-0-75367200-1384592997_thumb.jpg

post-8270-0-72271400-1384593061_thumb.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.