Łożyska do Thunder Tiger PRO-61

[pavlo]

W katalogu części jest symbolika dla tych łożysk;

-przód: AMV1438Z

-tył : AMV16003

 

Nie znalazłem jednak nigdzie jakie są to rozmiary.

Zna się ktoś na tym i podpowie rozmiar tych łożysk, typ i inne ważne kwestie.

W sklepach zagranicznych trafiłem na nie jako oryginalne części, w Polsce nie.

Potrzebuję więc rozmiaru i pewnie w sklepach z łożyskami coś dobiorę.

[MASK]

-przód: AMV1438Z

R6-ZZ, czyli 3/8 x 7/8 x 9/32'', albo jak kto woli .3750 x .8750 x .2812'', z blaszanymi osłonami. Czasem łożyska mają tylko jedną osłonę od strony piasty śmigła.

-tył : AMV16003

17x35x8mm, bez osłon

 

Taki sam zestaw łożysk jest w silnikach np.: Magnum XLS 91 i OS 91FX

[pavlo]

Dzięki za to info. Mam jeszcze pytanie, czy na coś jeszcze powinienem zwrócić uwagę kupując takie łożyska? Jest coś szczególnego, co powinno je charakteryzować?

 

W zasadzie widoczny jest luz na tym przednim od śmigła, ale coś mi się zdaje, że jak już się

za to zabierać, to wymienić oba, czy to dobry pomysł?

 

Resztę znalazłem TUTAJ

 

Chyba to wszystko nadal aktualne

[MASK]

Wystarczająca tolerancja dokładności to ABEC 3. Wymień oba.

[pavlo]

Wielkie dzięki

[Kwazio]

Przednie calowe, no to kaplica chyba...

[pavlo]

No i mam dwa niepotrzebne łożyska :lol2:

 

W czym rzecz, otóż mój silnik nie jest na łożyskach.

Kupiłem ten silnik jako mało używany kilka lat temu i był w oryginalnym pudełku PRO-61.

Nie bawiłem się w jakieś jego specjalne oglądanie. Zapakowałem do akrobata i latałem jakieś dwa sezony. Po jakimś czasie zaobserwowałem trudności z wyregulowaniem silnika i spadek mocy, pojawił też wyraźnie wyczuwalny luz poprzeczny na wale. Uznałem, że wszystkiemu pewnie winien jest ten luz i być może jakaś nieszczelność na przednim łożysku. Odstawiłem silnik na półkę i modelarstwo na kilka lat. Teraz wracając do modelarstwa, ten silnik by się przydał. Pamiętając jaki miał feler, napisałem na forum zapytanie o łożyska, dostałem odpowiedź, łożyska zakupiłem i zabrałem się za silnik.... .Ni diabła jednak nie widzę w nim łożysk i napisu PRO :rotfl:

 

Jest to zwykły GP na panewkach.

Problem regulacji i luzu pozostaje jednak nadal. Da się coś zrobić z tym luzem? Może on być przyczyną utraty mocy i kłopotami z regulacją?

Ten luz mogę określić na około 0,1 - 0,2 mm

[Kwazio]

Z poprzecznym w ślizgowych trudno cokolwiek zrobić. Można natomiast wyzerować poosiowy, dorabiając brązową podkładkę pod koło zamachowe...

[pavlo]

Ten poosiowy to mi w niczym nie wadzi, chyba...

Natomiast po rozebraniu silnika mam okazję aby poprawić wszelkie uszczelnienia. Jak tylko mrozy zelżeją odpalę silnik i zobaczę jak się zachowuje. Jeśli praca będzie licha, to znak, że trzeba kupić nowy silnik i zapewne będzie to 4-takt, pierwszy taki w mojej modelarni

[Kwazio]

Ten poosiowy to mi w niczym nie wadzi, chyba ...

Zgoda, ale przy nadmiernym poprzecznym zwłaszcza z przodu, można skutecznie zmniejszyć przedmuchy.

[MASK]

Na jakim paliwie latałeś?

[pavlo]

Najczęściej było to lotnicze TORNADO od Schmeissner'a na syntetyku z 5% nitro.

Raz czy dwa użyłem Model Technics. Też 5% nitro i mieszanka rycyny z syntetykiem.

[MASK]

Dodaj do paliwa rycyny tak aby uzyskać ogólną ilość oleju przynajmniej 20%, Tornado ma tylko 16,5% oleju. Może jeszcze trochę popracuje.

[pavlo]

Tak zrobię. W końcu to silnik, który ma posłużyć do trenera, więc nie oczekuję od niego cudów.

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc.