Skocz do zawartości

Co zamiast Turnigy TX9


robertus

Rekomendowane odpowiedzi

a ja sie wyłame i zaproponujesanwe 5 kanałowa 8)

mysle ze za ta cene ma duze mozliwosci choc przydalo by sie aby miala wieksza pamiec modeli .

Nom. W tej chwili mam już 4 modele, a będą jeszcze na pewno dwa w tym sezonie. Później pewnie zmęczą się stare deproniaki, ale mam w planach dodatkowe dwa.

Trzy modele to za mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 108
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dlatego pisałem także by odejść od schematu i kupić mniej znaną marka IMAX, EURGLE, FLYSKY, by uniknąć błędów montażowych, wynikających z presji czasu i sztuki na godzinę.

Gwoli sprostowania, wszystkie wyzej wymienione, a takze wczesniej wspomniana Turnigy produkowane sa przez tego samego wytworce - FlySky. Wystarczy otworzyc obudowe - w kazdej z tych aparatur widnieja na plytkach skroty "FS" (od FlySky). Poza etykietkami z nazwa nie roznia sie one miedzy soba absolutnie niczym. Ich jakosc jest identyczna, wiec nie ma co doszukiwac sie domniemanych roznic wynikajacych z presji czasu, czy jakichkolwiek innych powodow. Wszystkie wyzej wymienione produkowane sa w tym samym miejscu, przez te same, chinskie raczki. Jedyne roznice, jakie moga wchodzic w gre, to spore rozrzuty jakosci produkcji pomiedzy poszczegolnymi egzemplarzami.

 

Jakosc tych aparatur jest, jaka jest, a bezkonkurencyjna cena sprawia, ze zdecydowanie zasluguja na uwage osob z ograniczonym budzetem, a to wcale nie takie zle zjawisko. Niemniej jednak ich jakosc dosyc wyraznie odbiega od poziomu reprezentowanego przez aparatury z tzw. wyzszej polki. Tego sie nie da zaprzeczyc.

 

Powyzsze bez cienia zlosliwosci, oczywiscie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoli sprostowania, wszystkie wyzej wymienione, a takze wczesniej wspomniana Turnigy produkowane sa przez tego samego wytworce - FlySky. Wystarczy otworzyc obudowe - w kazdej z tych aparatur widnieja na plytkach skroty "FS" (od FlySky). Poza etykietkami z nazwa nie roznia sie one miedzy soba absolutnie niczym. Ich jakosc jest identyczna, wiec nie ma co doszukiwac sie domniemanych roznic wynikajacych z presji czasu, czy jakichkolwiek innych powodow. Wszystkie wyzej wymienione produkowane sa w tym samym miejscu, przez te same, chinskie raczki. Jedyne roznice, jakie moga wchodzic w gre, to spore rozrzuty jakosci produkcji pomiedzy poszczegolnymi egzemplarzami.

 

Jakosc tych aparatur jest, jaka jest, a bezkonkurencyjna cena sprawia, ze zdecydowanie zasluguja na uwage osob z ograniczonym budzetem, a to wcale nie takie zle zjawisko. Niemniej jednak ich jakosc dosyc wyraznie odbiega od poziomu reprezentowanego przez aparatury z tzw. wyzszej polki. Tego sie nie da zaprzeczyc.

 

Powyzsze bez cienia zlosliwosci, oczywiscie.

.. I wszystko na ten temat..

 

AMEN..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie wyżej wymienione produkowane sa w tym samym miejscu, przez te same, chinskie raczki. Jedyne roznice, jakie moga wchodzic w gre, to spore rozrzuty jakosci produkcji pomiędzy poszczególnymi egzemplarzami.

i tutaj ma kolega dużo racji co do płytki głównej, ale jest to analogiczne do produktów Presidenta i Unidena w świecie radii CB, zamawiane są w jednej wytwórni Uniden w Kanadzie, a ostateczne wersje na rynku brandowane są innym logiem. Tylko w europie President wykańcza Unidena, bo oni są Kanadyjską firmą i stanowią duża konkurencje dla wyżej wymienionego na Europejskim rynku. A bzdury o braku zgodności z przepisami Unii, mówią same za siebie, skoro na Presicenata płytce w radiu i na Unidena, widnieje marka Uniden.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tutaj ma kolega dużo racji co do płytki głównej...

Piotrze, nie tylko co do plytki glownej. Wszystkie wyzej wymienione aparatury prudukowane sa w calosci przez FlySky, poczawszy od pierwszej srubki, poprzez cala elektronike i skonczywszy na przyklejeniu etykietek z logo zleceniodawcy. To typowy produkt OEM. Tak jest najtaniej i najprosciej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko te radia .........

 

Również produkty firmowane HOBBY KING są produkcji Fly Sky China

 

jedna firma robiaca wiele produktów dla wielu odbiorców...

 

jeden klepie elektronikę inny obudowy itd........

 

a wynik końcowy mocno zależy od tego kto nasze radio produkował ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedna firma robiaca wiele produktów dla wielu odbiorców...

 

jeden klepie elektronikę inny obudowy itd........

 

a wynik końcowy mocno zależy od tego kto nasze radio produkował ...

O właśnie i najważniejsze aby nigdy nie zamieniali się miejscami pracy, ten co klepie elektronikę niech nie klepie obudowy i odwrotnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak Panowie szczerze z ręką na sercu, co jest wykładnikiem jakości, według was ?

1. Brak na markowym radiu gwarancji, przy odkupieniu radia z drugiej reki.

2. Czy to, że wydało się rok czy trzy lata temu okrągłą sumkę, a inni potrafią się bawić z modelarstwa za dużo niższą kwotę, i trochę siara wychodzi jak im się rację przyznaje.?

Bo z goła takie odnoszę wrażenie, czytając po raz 37 ten watek.

Gdyby modele sterowe tą aparaturą, spadały w takim tępię jak podaliście, lub inaczej jak sugerujecie, to renomę by straciła dużo szybciej jak ją zyskała.

Nie bądźmy cyniczni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eptita, a o co Ciebie tak dokładnie że spytam chodzi ?

 

dobre radio to takie co DZIAŁA koniec kropka .

 

ma działas niezawodnie niezaleznie czy na logo jest F......,M........, G............ czy ten tam no.... jak mu tam ...Dziki Wąż :wink:

 

miałem radio za 20 usd mam i za 2,5 kpln i co ? i nic......... skoro działa to o co się spierać?

niech każdy kupuje to na co go stać i co mu sie podoba !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak Panowie szczerze z ręką na sercu, co jest wykładnikiem jakości, według was ?

A to obejrzyj "markowe", jak to określasz, radio z bliska. Zobacz, jak pracują drążki, jak chodzą przełączniki, jak są rozmieszczone, jak nadajnik jest wyważony. Zobacz prezentację danych na wyświetlaczu. Wejdź w menu i sprawdź z jednej strony możliwości konfiguracyjne, z drugiej sposób programowania i poruszania się po menu.

O różnicy jakości wykonania i montażu nie piszę, bo jest oczywista i sam to już przyznałeś.

 

Czepiłeś się tej niby dużej kasy za radio. To Cię uświadomię, że jeszcze do niedawna każdy modelarz wiedział, że należy kupić najdroższe radio, na jakie Cię stać. Oszczędzać można na modelach. Jak nie wierzysz, to przewertuj dawne posty, gdy pisały tutaj tuzy modelarstwa. Ale potem pojawili się młodzi gniewni, jak Ty, którzy wiedzieli lepiej i zaczęła pokutować opinia, że jeżeli trzeba kupić radio, to T9x. Gucio prawda. 7324x wolałbym nadal używać nadal mój pierwszy nadajnik, niż T9x. Że był trochę droższy? No i co z tego, warto było. W pierwszym akapicie napisałem, dlaczego był lepszy. I nadal, pomimo wieku, jest lepszy. I cały czas bezawaryjnie pracuje u nowego właściciela, jedynie ze zmienionym torem nadawczym na 2,4 Ghz.

Kupując pierwsze radio nie śmierdziałem kasą, ale nie miałem też ciśnienia, że muszę je mieć już, natychmiast. Poczekałem i odłożyłem trochę złociszy, a w tym czasie przygotowałem modele i przestudiowałem net. Bo wtedy też były tanie nadajniki, odpowiedniki T9x, ale obecnie już ich się prawie nie spotyka, a te lepsze i owszem.

Jak miałem kaprys, dołożyłem parę złotych i kupiłem kolejny, jeszcze lepszy nadajnik. Niewiele tracąc mogę go zmienić na jeszcze bardziej wypasiony.

 

Stosując Twoje ulubione analogie motoryzacyjne, ciesz się dalej, że śmigasz nowym Hyundaiem... i10. Ja wolę Accorda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak Panowie szczerze z ręką na sercu, co jest wykładnikiem jakości, według was ?

A to obejrzyj "markowe", jak to określasz, radio z bliska. Zobacz, jak pracują drążki, jak chodzą przełączniki, jak są rozmieszczone, jak nadajnik jest wyważony. Zobacz prezentację danych na wyświetlaczu. Wejdź w menu i sprawdź z jednej strony możliwości konfiguracyjne, z drugiej sposób programowania i poruszania się po menu.

O różnicy jakości wykonania i montażu nie piszę, bo jest oczywista i sam to już przyznałeś.

 

Czepiłeś się tej niby dużej kasy za radio. To Cię uświadomię, że jeszcze do niedawna każdy modelarz wiedział, że należy kupić najdroższe radio, na jakie Cię stać. Oszczędzać można na modelach. Jak nie wierzysz, to przewertuj dawne posty, gdy pisały tutaj tuzy modelarstwa. Ale potem pojawili się młodzi gniewni, jak Ty, którzy wiedzieli lepiej i zaczęła pokutować opinia, że jeżeli trzeba kupić radio, to T9x. Gucio prawda. 7324x wolałbym nadal używać nadal mój pierwszy nadajnik, niż T9x. Że był trochę droższy? No i co z tego, warto było. W pierwszym akapicie napisałem, dlaczego był lepszy. I nadal, pomimo wieku, jest lepszy. I cały czas bezawaryjnie pracuje u nowego właściciela, jedynie ze zmienionym torem nadawczym na 2,4 Ghz.

Kupując pierwsze radio nie śmierdziałem kasą, ale nie miałem też ciśnienia, że muszę je mieć już, natychmiast. Poczekałem i odłożyłem trochę złociszy, a w tym czasie przygotowałem modele i przestudiowałem net. Bo wtedy też były tanie nadajniki, odpowiedniki T9x, ale obecnie już ich się prawie nie spotyka, a te lepsze i owszem.

Jak miałem kaprys, dołożyłem parę złotych i kupiłem kolejny, jeszcze lepszy nadajnik. Niewiele tracąc mogę go zmienić na jeszcze bardziej wypasiony.

 

Stosując Twoje ulubione analogie motoryzacyjne, ciesz się dalej, że śmigasz nowym Hyundaiem... i10. Ja wolę Accorda.

No.. Konkretnie i rzeczowo.. Myślę, że kolejne argumenty kolegi eptitia będą tylko i wyłącznie próbą prowokacji ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeżeli nie działa opcja klap i lotek oddzielnie (o czym pisał f-150)

Panowie już dwie osoby napisały, że w T9x nie działa funkcja, której dziwnym trafem używam od ponad pół roku. Oczywiście że da się ustawić oddzielnie klapy i lotki na fabrycznym sofcie. Jedyne, czego nie da się zrobić, to ustawić butterfly (w połączeniu z powyższymi).

Ode mnie przy tym budżecie zdecydowanie głos na T9x + FRSky.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"utopia", a o co Ciebie tak dokładnie że spytam chodzi ?

A chodzi mi o to tak na prawdę, że chyba siara wychodzi, a nie prawda, bo żaden z was, pesymistów nie "zniżył" się do poziomu Turnigy (w waszym mniemaniu) i co macie bidaki powiedzieć. Tylko, atak bo nie widzę w realiach zamierzonych w poście, by cokolwiek sensownego kupić, o prócz Turnigy. No i raczej kozaczenie zostało.

Drążki i ruchy nimi wskazują że raczej, możemy konkurować w Płocku zapraszam na zawody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość a7498787

 

Nawet jeżeli nie działa opcja klap i lotek oddzielnie (o czym pisał f-150)

Panowie już dwie osoby napisały, że w T9x nie działa funkcja, której dziwnym trafem używam od ponad pół roku. Oczywiście że da się ustawić oddzielnie klapy i lotki na fabrycznym sofcie. Jedyne, czego nie da się zrobić, to ustawić butterfly (w połączeniu z powyższymi).

Ode mnie przy tym budżecie zdecydowanie głos na T9x + FRSky.

 

Przyznaję, że sam nie próbowałem i powieliłem zasłyszane opinie :wink:

 

 

Czyli butterfly`a nie zrobię nawet na dodatkowych miksach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jak dokładnie chcesz go użyć. Da się go zrobić w trybie glider (czyli lewy drążek zamiast silnikiem steruje właśnie wychyleniem butterfly), więc jak masz czysty szybowiec to nie ma problemu. Problem jest, jak chcesz go zaprogramować w trybie acro czyli normalne sterowanie silnikiem, a do tego różnicowe lotki i oddzielne klapy - tak mi się nie udało, tutaj jedyne rozwiązanie to zmienić soft.

Natomiast nie ma problemu z takim ustawieniem, o jakim pisał f-150, czyli oddzielne klapy i lotki (różnicowe) + miks wysokości z klapami. Mam tak w motoszybowcu - działa na fabrycznym sofcie bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosując Twoje ulubione analogie motoryzacyjne, ciesz się dalej, że śmigasz nowym Hyundaiem... i10. Ja wolę Accorda.

Jeżdżę hyundaiem 6 lat a od roku także tym, zapraszam na profil YT, i zapewniam nie lubię być jak inni.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.