Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tylko dziwne jest to że pękają całe gąsienice a nie wyszczerbiają się ząbki :ble:

Gdy pękły pierwszy raz zbocowałem je na gumke recepturkę. Działało do czasu bo zaczeły w innych miejscah pękać :D

Gąsienice te są plastikowe naginają się na kole napędowym prostują na kołach jezdnych

naginają się znowu na kole naciągowym znów się prostują na podpórkowych i przez to chyba pękają

Dołączona grafika

Opublikowano

Widać tworzywo nie za bardzo elastyczne. O ile dobrze pamiętam to kiedyś tam, baardzo już dawno temu, kiedy to rozmaite "na prąd" zabawki pochodziły w większości od przyjaciół zza wschodniej granicy, gdzieś wyczytałem, że gąsienice od owych, aby były elastyczniejsze należy wygotować. Bodaj z dodatkiem czegoś, ale czego - zabij, nie pomnę.

Czy to by się nadało i do tych - nie mam pojęcia. Tworzywo pewnie inne.

Opublikowano

Wydaje mi się że z olejem.

Mój kolego wygotowywał z olejem jakieś tworzywo i zrobiło się giętkie.

A zabawki, mój brat miał czołg metalowy na baterie od . Dobrze go wspomina :shock:

  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok później...
Opublikowano

a może metalowe - obecnie robię próby z odlewami ze znali na wirówce. Jak wyjdą odlewy nie będzie problemu z każdą gąsienicą w dowolnej skali nawet 1:6

pozdrawiam

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No tak, racja, ale dla przykładu poniżej zdjęcie modelu kolegi Czajkowskiego z Bydgoszczy, w którym gąsienice wykonał z metalu w formie z silikonu grawitacyjnie. Model w skali 1 : 10

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

m

post-3888-0-91894900-1370444411_thumb.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.