Skocz do zawartości

Endurance - How I kill my motoglider :/:(


elektron

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :( dzisiaj o godzinie 15.04 w popisowy sposob rozwalilem motoszybowca endurance.

 

A wiec bylo to tak -

Zachcialo mi sie latac, zaczynalo sie sciemniac ale co tam :D

Wziolem model,apartat na niego i poszedlem na laczke. Troche koslawo wlozylem apaarat i wyszucilem model. Musialem troche trzymac na glebokosci ale dalo sie latac.

Nieuchronnie zaczelo sie sniemniac.... Wiec latalem blizej niz normalnie. W pewnym momeci lecac na siebie stracilem model z oczu - zdarzalo sie te czasami wczesniej bo licowal sie z niebem. Zrobilem machniecie skrzydlami i nic nadal nic nie widze.

 

Nagle wylonil sie lecac pionowo ku matce ziemi. I za kilka sekund... trzask...

 

biegne w miejsce gdzie powinien byc model i widze.. - wbity model w glebe pod katem 90 st. - mysle- to juz koniec.

 

Wyjalem model z ziemi - a byl wbity az po skrzydlo i oceniam straty -

- zlamany kadlub zaraz przed skrzydlem

- zlamana kabina plastikowa

- zlamany pret weglowy trzymajacy skrzydla-

- wyrwana lotka

- urwany snap od steru glebokosci.

- pokiereszowany troche pakiet

- silnikowi powyklejaly sie wszystkie magnesy

 

I to koniec tragicznej listy.

 

Bezposrednim winowajca byl snap :evil:

Posrednim winowaja byl pilot ktory wystarowal gdy juz sie sciemnialo

 

Zaczalem juz sklejac kadlub i calkiem dobrze mi to idze.

Problem mam natomiast z odkreceniem kolpaka od smigla skadanego:/ - sroba czyms jest zaklejona.

 

jutro wkleje foty.

Mam tez film z tragicznego lotu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi z tego powodu... :cry:

bardzo ładny miałes ten model szkoda ze rozbity troche ale wazne ze moza go odnowic :)

I rada nie lataj nigdy jak sie juz sciemnie bo to niebiespieczne sam bym raz model przez to rozbił :?

lepiej odpuscic ale miec model cały :)

 

pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcica tym razem byla silniejsza :?

Okazalo sie przy naprawianiu ze jeszcze statecznik V jest nadlamany. Co skutkuje tym ze musze go odkleic od kadluba (byl na stale) i musze zrobic nowy...

W sumie jest z tego plus bo bede mogl teraz spokojnie wziac kadlub do lakiernika zeby mi pomalowal :)

 

Powiedzcie mi jaki kat ma byc miedzy polowkami statecznika w V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 15:04 juz jest tak ciemno ze nie widac modelu? Musiales bardzo daleko latac!

 

Co do latania w czasie gdy sie sciemnia to uwazam ze to bardzo mile doswiadczenie. Model wtedy tak pieknie wyglada:)

Ponadto uwazam ze powinno sie latac we wszystkich warunkach a nie tylko przy idealnej pogodzie.

Doswiadczenie nabyte w tych wlasnie lotach procentuje i pozniej w sytuacji kryzysowej mozna bedzie z niego korzystac.

Ja przynajmniej wychodze z takiego zalozenia.

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

extreme is amazing :D
+ inne :)

 

Widzę, że lubisz angielski :wink: .

 

Cóż, jak jest dobra pogoda a wróce ze szkoły to już się ściemnia powoli, a chęć polatać jest. W końcu o tej porze roku takie są te dnie - ot, po prostu :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piasta jest tylko tak ciasno spasowana i dokręcona dwoma śrubkami (o ile pamiętam), zawsze ciężko pasowała i na pewno jej nie kleiłem do osi.

Jak już zdejmiesz piastę z kołpakiem, to zobaczysz śrubki którymi przekładnia planetarna jest przykręcona do wręgi.

Tu chyba też nie ma kleju na śrubkach, ale głowy nie dam.

Jedynie sama przekładnia się rozkręcała i chyba ją podkleiłem taśmą, ale naprawdę nie pamiętam już rozwiązań tego modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiec.... Prace sa wysoko posuniete :) - Jutro ide lakierowac kadlub u kolegi.

Musze zdobyc gdzies rurke weglawa fi zewnetrze 6mm - moze byc od wedki??

 

I teraz mam dylemat - jak juz robie remont to nie wiem czy nie dorobic miejca na serwo i zrobic ster kierunku... jak sadzicie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.