Eryk Opublikowano 28 Października 2007 Opublikowano 28 Października 2007 Witam! Dostałem od instruktora taki oto silniczek OS Maxa, sęk w tym, że silnik nie jest do końca sprawny: i taki gaźnik do niego(sorki, troszke rozmazane): na tym zdjęciu dokładnie widać gdzie silnik ma ubytek. niestety już tego nie produkują i nie dostanę tego elementu, dlatego przychodzę z pytaniem, w jaki sposób mogłbym sensownie umocować gaźnik do reszty? Btw. gaźnik nie jest metalowy tylko plastikowy, wiec moze byc problem.... edit// znalazłem na Wimarexie podobny (nawet ten sam) gaźnik, z tym że moj nie ma kompletnego pokrętła do sterowania iglicą
motyl Opublikowano 28 Października 2007 Opublikowano 28 Października 2007 Próbował bym distalem albo poxipolem uzupełnić ubytki
jędrek Opublikowano 28 Października 2007 Opublikowano 28 Października 2007 Witam Wklej gaźnik na distal, ale nie ten szybki i będzie ok. Temperaturowo napewno wytrzyma.
tikicaca Opublikowano 28 Października 2007 Opublikowano 28 Października 2007 distalem da rade, chyba ze masz gdzies dobrego spawacza zeby to tigiem naspawal
elektron Opublikowano 28 Października 2007 Opublikowano 28 Października 2007 Witam kolege z miasta ! Sklej to na Distal - mozesz go dostac na Torunskiej w sklepie ogrodniczo-armaturowo-grzewdzo-itd: D
Janeczek Opublikowano 28 Października 2007 Opublikowano 28 Października 2007 Witam -jest taka masa plastyczna dwuskladnikowa -jak plastelina , jeden skladnik jest zolty a drugi niebieski ...po polaczeniu (ugniataniu) robi sie masa koloru zielonego (no bo jakiegoz innego z tych 2 kolorow) i z tej masy mozna "nadbudowac" brakujace Alu korpusu...nawet gwinty daja sie zrekonstruowac ! po wyschnieciu (2-4 godziny ) masa ta jest tak odporna ,twarda ze mozna ja obrabiac pilnikiem ,gwintowac -jest tez odporna na temp. chociaz przy gazniku nie bedzie Karter tak goracy jak w innych miejscach ...polecam to -widzialem to w sklepach (tam gdzie sa kleje dwuskladnikowe itp.)...sam mam "poklejonych " tak pare motorkow.... Pozdrawiam Janek PS: nazwy tej masy nie znam ale koledzy napewno znaja ... PS: Miejsca ubytku trzeba dobrze odtluscic zeby masa dobrze trzymala
Peter Opublikowano 29 Października 2007 Opublikowano 29 Października 2007 Janek ma racje,ten klej wytrzyma.W VW do dzis jezdzi w glowicy
karlem Opublikowano 29 Października 2007 Opublikowano 29 Października 2007 Jak ktoś kojarzy to niech poda nazwę
jędrek Opublikowano 29 Października 2007 Opublikowano 29 Października 2007 Witam A i owszem są takie "ustrojstwa" o których piszecie. Ale w tym momencie najbardziej dostępny będzie Distal i też wytrzyma. Można go stosować również jako uszczelnienie między wylotem spalin i tłumikiem. P.S.Karlem pisaliśmy jednocześnie . Między innymi jest też "środek" dwuskładnikowy w tubkach firmy W&B. Taki "metal w płynie". Też go parę razy stosowałem.
Janeczek Opublikowano 29 Października 2007 Opublikowano 29 Października 2007 Tak,Tak Peter -wlasnie duzo naprawianych ta masa jest Glowic,Korpusow silnikow z Gwintami ...ta Masa jest b.popularna przy naprawie czesci samochodowych /Motocyklowych -jak znajde troche czasu to pokaze co naprawilem ta Masa/plastelina.... Pozdrawiam Janek PS: Szukam nazwy.... Na zdjeciu widac ulamane "lapki mocowania" w Jaskolce i w OS 4T (jeszcze nie obrobione)Ta Masa w stanie wyschnietym daje sie swietnie obrabiac... Ta Masa nazywa sie KNETMETAL(w niemczech) ale w Polsce widzialem to samo ! Hartuje sie po 3 Godzinach i wytrzymuje 200°C wytrzymuje cisnienie 150 bar, i rozrywanie 25N/mm? ciezar wynosi =2kg/dm? -te naprawiane konsolki(lapki) nie daja sie ukruszyc /zerwac -no moze jakby mlotkiem przy....przywalic to odpadna ale"przy" mlotku odpada prawie wszystko ;D Godne Polecenia nawet przy "doroslych " silnikach i Technice....
Eryk Opublikowano 29 Października 2007 Autor Opublikowano 29 Października 2007 reasumując, powinienem najlepiej zakupić 'KNETMETAL' , odtworzyc mocowanie gażnika, a nastepnie wkleić go na distal i zeby sie jeszcze lepiej trzymało to porobić 'rowki' na powierzchni gaźnika... dziekuje za pomoc i pozdrawiam, ErAsSo
Janeczek Opublikowano 29 Października 2007 Opublikowano 29 Października 2007 ErAsSo- jak juz odtworzysz/wymodelujesz ten brakujacy korpus Gaznika to potem nie wklejaj gaznika tylko daj odpowiedni gumowy "O Ring"- bo tak sa wlasciwie prawie wszystkie Gazniki uszczelniane ...Polaczenie Karter Gaznik powinno byc raczej rozbieralne tzn -tak zeby Gaznik dal sie bez problemu wymienic ...zwlaszcza przy Twoim Gazniku ktory jest nieoriginalny OS -Twoj Gaznik to jest PERRY Vergaser(Gaznik ) silnik na nim tez naturalnie powinien chodzic prawidlowo jezeli jest sprawny i odp.wielkosci...gdy kiedys dostaniesz Original to nie bedziesz musial Perry-ego wydlubywac mlotkiem... :wink: Pozdrawiam Janek...
Eryk Opublikowano 29 Października 2007 Autor Opublikowano 29 Października 2007 rzeczywiscie lepiej miec demontowalny gaźnik, O-Ring juz mam, wlasciwie to powinny jeszcze gdzies byc otwory na śrubki do mocowania, a takich niestety nie ma, ale...co za problem je wywiercic nie?? ale zanim znajde gdzies jeszcze ten "knetmetal' to jeszcze troche potrwa...
Janeczek Opublikowano 30 Października 2007 Opublikowano 30 Października 2007 Tak -ale otwory po obu stronach (lub przynajmniej z jednej strony) trzeba jeszcze nagwintowac (Np: M3) zeby wkrecic 2 srubki(lub 1 srubke) ktore beda "trzymaly" Gaznik - Knetmetal po stwardniaciu daje sie gwintowac ale trzeby to robic ostroznie ... Ale jezeli beda problemy z gwintowaniem :? to zrob tylko ta oslone Gaznika bez otworow i wklej Gaznik tak jak mowili koledzy (wtedy nie potrzebujesz O-ring-u bo klej uszczelni Gaznik ) ...Tak uratujesz ten silnik... Janek Ps: Knetmetal widzialem w Markecie - na stanowisku gdzie byly kleje roznego rodzaju ...byl tez w takim podobnym okraglym pojemniku jak wyzej na zdjeciu i chyba kosztowal 8 zl (czy cos takiego ,byla mniejsza ilosc- na kartoniku pokryte przezroczysta Folia-Blister... ) zastanawialem sie czy nie dokupic ,ale musze do konca wykorzystac jeszcze stary (a uzywa sie tego w niewielkich ilosciach np: w Twoim wypadku wystarczy polaczyc 2 "groszki" wygniesc i wymodelowac ...po trzech godzinach mozna pilowac...) Zrob tak : wsadz w silnik Gaznik i naokolo oblep to juz dobrze rozrobiona masa(dobrze odtluszczone ulamane kanty Gaznika i "okolice" !!!)...Gaznik obracaj w lewo-prawo zeby uzaskac dobre pasowanie ...zrob tak pare razy...i potem jak masa bedzie juz twardsza -wysun ostroznie gaznik i zostaw do calkowitego wyschniecia...potem obrob (pilnikiem-reczna frezareczka zewnetrzna czesc masy i gotowe...mozna robic cuda z tym ...potem mozesz prysnac spreyem srebrnym Acrylowym ...i nikt nie pozna ze Motor byl juz na zlom (no przynajmniej jego obudowa walu korbowego...) PS : szkoda ze nie ma tego w snieznobialym kolorze -dorobil bym sobie pare zebow...znowu moglbym jejsc landrynki.... ;D
BartekSz Opublikowano 1 Marca 2009 Opublikowano 1 Marca 2009 Witam Wiecie może gdzie można kupić knetmetal ? Lub może ktoś ma bo mi byłby potrzebny do zrobienia gwintu w silniku osmax.
Artemis3 Opublikowano 2 Marca 2009 Opublikowano 2 Marca 2009 Ja miałem kiedys podobny problem:) Poewnie to abrzmi głupio ale po porstu kupiłem na stacji benzynowej taką duża opaske samozaciskową z metalu i zacisnąłem wokół gaźnika po oprzednim obłożeniu tkaniną uszczelniającą i wszystko graaa;]
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.