Jakub Stolarski Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Witam wszystkich, mam pytanko: czy waszym zdaniem model samolotu Vampire wykonany na podstawie planów z tej strony http://www.profili2.com/eng/default_plans.htm (w wyszukiwarkę wpiszcie "vampire") można by napędzić czymś takim http://nastik.pl/naped-tunelowy-edf64-p-1247.html z typowo samochodowym silnikiem bezszczotkowym Mamba (6800 obr./V) ? Myślę że przy 3 celowym li-polku silnik spokojnie kręcił by się do 50 tyś obrotów na minute, co prawda w tabeli na stronie sklepu nie uwzględniają takich obrotów ale myślę że można by liczyć na jakieś 700-800g ciągu. Czy myślicie że to wystarczy do tego modelu? Pozdrawiam, Kuba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 silnik spokojnie kręcił by się do 50 tyś obrotów na minute DF GWSa przy 40krpm/min kończy się momentalnie (przynajmniej u mnie) PS Model mi się podoba, od jakiegoś czasu zabieram się za Vampira wg T.Nijhuisa, ale ze śmigiełkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 6800obr/V i 3 cele to dość sporo dla tej turbinki. Także prąd pobierany byłby już problemem. Przy takich obrotach jedyne co to może spróbować na 2 celach. Obroty by siadły, prąd też no ale i niestety ciąg. Od dłuższego czasu przykuły moją uwagę dwie turbinki (silnik+turbinka) ze sklepu towerhobbies cena bardzo niska. Ktoś testował te turbinki? EDF Fan Unit 53mm EDF Fan Unit 74mm Mniejsza daje mniej ciągu lecz z tego co piszą żre więcej niż duża przy takim samym pakiecie oraz ma silnik ze znacznie większym kv co domyślam się iż mniejsza ma znacznie większy Pitch Speed. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Stolarski Opublikowano 28 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Przed chwilą znalazłem coś ciekawego: http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=473524 Facet zrobił naprawdę dobry model z napędem tunelowym, lata świetnie i jeszcze lepiej się prezentuje, a wiecie co jest najlepsze.... udostępnił plany Coś czuje że znalazłem sobie zajęcie na zimowe wieczory Tylko polećcie mi jakiś porządny tunel który się nie rozpadnie przy tym silniku który opisałem. Ewentualnie może być nawet ten z TH jeśli to coś pewnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Przede wszystkim co to za silnik? Jaki prąd maksymalny? Turbinki też można dobierać pod względem maksymalnego ciągu statycznego oraz pod względem maks. prędkości strumienia. 6800kv sugeruje jedynie na użycie go do napędu małej turbinki o małym ciągu statycznym. Do Vampire chyba lepsza byłaby turbinka o przeciwnych właściwościach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 28 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 Ktoś testował te turbinki? Coś podobnego używał mati1988k http://pfmrc.pl/viewtopic.php?t=1677&highlight=saab Ja z UH mam tylko te: http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idProduct=4498 Wyglądają na bardzo solidne (w porównaniu z GWS są po prostu pancerne ), jednak do tej pory ich nie odpaliłem, bo nie mam odpowiednich piast. Silniki kupiłem też w UH, ale oni często miewają pomyłki w opisach i niestety nie zgadzają mi się średnice, a przy dużych obrotach musi być wszystko dokładnie wykonane. który się nie rozpadnie przy tym silniku który opisałem Co to za silnik (średnicaxdługość i dopuszczalny prąd)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Stolarski Opublikowano 28 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2007 http://www3.towerhobbies.com/cgi-bin/wti0001p?&I=LXHAJ0&P=ML mam dokładnie ten zestaw, jeśli według was się nie nadaje to polećcie mi coś odpowiedniego. p.s. z tego co wyczytałem na tym forum do którego link podałem tamten gości zastosował wirnik o średnicy 55, więc bardziej interesowało by mnie właśnie coś takiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 EDF 55 GWSa i ta Twoja Mamba: http://www3.towerhobbies.com/cgi-bin/wti0001p?&I=LXLBZ2&P=SM przy zasilaniu 2S będzie działać. Wg MC prąd przekroczy 30A czyli dopuszczalne wartości dla silnika i regulatora, ale w tunelu chłodzenie jest bardzo dobre, to może da radę. Ciąg powinien być 500g przy prędkości strumienia 65m/s :shock: Ale to tylko teoria. Tak na marginesie mam pytanko: czy tak dużo budujesz, że jednocześnie poszukujeszsz planów Gilesa, Edge, P40 i Vampira, czy tylko na razie nie możesz się zdecydować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Stolarski Opublikowano 29 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 Hehe nie, nie mam zamiaru zabierać się za budowę tego wszystkiego. Po prostu planuje zakup jakiejś akrobaty ARF na lato(Edge 540) a żeby mi się nie nudziło przez zimę to chciałem coś zbudować, na początku pomyślałem o P40 ale jakoś nie wpadły mi w ręce porządne plany więc go sobie odpuściłem... i w tedy trafiłem na Vampirka.... i się w nim zakochałem a potem okazało się że z planami też nie ma problemu, koszty też nie będą jakieś porażająco wysokie więc tak jakoś wyszło że wszystko się złożyło w gotową układanke A co do silnika to chyba się gdzieś pomyliłeś... ja się na nim ścigałem w zawodach na pakiecie 7.2V i nigdy nie było problemu z przegrzewaniem itp. (mimo że na pakiecie było zazwyczaj koło 8V a nie 7.2 ;D ) a znam wiele osób które jeździły na 3 celach li-po i też nie było problemów... Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 29 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2007 wszystko się złożyło w gotową układanke No to układaj, powodzenia A co do silnika to chyba się gdzieś pomyliłeś Bardzo możliwe, kalkulatory nie są bardzo dokładne. Tylko zwróć uwagę, że jazda na zawodach czymśtam, niezależnie od napięcia zasilania, nie ma nic wspólnego z obciążeniem silnika turbinką, np EDF55. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Stolarski Opublikowano 30 Października 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2007 No w sumie masz rację, chyba poprostu kupie sobie tą "tunelówkę" (w końcu 37zł to nie majątek) zapne do niej silnik, lipolka nie mam ale zamiast niego zastosuje zasilacz laboratoryjny kumpla, postawie wszystko na wadze (na odpowiednim stelażu oczywiście), podepne termometr... i odpale... jednocześnie sprawdze osiągany ciąg, temperature silnika i regla, pobór prądu, i oczywiście czy wentylator wytrzyma . W najgorszym wypadku rozwale turbine .... albo wyrwe ośke silnika :shock: . Pozdrawiam Kuba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Stolarski Opublikowano 1 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2007 Witam ponownie, naszedł mnie nowy pomysł: może zamiast robić samolocik przeznaczony do startów z ręki i lądowania na trawie zrobił bym coś większego z chowanym podwoziem.... Jak myślicie, na jaką rozpiętość modelu mógł bym sobie pozwolić gdybym zastosował tą turbinkę http://mixmodel.esco.pl/product_info.php?products_id=397 wraz z jakimś silnikiem na którym osiągnął by około 700 gram ciągu z hakiem.. teoretycznie ta turbinka ma o 20% większą średnice niż ta którą zastosował ten cały Hans w swoim Vampirku. Czy to znaczy że powinienem przeskalować plany na 20% większe czy pozwolić sobie na coś o jeszcze większej rozpiętości? Np. 140cm? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Stolarski Opublikowano 7 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 Witam ponownie, generalnie podjąłem już decyzje, że moja maszyna będzie napędzana większą turbiną a jej rozpiętość wyniesie około 140cm, oraz będzie wyposażona w chowane podwozie. Wczoraj siedziałem sobie nad projektem, myślałem co by tu jeszcze można poprawić i nagle uderzyła mnie pewna myśl... jak do diaska zrobić chowane podwozie które jednocześnie będzie skrętne :shock: ? Nie widziałem nic takiego w żadnym sklepie, a jednak przydało by się mieć jakąkolwiek kontrole nad samolotem przy starcie i zaraz po lądowaniu . Czy jest na to jakiś sprawdzony patent? Albo czy zna ktoś jakiś sklep gdzie dostane coś takiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 jej rozpiętość wyniesie około 140cm, oraz będzie wyposażona w chowane podwozie Spory modelik, jak na turbinkę (nawet bardzo spory). O takim podwoziu wiem tylko tyle, że może być sterowanie linkami, albo serwo kierunku "jeździ" razem z golenią. Tą wersję zamierzam zastosować w B24, więc kiedyś znalazłem w sieci rozwiązanie: http://www.rcuniverse.com/forum/m_1433853/anchors_1433853/mpage_1/key_B%252D24/anchor/tm.htm#1433853 Może w czymś pomoże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Stolarski Opublikowano 7 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 Myślisz że za duży? Chyba najważniejszy jest stosunek ciągu do masy, tak? Jeśli uda mi się zachować w proporcji powiedzmy (masa) 2:1 (ciąg) to chyba to wystarczy? Czy z tynelowcami jest inaczej? Kurcze, to mój pierwszy samolot z napędem tego typu i nie chciał bym żeby od początku był skazany na niepowodzenie :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 Może nie nierealne ,ale czym większy tym więcej problemów do pokonania. Może jednak bez składanego podwozia i jednak mniejszy . Ilość problemów do pokonania oraz koszty i tak będą znaczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Stolarski Opublikowano 7 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 Moim zdaniem to że model jest większy wcale nie znaczy że jest trudniejszy... jest bardziej pracochłonny... to na pewno, ale samolot ten mam zamiar robić w Pałacu Młodzieży czyli będę na niego poświęcał jakieś 7 godzin tygodniowo. Nawet nie liczę na to że uda mi się go skończyć do następnych wakacji... po prostu wychodzę z założenia że jak mam coś robić przez 8 miesięcy... to równie dobrze mogę to robić przez rok, jeśli dzięki temu ma to być ładniejsze, większe, i bardziej unikalne :wink: . Choć faktycznie z tym podwoziem to może być nie lada problem... ale na wszystko jest sposób, muszę się tylko zastanowić czy to ma sens jeśli się okaże na przykład że jeden goleń podwozia ma ważyć na przykład 200g... w modelu który ma ważyć około 1400g... Ale i tak chce poznać opinie wszystkich zainteresowanych Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 Drżenie rąk przy pierwszym oblocie jest wprost proporcjonalne do czasu budowy modelu i w skrajnym przypadku może powodować paraliż i niezdolność do wykonania lotu. Czyli po roku budowy strach ,że można było rozbić jest czasami nie do przełamania. Ale mogę się mylić 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Stolarski Opublikowano 7 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 OOjjjj tak, to fakt . Pamiętam jak pierwszy raz leciałem moim trenerkiem :roll: było....hmmm..ciężko :wink: . Ale spoko, z jednej strony strach przed takim lotem jest ogromny, ale z drugiej jeśli będziemy coś robili przez taki kawał czasu, a potem okaże się że wszystko się zrobiło dobrze a model sprawdza się w powietrzu to satysfakcja będzie nieporównywalnie większa Acha, no a poza tym właśnie dla tego chce zrobić coś większego niż mniejszego, większe znaczy stabilniejsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Jakub, wszystko jest możliwe do zrobienia. Popatrz na modele z tej strony: http://www.wemotec.com/prototype/index.php?cPath=2&XTCsid=f3c660b65efbc5729b7cb17748f887ab To typowe wielkości i nazwijmy to popularne napędy EDF. A tu drugi koniec zabawy z elektrycznymi turbinkami: http://www.bvmjets.com/ Inne wielkości modeli i rozmiar elektrycznego napędu EDF. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.