olson Opublikowano 6 Listopada 2007 Opublikowano 6 Listopada 2007 Witam. Zakupiłem właśnie silniczek DL 50 do modelu Extry 260. Do tej pory miałem z benzyniaków tylko CRRC GF45i który miał gaźnik z boku cylindra. Nie miałem żadnych problemów aby operować dźwigienką od ssania. DL 50 natomiast posiada gaźnik z tyłu cylindra, który będzie na dodatek schowany w Engine boxie. Tutaj moje pytanie: jak rozwiązać w takiej sytuacji sterowanie ssaniem ? na serwie czy jakoś manualnie? jeżeli manualnie to w jaki sposób wyprowadzić popychacz "za model"? Serdecznie pozdrawiam.
mRqS Opublikowano 6 Listopada 2007 Opublikowano 6 Listopada 2007 Jeśli manualnie to... jaki problem dać dźwignię kątową? A można bardziej elegancko, aczkolwiek bardziej kosztownie: na serwie (mam tak w Spacewalkerze przy ZDZ60).
olson Opublikowano 6 Listopada 2007 Autor Opublikowano 6 Listopada 2007 Jeśli manualnie to... jaki problem dać dźwignię kątową? A można bardziej elegancko, aczkolwiek bardziej kosztownie: na serwie (mam tak w Spacewalkerze przy ZDZ60). No można pewnie, ale mój zmysł techniczny :rotfl: jakoś jakbym widział to rozrysowane to może by coś z tego wyszło :jupi: . Serv HS 300 to mam 14 w domu więc to nie problem jakby co. Pozdrawiam
MarekJ Opublikowano 7 Listopada 2007 Opublikowano 7 Listopada 2007 Więc rób na serwie i nie kombinuj niepotrzebnie. Przy okazji zyskujesz kill switch, bo ssanie do tego znakomicie się nadaje.
olson Opublikowano 7 Listopada 2007 Autor Opublikowano 7 Listopada 2007 Przy okazji zyskujesz kill switch, bo ssanie do tego znakomicie się nadaje. Czyli włączając ssanie w czasie lotu zgaszę po prostu silniczek? Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.