Skocz do zawartości

KI-84 po raz kolejny Cyber Fly


chaosmaker
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

I nadszedł czas na kolejny model ESA - poprzednicy albo przeszli do krainy wiecznych łowów albo przytyli na tyle że wyklucza ich to z udziału w zawodach - a wydawało by się że Ca tak niewiele waży ... :) Wybór padł na model Ki -84 z Cyber Fly . Po krótkiej rozmowie , kolega Marek wyciął mi kolejny model w wersji z grubszym kadłubem . Dzięki temu kijanka będzie fajniej wyglądała a wiadomo powszechnie że ładne modele lepiej latają :))). Co prawda , lepszy wygląd nie powoduje wzrostu umiejętności pilota ale znacznie poprawia jego samopoczucie ... ( bynajmniej moje )

 

Tak wygląda kadłub po odcięciu zbędnych elementów - niezły klocek co ?!

 

post-5774-0-33151000-1349204499.jpg

 

Waga kadłuba to 64 gr - zobaczymy jak będzie po oszlifowaniu ...

40 minut później ....

post-5774-0-67201100-1349204572.jpg

 

po intensywnym działaniu nożyka , papieru ściernego i żelazka waga kadłuba stopniała do 46 gr. - myślę że to dobry wynik

 

CDN

 

Dziś doszedł silnik - zaczyna się robić poważnie ;)

post-5774-0-90707000-1349287308.jpg

 

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo zastanawiałem się gdzie wsadzić serwo wysokości , w tachikawie umieściłem je w skrzydle w kijance serwo wróciło do kadłuba ale w nieco zmodyfikowany sposób...

 

Tachikawa style...

post-5774-0-91881700-1349372371_thumb.jpg

 

Ki 84 style :)

post-5774-0-54060800-1349372323.jpg

post-5774-0-67632200-1349372347.jpg

 

bowden puszczony w kadłubie spełni rolę węgla ... widoczny otwór serwa zostanie zaklejony i pomalowany

 

Cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to już wiesz w któym miejscu złamie Ci sie kadłub przy krecie... :)

koniec skrzydeł- pocz. kadłuba to newralgiczne miejsce. wklej sobei jakies wzmocnienia po bokach i z dołu. przerobiłem próbę takich właśnei wzmocnień...

 

dostanie przeszklenie kabinki? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że kadłub w tym miejscu jednak wytrzyma , w końcu ma tam całkiem sporą grubość a otwór na serwo nie jest aż tak bardzo znowu duży ;)

Dodatkowo węgiel po drugiej stronie może uratuje sytuację - wiem wiem , o ja naiwny . Co do oszklenia - noszę się już od tachikawy z tym zamiarem ale ponieważ mam słabą silną wolę to różnie może z tym być :)

 

Ale wróćmy do relacji ...

 

No i nadszedł czas na rozważania nad dżwigniami lotek - do tej pory stosowałem dwa rozwiązania lecz oba miały podobną przypadłość . EPP wokół dźwigni szybko wiotczało a co za tym szło , sterowanie lotkami było coraz mniej precyzyjne . Na domiar złego ,w jednym z modeli wklejona dźwignia w SW wyrwała się na skutek "zmęczenia" okalającej ją materii doprowadzając do pieknego kreta ...

 

Jedno z dotychczasowych rozwiązań ... widoczna jest mała powierzchnia styku z EPP i umieszzczenie na krawędzi lotki

 

post-5774-0-21441400-1349457277.jpg

 

proponowany system ...

 

post-5774-0-61335700-1349457352.jpg

 

Wiem że rozwiązanie to może wygląda nieco "ciężko" ale wydaje się być pewniejsze i trwalsze od standardowego.

Tak to wygląda na modelu ...

post-5774-0-08386000-1349457487.jpg

 

Cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu gadu gadu a model gotowy :) Malowanie w wersji uproszczonej - bardzo podobają mi się modele pieczołowicie ozdobione lecz biorąc pod uwagę charakter modelu a raczej jego przeznaczenie oraz wątpliwą i raczej krótką przyszłość nie decyduję się na nic więcej . Jedno co mnie nieco zasmuciło to waga do lotu - 392 gramy !!! Niewiele tu miejsca na naprawy ... Może by tak wystosować apel o zmianę zapisu w regulaminie i podwyższyć maksymalną wagę do powiedzmy 420 gr ? :) Zbieram podpisy pod petycją...

post-5774-0-21230800-1349897422.jpg

post-5774-0-59824300-1349897424.jpg

 

Zdjęcia wykonane przed wycięciem otworów na pakiet i regulator ...

W najbliższą niedzielę o ile pogoda dopisze - oblot !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie wyszło. Jakby dodać podziały blach i go troszeczkę przybrudzić to by było świetnie ;) Z tą wagą to mam podobnie :mellow: Jak dopieszczę model to waga wychodzi mi ok 380g. Kilka kolizji w powietrzu, trochę CA i po cichu przekracza 400g. Dochodzę chyba do wniosku, że do walk będę robił samoloty najprościej i najpraktyczniej jak się da. Pomaluję jedynie symbolicznie i można mieć regulaminowego kombata na dłużej. Nic by nie przeszkadzało w tym by podnieść ten limit właśnie tak do 420g. Z drugiej strony ostatnio dokładnie wykończyłem samolot i wyszło mi 360g. To już lepszy wynik, ale nie z każdym modelem będzie tak samo. Tak więc jestem za podniesieniem dopuszczalnej, maksymalnej wagi ;) Wtedy to może zachęci kombaciarzy do zdobienia swoich modeli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Końcówki skrzydeł na pewno warto zaokrąglić. Nawet teraz jeszcze się da. Może waga spadnie pare gramów. Można odchudzić jeszcze bardziej kadłub, ale wyjdzie latająca deska. Chcąc mieć grubszy, ładniejszy, a w dodatku mocniejszy kadłub to będziemy mieli małe problemy z wagą. Myślę, że dobrym pomysłem jest zwiększenie dopuszczalnej wagi o pare gramów by nie rezygnować z takich rzeczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że nikt się nie zgodzi na kolejne podniesienie masy modelu. Zresztą były już rozmowy na ten temat. Dobrze zrobiony model z dobrze dobranym wyposażeniem, bez zbędnych wzmocnień, bez kilograma farby nie przekracza w przypadku modeli CF 330g a NPN 345g. To taka moja średnia. Kolega nie napisał nic na temat zastosowanego wyposażenia a np. różnica w wadze akumulatorów 1300mAh różnych producentów w skrajnych przypadkach to ok. 20g.

A jeszcze co do wagi to kolega Skidan wam coś powie. Jego Łoś ważony ostatnio na MP w Krakowie zdaje się nie przekraczał 400g a wg. regulaminu model 2-silnikowy może ważyć max 600g ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mam mały dylemat , albo wygląd albo masa . Wyposażenie to raczej standard

Turnigy 2826 - 1400kv

serwa HXT

odbiornik FRsky 4 ch

pakiet Tyrnigy 1300 30C

I to tyle - malowanie starałem się zrobić oszczędnie ,jedynie na tyle aby EPP nie za bardzo przebijało . Końcówki skrzydeł oczywiście oszlifuję ale to już po oblocie . Kadłuba nie ruszam bo taki właśnie miał być !!! Chociaż wpadł mi do głowy pomysł jak należało go przygotować aby był lżejszy (to przy kolejnym już modelu). Zresztą co tu ukrywać - w tym roku już nie pojadę na zawody , a znając moją i moich kolegów zapalczywość to model ten do wiosny może nie przetrwać ...

Dla zaniepokojonych niezaklejonym otworem serwa SW donoszę iż zrobię to tuż po oblocie i ewentualnych regulacjach położenia dźwigni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i słowo ciałem się stało - kijanka poleciała i to jak !!! :) Model lata fantastycznie , jest szybki i świetnie prowadzi się za ręką i jeszcze tylko żeby pilot był bardziej kumaty.... Może ktoś podpowie w kilku żołnierskich prostych słowach jak wrzucić filmek na forum ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.