III PODHALAŃSKI AIR SHOW

[Grześ]

Witam panowie .

Wczoraj na zebraniu sekcji modelarskiej zapadła decyzja o dacie pikniku.

III PODHALAŃSKI MODELARSKI AIR SHOW NOWY TARG

2-3.08.2008

 

Wszelkie informacje ,regulamin ,hotele od 15.01.2008. na naszej stronie

http://rc-lot-hobby.livenet.pl/

 

Pozdrawiam Grześ

[Piotrp_de]

Cześć Grzesiu,

 

trochę szkoda, że robisz ten zlot terminowo tak blisko tego na Zarze. Tym samym, sporo kolegów a szczególnie ci z zagranicy, nie mają zbytnich szans na uczestnictwo w obydwóch piknikach...

 

Odkąd nie ma pikniku w Pile i tam nikt od nas nie jeździ, może dało by się tak to zorganizować, by u Was było spotkanie powiedzmy w maju czy wrześniu, by mieć szansę na uczestnictwo w obu imprezach. Dotyczy to z pewnością w szczególności tych, którzy mają daleki dojazd. A tak, to na dobrą sprawę w tydzień po wyjeździe z Bezmiechowej jest impreza u Was.

 

Może chcoćby na przyszłe lata dało by się to lepiej zsynchronizować?

 

Serdecznie pozdrawiam

 

Piotr

 

www.piotrp.de

[Grześ]

Witam z bardzo zaśnieżonego Podhala.

Piotrze ,Dzięki bardzo za odpowiedź i podpowiedź, ale wszystko to analizowaliśmy.

Cały sierpień co tydzień jakaś impreza wielkiej skali.

Nasza impreza to połączenie lotniczej i modelarskiej w tym samym czasie ,u nas jest taka możliwość że duże i małe mogą latać i sobie nie przeskadzają,byłeś u nas widziałeś.

Podkoniec sierpnia była by taka możliwość ale jest duża impreza czterodniowa tj.JARMARK PODHALAŃSKI .Może na przyszły rok zaklepiemy ten termin na stałe i wielu może też uczestniczyć w Jarmarku i pikniku.

Pozdrawiam

Grześ.

[Borys]

witaj Grzesiu

Na wasz Air Show choćby niby nie wiem co i tak przyjedziemy

[Grześ]

WITAM.

REJSTRACJA NA IIIPODHALAŃSKI MODELARSKI AIR SHOW ROZPOCZĘTA .

ZAPRASZAMYNA http://www.rc-lot-hobby.livenet.pl/pilotRegister/index.php

Pozdrawiam Grześ

[Grześ]

Zobaczcie jak rośnie .Prawie same wielkie .

A MOŻE CIEBIE TU BRAKUJE :?: :?: :?:

http://rc-lot-hobby.livenet.pl/pilotRegister/index.php

 

Pozdrawiam

Grześ

[slider]

I w tym roku Włoszczowa zawita na AIR SHOW z większym wyposażeniem i w większej liczbie pilotów ;-)

[Grześ]

Zapraszamy .

Bardzo się cieszymy że będzie nas więcej i więcej.

Przygotowania już trwają , Jesteśmy zmobilizowani do pracy, aby było lepiej niż rok wcześniej i wszyscy byli zadowoleni z pobytu w Górach.

Wkrótce filmik reklamowy.

Pozdrawiam

Grześ

http://rc-lot-hobby.livenet.pl/pilotRegister/index.php

[Grześ]

Zapraszam na zwiastun ,mały przedsmak tego co będzię z waszym udziałem w III RC AIR SHOW Nowy Targ.

http://pl.youtube.com/watch?v=Hnrq_VGm5J4

 

Pozdrawiam

Grześ

[Tomisław Piotr]

W kwietniu zeszłego roku jadąc do Jurgowa przypadkiem zobaczyłem modele nad lotniskiem. Namówiłem żonę na kilka chwil z modelami. Zrobiłem wtedy tych kilka zdjęć.

Wystarczy podnieść klapkę i już coś wylatuje

leci, leci...

i spada.

trzeba popchnąć żeby ruszył

zbiera się

szybowce, jak najbardziej

i jeszcz takie sprzęcicho

nie przeciągaj struny

i ostatnie spojrzenie z lotniska

[Grześ]

Szanowni koledzy .

Piotr na zdjęciach przedstawił nasze lotnisko .

Niektórzy z was juz wiedzą jak to jest w Nowym Targu na pikniku bo już byli.

Wielu chce doświadczyć bo się już zapisali ,a reszta myśli myśli a myślenie to powinno być raczej pozytywne -JADĘ :!: :!: :!: :!: :!:

Tak trzymać

Pozrawiam

Grześ

[Grześ]

Witam .

Zbliża się Piknik w Nowym Targu i chciałem zaproponować lepszy dojazd do Nowego Targu dla tych co jadą z północy Polski.

Aby uniknąć korków na obwodnicy Krakowa i na zakopiance do Myślenic,proponujemy trasę sprawdzoną :zamiast z Katowic do Krakowa jechać do Bielsko Biała-Żywiec-Korbielów-

/Przejście graniczne ze Słowacją /Zubrohlava-Bobrov-Lipnica Wielka -Jabłonka-Czarny Dunajec-Nowy Targ- na Nowy Sącz na rondzie w lewo Bukowinę Tatrzańską i już nas będzie widać.

 

 

Pozdrawiam

Grześ

[pavelm]

Jeszcze niecałe 2 tygodnie Kto się wybiera? Ja będę na 99% Ktoś musi zapełnić przedział modeli w klasie "1 metr"

[Grześ]

Witam wszystkich.

To już nie dwa tygodnie tylko cztery dni.

W piątek lotnisko gotowe do treningu a w sobotę zaczynamy o 10 00.

Free stylle od 14 00-15 00 .Piękny puchar przechodni dla zwycięscy oraz nagrody.

O 20 00 czas na pieczoinego prosiaczka.

Pogoda ma być wyśmienita nawet trochę za gorąco ma być ,a jak będzie przekonajcie się sami.

Przypominam że jadąc z północy /Warszawa ,Katowice itp./proponuję przejazd przez Słowację jak pisałem wcześniej.

ZAPRASZAM

Grześ

[darkarll]

moze uda mi sie w przyszlym roku ,z ubielego pozostaly mile wspomnienia ,a narazie pozdrowienia z chorwacji [nastepnym razem biore depronka]

[Borys]

I po imprezie. Super Było i kto nie był niech załuje

Serdeczne podziekowania dla organizatorów

za wspaniałą impreze tak trzymać

Pozdrowienia Krzysiek

[pavelm]

To była moja pierwsza taka impreza i zapamiętam ją dobrze, co nie znaczy pozytywnie.

Takie pokazy mają ponoć na celu (i dużo się o tym mówi) promowanie modelarstwa, przede wszystkim u młodzieży. To co się działo to (w większości) moim zdaniem nie powinno się nazywać modelarstwem. Na palcach można było policzyć modele własnoręcznie zbudowane, a właśnie ta dziedzina kojarzy mi się z klejeniem drewnianych listewek. Pomijam to że większość stanowiły Extry co mogło po kilku lotach zacząć się nudzić. Słyszałem też zachwalanie atmosfery na pikniku. No cóż mnie - dzieciaka - przywitał jakiś burak ryjąc się ze swoją 3 metrową zabawką z tekstem: "Młody bo cię samolot przejedzie" - żal. Latać każdy miał po 8-10 min tak żeby każdy sobie polatał, noo ale jak ktoś miał nazwisko albo znajomości na górze to śmigał i 20. W końcu doczekałem się na swoją kolej moim 90cm "deproniakiem" jak nazwał moją drewnianą konstrukcyjną Iskierkę komentator (który też - z całym szacunkiem - nie popisywał się lekkością wypowiadania), wypuścili mnie w łącznie 1 spalinę, motoszybowiec i 3 inne deproniaki. Lot skończyłem po może 20s czołówką z innym modelem.

Trochę sobie ponarzekałem no ale wydaje mi się, że nie mogę skakać z radości patrząc na stos drzazg i potarganej folii leżący na moim biurku.

[rabbitlkr]

Aha, mają być same deproniaki budowane własnoręcznie, ma nie być ludzi i każdy depronek potrzebuje całego lotniska do latania. Wtedy będzie to propagowanie modelarstwa wśród młodzieży...

 

 

Nie wiem jak inni ale ja pikniki modelarskie bardzo lubię, nowe znajomości, zawsze można zobaczyć coś ciekawego, a że się mało lata? Nalatać to ja się mogę u siebie na lotnisku ale co zobaczę, kogo poznam to moje.

[pavelm]

Ej rabbit skrajności podajesz Po prostu większe wrażenie zrobił na mnie Jabiru p. Bieli niż któraś tam z kolei Extra.

[Piotrp_de]

Cześć,

 

pomimo, że mnie tam nie było, pozwolę sobie zabrać głos, może i trochę prowokacyjnie odpowiadając na Twój post...

 

Takie pokazy mają ponoć na celu (i dużo się o tym mówi) promowanie modelarstwa, przede wszystkim u młodzieży.

 

"mają, ponoć" - to tylko Twoje przypuszczenia, a jaki jest cel czy założenia imprezy decyduje i określa organizator. Czemu akurat wychodzisz z założenia, że taki był cel tego spotkania?

 

To co się działo to (w większości) moim zdaniem nie powinno się nazywać modelarstwem.

 

A czemu próbujesz "zaszufladkować" modelarstwo w stylu działaczy PRL-owskiego Aeroklubu? Popatrz po stronach imprez czy klubów modelarskich na świecie. Popatrz co się dzieje i jak otworzysz oczy, to spostrzeżesz (mam nadzieję) że modelarstwo może mieć wiele twarzy. Czemu uważasz, że modelarstwo to tylko dłubanie w listewkach, papierze japońskim i jak ja jeszcze pamiętam w smrodzie kleju kostnego... Jedni wolą takie inni inne modele i ani jedni ani drudzy nie są gorsi czy lepsi. To czy owo może się MNIE bardziej lub mniej podobać. Ten czy inny jest na takim stopniu rozwoju SWOJEGO modelarstwa a skąd wiesz czy za 10 lat sam nie będziesz latał makietami o rozpiętości 9 metrów?

 

No cóż mnie - dzieciaka - przywitał jakiś burak ryjąc się ze swoją 3 metrową zabawką z tekstem: "Młody bo cię samolot przejedzie" - żal.

 

Sam widzisz - u niego tak się przejawiał brak tolerancji dla innych modelarzy. Ale sam też się tu musisz za własny nos złapać, bo dałeś tu wyraz swojej nietolerancyjności.

 

Trochę sobie ponarzekałem no ale wydaje mi się, że nie mogę skakać z radości patrząc na stos drzazg i potarganej folii leżący na moim biurku.

 

Rozumiem Twoje rozczarowanie. Niestety w Polsce takie spotkania modelarskie zaczynają się dopiero rozkręcać i szukać swoich własnych formuł i zasad. Tu gdzie ja mieszkam, jedzie się na imprezę taką gdzie latają głównie tacy jak ja (w moim przypadku jest to z reguły holowanie dużych szybowców). Taka "specjalizacja" imprez modelarskich ma swoje zalety - jest się poprostu w lepiej dobranym kręgu zainteresowanych. Napewno i tak będzie kiedyś w Polsce. Ja jeżdżę jednak i na imprezy w których sam nie latam, i jadę tam z ciekawości popatrzeć. Bo może wpadnie coś w oko, coś innego zainteresuje czy poprostu rozszerzy się krąg własnych horyzontów.

 

Tak więc latając deproniakiem, listewkowcem, rzutką, nie należy się czuć gorszym a latając 5 metrowym modelem z napędem turbinowym, kupionym za rogiem w sklepiku, gdzie samemu nie dokręciło się najmniejszej śróbki, lepszym. Każdy ma prawo do takiego zajmowania się tym pięknym hobby, jakie mu sprawia frajdę i satysfakcję i nikt nie jest przez to lepszy czy gorszy. Może być co najwyżej głupszy czy mądrzejszy...

 

Pozdrawiam Piotr