Budowa pierwszego modelu.

[PIR]

Witam,

Od paru tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem Betki, jak na początkującego to nieźle idzie mi nauka i latanie, w powietrzy bylem może z 2,5 - 3h i w tym zaliczyłem tylko jednego kreta

Ostatnio pilotowałem (na smyczy) tez spalinowy model Yak.

 

Jako że zbliżają się chłodne dni to postanowiłem poświęcić wolny czas na budowę pierwszego modelu. Wiem że to nie jest takie proste jak się może wydawać, ale jednak chcę spróbować.

Teraz kwestia tego, z czego polecilibyście mi budować pierwszy model, i jaki model/modele są polecane na pierwszą budowę, ale takie które będą proste w pilotażu.

[erapin]

Myślę, że ten wątek Ci pomoże : http://pfmrc.eu/index.php?/topic/8776-moj-pierwszy-model-czyli-rwd-5/

 

Sam niedawno go budowałem, jest to sprawdzona konstrukcja, a przede wszystkim tania i łatwa w budowie. Jak się przyłożysz to w parę dni możesz go zbudować.

Oczywiście pierwszy model buduj z depronu ( jest to podkład pod panele, który kupisz w sklepach budowlanych typu Castorama). Jest jeszcze kilka innych modeli z tego materiału, który mógłbyś zbudować, więc jak rwd-5 Ci nie podchodzi daj znać.

[PIR]

Dzięki za propozycje, jak możesz to podeślij jeszcze jakieś inne modele chętnie sprawdzę.

No i napisz coś o kosztach budowy

[erapin]

Polecam jeszcze toto-0 od Motylastego : http://motylasty.pl/toto000a.html Kolega budował i też porównywalny do rwd.

 

Koszt budowy takie samolotu kosztuje w granicach 20-30 zł. Potrzebujesz kilka arkuszy depronu, pare listewek, sklejke na wręge i dźwigar i w sumie to tyle.

Oczywiście dochodzi do tego elektronika, ale radio już zapewne masz więc:

 

silnik - 30 zl

jakiś regulator 30A - 30zl

2 lub 4 serwa 9g po 10 zł sztuka

odbornik

śmigło

 

Możesz też pokusić się na jakieś lazzy bee, ultrony lub coś w tym stylu. Polecam poczytaj relacjie z budowy takich modeli, nabieżesz sporo doświadczenia.

[robertus]

A ja Ci polecam zbudować jakiegoś esa, lub coś z epp.

Skoro masz już betę i nauczysz się nią latać to rwd5 lub toto nie wniesie nic nowego w lataniu. Jedynie pozwoli nabrać doświadczenia w budowie, a po paru lotach Ci się znudzi. Więc może od razu zbuduj esa. Sam po nauce wing Dragonem zbudowałem su-26, który można powiedzieć, jest takim cywilnym esa. Miałem frajdę z budowy jak i z późniejszego latania, bo był bardziej akrobacyjny niż Wing Dragon.