Skocz do zawartości

Napęd elektryczny do dużej makiety Pylon


Tomek.Gro

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zabrałem się za dokończenie projektu napędu makiety, tzw zamykanego pylona. Patrząc na prymitywne i ciężkie Niemieckie Austryjackie konsrukcje za tysiące euro postanowiłem że my w PL też potrafimy coś takiego uklecić :D początkowe założenie model makieta 3,5-4,5m o wadze do 7kg projekt ma mieć możliwość przeskalowania do wiekszych modeli zasilanie pakiet 6s piasta trzyłopatowa, łopatki 3x 14x9,5 ciag statyczny ok 4,5-5kg teoretycznie, silnik jak najcieńszy np z serii 4260 bo tylko on będzie ograniczał szerokość szczeliny w kadłubie, z czasem pomyśle coś nad inrrunerem 30mm, narazie moim wzorem samej wizjji tego urządzia będzie to co koledzy z JRa zamontowali na grobie 103c, heh waga całości pylona z silnikiem 780g chce zejść poniżej tej wagi i zrobić coś sztywniejszego i delikatniejszego, taki mam plan :D

http://www.youtube.com/watch?v=bZMTc07oknw&feature=relmfu

 

Jestem otwarty na podpowiedzi bardziej doświadczonych kolegów z dziedziny płatowców. ja dotychczas zabawiałem się w projektowanie cudaków śmigłowcowych

 

na fotce wstępny szkic prototypu, oraz pierwszy element piasty rozrysowany pod maszynę cnc, dzisiaj postaram się wyciąć ten element do pierwszych przymiarek od czegoś trzeba zacząć :D

 

post-10923-0-33809000-1352311113_thumb.jpg

post-10923-0-36580200-1352311135_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć narazie rozrysowałem w Mastercamie pod maszyne obrysy elementów wolę powycinać pomacać na żwo i dopiero poprawiać, materiał boki główne ramy Dural Pa6 płyta 6mm z wpuszczonymi łożyskami do masztu i gwintami pod osprzęt, docelowo główny maszt płyta carbonowa 2mm 2szt po srodku wyażurowane na maxa wkladki duralowe z płyty 8mm , ten mały uchwycik pod silnikiem to też dural 2szt przykręcone do masztu z wpuszczonymi łożyskami 3x8x4 tak wstępnie na szybko biegne do maszyny heh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku oblatałem Dg-300 od Reichard Modelsport. Rozpiętość 4m, waga 7100g, napęd emax 3526 5s o ciągu ok. 3kg. Na jednym pakiecie 4 Ah dwa porządne ciągi na ok 400m.

Oblot: http://www.youtube.com/watch?v=PaaemRezl-o&list=FLJHIeMXh7mwCZ30wryGK9Rg&index=1&feature=plpp_video jeszcze za pomocą katapulty ze względu na źle podłączony silnik. Po modyfikacjach i wymianie bagnetu na węglowy : http://www.youtube.com/watch?v=vGvg-RYEnoA&feature=related Na tym filmie widoczny jest brak klapek zamykających pylon. W jednym z lotów wpadły we flatter i odmaszerowały :) A konstrukcja pylonu całkowicie amatorska oparta na silniku Speed 480 (4 cele) i wyłącznikach krańcowych. Całość sterowana przełącznikiem trójpozycyjnym za pośrednictwem serwa. Pierwotnie, do stawiania i chowania pylonu, miał być użyty mechanizm chowania podwozia ze zużytego Jantara standarda ale nie wytrzymał obciążenia i się posypał. Od razu mówię, że nie jestem jakimś kształconym mechanikiem, a niektóre użyte rozwiązania mogłyby się znaleźć zapewne w dziale "Antywarsztat". :) Popratrz jeszcze tu : http://pierre.rondel.free.fr/images2/pylone/index.htm Masz gotowe rozrysowane elementy, dodatkowo umiejscowienie silnika w osi obrotu pylonu nie powoduje tak dużej wędrówki środka ciężkości jak przy rozwiązaniach z silnikiem na wieżyczce. Jak będę robił następny SLS to właśnie w ten sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maszyna sobie wycina :D

W tym roku oblatałem Dg-300 od Reichard Modelsport. Rozpiętość 4m, waga 7100g,

 

Waga zacna ja latam Asg 29 4m z napędem 3000mah 6s i waga do lotu 5400g silnik turnigy 4260 łopatki aeronauta 14x9 i daje rade na trzy cztery windy na 400m nawet od biedy z ręki startuje

 

Od razu mówię, że nie jestem jakimś kształconym mechanikiem, a niektóre użyte rozwiązania mogłyby się znaleźć zapewne w dziale "Antywarsztat". :)

 

Oj tam ja też nie jestem jakimś super mechanikiem ale najważniejsze że działa :D

 

Popratrz jeszcze tu : http://pierre.rondel...ylone/index.htm Masz gotowe rozrysowane elementy, dodatkowo umiejscowienie silnika w osi obrotu pylonu nie powoduje tak dużej wędrówki środka ciężkości jak przy rozwiązaniach z silnikiem na wieżyczce. Jak będę robił następny SLS to właśnie w ten sposób.

 

Heh wiem i zdaje sobie sprawę że silnik jest na dole i łatwa prosta konstrukcja ale ta dziura w kadłubie po całej jego długości mnie przeraża, wtępną moją konstrukcją pylonu był klasyczny banan nawet mialem wykonany prototyp czegoś takiego

ale luzy ,waga, wielkość i skomplikowanie calej mechaniki mnie przestraszyła i zrezygnowałem z dalszych prac nad tym pulonem kurde sama mechanika bez silnika prawie 700g wyszła , jedno jest super wycinamy najmniejszy otworek w kadłubie :D

 

Z tym ażurowaniem to bym się tak nie rozpędzał. Takie wieżyczki potrafią nieźle narozrabiać jeśli wpadną w wibracje ;P

 

Heh zobaczymy jak to będzie narazie mistrzem luzów i miękkości jest pokazany pylon na filmie miałem okazje kiedyś obmacać w oryginale
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turnigy 4260 500kv? Jeśli tak to mielisz nim powietrze na 6 celach bo ja w swoim mam 5 cel i śmigło drewniane 16x8 i model 3kg ciągnie 4.5kg szybowca :P

 

4260 410kv i 6s taki napęd bez ciśnienienia finansowego :D ale mam w szufladzie scorpiona i czeka na lepsze czasy

 

już mszyna wyfrezowała dwa pierwsze elemenciki fotki z telefonu prosto z maszyny

 

Piasta narazie bez otworów ale to żaden problem i jedno mocowanie silnika już widzę że diabelnie masywne

post-10923-0-04324700-1352318446_thumb.jpg

 

już widzę że aeronauty odpadają mają za szerokie łopaty przy okuciach, w domu mam jakieś Graupnery

post-10923-0-96099500-1352318460_thumb.jpg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli 410kv to tym bardziej nie rozumiem dlaczego używasz tak małych łopatek :)

 

bo śa białe he he

post-10923-0-48095100-1352318974_thumb.jpg

 

ale tak na poważnie to miałem łopaty 16X8 i ciągu było tyle samo tylko 10A wiecej zasysał miałem też 14x7 ledwo się wznosił i teraz mam 14X9 działa lata nie wnikam nie klepią mi o ziemie jak startuje z wózka i ładnie układają sie na kadłubie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg dalszy dłubaniny powycinane ramy wzmocnienia masztu mocowania łoża sinika

 

na fotce lewa strona ramy nagwintowana

post-10923-0-79376200-1352482230_thumb.jpg

 

tutaj widoczne okucie i wzmocnienie masztu pylonu starałem się uzyskać niską wagę na dolnym łożu widoczna kulka snapa do regulacji i popychacza otwierania masztu odległość dobrana optymalnie pod dzwignie w serwie 22mm przy ruchu 80st otrzymamy skrajne położenia masztu

 

post-10923-0-91687000-1352482204_thumb.jpg

 

górne mocowanie łoża silnika i widoczne duże kule do snapów M3 będą służyły jako tylne podparcie łoża z regulacją wykłonu silnika

post-10923-0-84292400-1352482205_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja też jestem właśnie na etapie dobierania silnika do modelu szybowca z tym, że o wadze 3 - 3,5 kg. Znalazłam, wśród różnych ofert, silnik firmy Hacker, model A40-10S-14-pole. Zależało mi na tym, aby silnik nie był ciężki, wielki ale też aby generował odpowiedni ciąg, tak aby stosunek ciągu do wagi modelu oraz proporcja W/kg była odpowiednia. Także również patrzałam na silniki AXI, ale porównywalne były cięższe (o 1/3) i większe (tak o 1/4) - dla mnie waga silnika w stosunku do mocy była czynnikiem decydującym o wyborze. Skoro Twój model może mieć wagę 7 kg, a wymiary też mają znaczenie to może warto popatrzeć na model Hacker z serii A50, ale wersja 14-pole (14-biegunowa)? Wg specyfikacji producenta wystarcza do szybowców do 9 kg - spójrz http://www.hacker-mo...e-Anleitung.pdf .

 

Pozdrawiam, pandominox

 

PS. Patrząc na kolor silnika z pierwszego video, można z niego wywnioskować że tam najprawdopodobniej zastosowano silnik Hacker-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam, wśród różnych ofert, silnik firmy Hacker, model A40-10S-14-pole. Zależało mi na tym, aby silnik nie był ciężki, wielki ale też aby generował odpowiedni ciąg, tak aby stosunek ciągu do wagi modelu oraz proporcja W/kg była odpowiednia.

Czy ten model motoszybowca ma być do latania 3d i startować pionowo z ręki? ;)

Ciąg to nie wszystko. Jak widać poniżej modele startują a żaden nie ma napędu o ciągu większym niż masa modelu.

 

Tu Jantar 4 kg z silnikiem 400 W

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=bO-aobtr4Z8

 

Moja Cobra 3,8 kg z silnikiem 710 W RAY.

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=BDnh-9u6gCk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ten model motoszybowca ma być do latania 3d i startować pionowo z ręki? ;)

Ciąg to nie wszystko. Jak widać poniżej modele startują a żaden nie ma napędu o ciągu większym niż masa modelu.

 

Dlatego napisałam o proporcji pomiędzy ciągiem a wagą modelu oraz odpowiednim W/kg, a to nie to samo co ciąg statyczny. W szybowcach, z tego co przeczytałam i się dopytałam to właśnie te wartości są istotne, a ciąg statyczny jest bardziej informacją pomocną w dobieraniu silnika pod kątem 3D. A jaka moc zostanie ostatecznie wygenerowana zależy też od dobranego pakietu oraz śmigła (co widać w specyfikacji i po obliczeniach), więc niekoniecznie musi startować pionowo, ale odpowiedni zapas zawsze warto mieć (tak na "czarną godzinę" ;)). Poza tym można założyć, że producent w specyfikacji podaje wartości maksymalne, co zresztą widać gdy wklepie się wszystko do kalkulatora.

 

Pozdrawiam, pandominox.

 

PS. Z tego co czytałam, stosunek ciągu do wagi powinien wynosić tak 50%, a z kolei wartość W/kg to tak dla szybowców powinna mieścić się w przedziale 50 - 80 W/lb co przekłada się na ok. 110 - 175 W/kg. Teraz wystarczy tylko wpisać do kalkulatora odpowiednie wartości (silnik, aku, śmigło, regler) i zobaczyć na ile pasują one do wytycznych i czy gdzieś nie wychodzą poza zakres dopuszczalnych wartości dla poszczególnych podzespołów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja ale czym mocniejszy napęd tym większa masa i może być przerost formy nad treścią, zwłaszcza w stosunkowo małym i lekkim modelu w granicach do 4 kg. W motoszybowcach- makietach i nie tylko stawiam na zasadę 150-200 W na każdy 1 Kg modelu i oczywiści sam silnik to nie wszystko.

Silnik służy tylko do wyciągnięcia modelu zamiast holownika lub wyciągarki w razie „W” nie mam napędu - to przyzwyczajenia z szybowców. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj chłopaki ja preferuje napęd jak najlżejszy miałem Groba 103 o wadze 5kg i ciągu 2.8kg startował z ręki bez problemu sam go sobie rzucałem teraz mam asg i ciągu niewiele więcej a waży coś koło 5,5kg

 

ale teraz do tematu poskładalem maszt w założeniu to tak wstępnie będzie wygląać od środka narazie maszt wycięty z laminatu ale docelowo płyta carbn 2-2,5mm

post-10923-0-08450200-1352490347_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja ale czym mocniejszy napęd tym większa masa i może być przerost formy nad treścią, zwłaszcza w stosunkowo małym i lekkim modelu w granicach do 4 kg.

 

Właśnie o to chodzi, że nie do końca to tak jest, że ta proporcja jest tak bardzo liniowa. Wnikliwie porównywałam silniki np. AXI z Hackerem i co było dla mnie zaskakujące - bo też wydawało mi się, że zawsze jest to tak jak napisałeś - okazało się że AXI podobną moc generował przy większym aku i modelu silnika ważącym więcej aniżeli Hacker o mniejszej wadze i dla aku z mniejsza liczbą cel. Wyglądało to tak, jakby AXI miał potrzebne dla mnie osiągi przy maksimum swoich możliwości, podczas gdy lżejszy Hacker przy...minimum. Liczby nie kłamią, wystarczy dokładnie przyjrzeć się parametrom i osiągom AXI 2826 i 4120 oraz Hacker A40-S ale wersja 14 - pole. Czyli jak widać się da... Osobiście, dla mnie obojętne jest czy to jest "AXI", "Hacker", "Turnigy", czy "Roxxi" i inne...porównuję wyłącznie liczby, bo sama przyznam że miałam spory dylemat przy wyborze silnika właśnie pod kątem wszystkich tych parametrów (a najważniejszym kryterium była waga). Myślę, że warto spojrzeć na temat szeroko tak, aby autor tego posta sam mógł zdecydować co jest mu potrzebne i co mu odpowiada - sam najlepiej wie, czego szuka.

 

Pozdrawiam, pandominox

 

PS. Jak widać w pierwszym wideo, jednak można włożyć Hacker-a do motoszybowca... ;)

PSS. Dla mnie przedrostek "moto" oznacza także wyłącznie sposób wyholowania modelu, ew. ratowanie się z krytycznej sytuacji. Reszta lotu jest już jak najbardziej eco-friendly i no-electric-power ;) (pominąwszy odbiornik i serwa oczywiście ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie troche "cienko" wygląda piasta silnika i jej sposób mocowania do dźwigni. Mocujesz piastę dwoma śrubami do dwóch oddzielnych elementów - taki układ nie jest sztywny i będzie miał tendencję do łapania luzów.

Nawet jeśli łoże będzie z płyty węglowej to "wąsy" mocujące wyglądają nieproporcjonalnie - jak mawiał pewien znany profesor z wytrzymałości materiałów - wytrzymałość materiałów lubi to co ładnie wygląda ( takie wtrącenie).

 

Pozdrawiam

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie troche "cienko" wygląda piasta silnika i jej sposób mocowania do dźwigni. Mocujesz piastę dwoma śrubami do dwóch oddzielnych elementów - taki układ nie jest sztywny i będzie miał tendencję do łapania luzów.

 

za wiki i encyklopedią oraz słownikiem technicznym:

Piasta to w budowie maszyn część koła napędowego, przekładniowego lub jakiegokolwiek innego elementu montowanego na wale lub osi i bezpośrednio je obejmująca.

 

Takie wtrącenie.... aby było wiadomo o czym się mówi / pisze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie troche "cienko" wygląda piasta silnika i jej sposób mocowania do dźwigni. Mocujesz piastę dwoma śrubami do dwóch oddzielnych elementów - taki układ nie jest sztywny i będzie miał tendencję do łapania luzów.

Nawet jeśli łoże będzie z płyty węglowej to "wąsy" mocujące wyglądają nieproporcjonalnie - jak mawiał pewien znany profesor z wytrzymałości materiałów - wytrzymałość materiałów lubi to co ładnie wygląda ( takie wtrącenie).

 

 

He he wiem teraz to wszystko widać jak zaczynam składać!!

ale za to te łapy zaczynają być proporcjonalne do silnika a to łoże to chyba wydłubie z duralu 2mm będzie sztywniejsze i fakt zrobie masywniejsze i na górze zapodam jakiś dzyndzel do otwierania klapek otwieranych na kadłubie, ale narazie widzę że Duuuuzo do poprawy.

A co do piasty silnika to i tak msi być całowicie inna po pierwsze msi mieć reglowane ograniczniki opuszczania łopatki po zamknieciu i mieć więszą średnice bo przy aktualnej przy łopatkach graupnera 14X9 niestety nie składaja się na równo do przodu

Koledzy Pytanie jaki dać wykłon silnika w pylonioe ????? wiem że ciąg musi być do góry ale ile?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.