Skocz do zawartości

SZD-9 Bocian 3.5m


Wojtass_nt

Rekomendowane odpowiedzi

Gdybym tylko miał pieniądze to na zawody był by już gotowy do lotu. A tymczasem co najwyżej surówka się szykuje.

Na razie koszt tego co w tym temacie to 140zł.

Jak zmontuję kadłub tj. przymocuję do deski, wkleję listewki i posklejam do kupy wręgi z podłużnicą to zajmę się projektowaniem skrzydeł.

W międzyczasie pewnie Kuba wystartuje ze swoim i zrobi mi konkurencję wagową :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta wersja ma podwozie, które nie wymaga robienia go z duralu :) Będę tylko potrzebował nagwintowanej rurki z gwintem wewnętrznym m3.

http://www.flickr.com/photos/xxooox/5898545490/lightbox/

 

A wyskrobać z duralu 3mm to będziesz mi mógł bagnet do łączenia skrzydeł jak się uporam rysunkami skrzydła.

Będą to 2 identyczne elementy z duralu 3mm, a kieszeń w kadłubie będzie mieć 6mm. Po wsunięciu bagnetów będzie się je blokować śrubką m4 aby zapobiec rozsunięciu. To samo by było gdybym zrobił jednoczęściowy bagnet ze wzniosem ale wówczas musiał by być wsadzony do kadłuba na stałe. A dzięki mojemu rozwiązaniu będę mógł wszystko wyjąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg dalszy.

 

Prawie skończyłem sklejanie wręg z podłużnicami. Zostały tylko 2 żebra na dziobie ale to dopiero jak porządnie klej wyschnie bo trzeba mocno nagiąć listewki :)

Elementy z okrągłymi otworami czyli żeberka kadłubowe oraz prowadnice kieszeni na bagnet są tylko wsadzone do przymiarki. Docelowo będą to elementy z prostokątnym otworem zamiast okrągłego.

Zamiast listewek sosnowych 8x5 zastosowałem 8x6 a w części dziobowej 6x6.

Całość wydaje się już w tej chwili bardzo solidna.

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów Modelarzy .

Mam takie pytanie do kolegi / slawekmod/ tu cytuje : Przyglądając się Bocianowi z Drexpolu dziwi mnie pokrycie które zrobione jest z kawałków desek balsowych rozpiętych pomiędzy sąsiadującymi wręgami zamiast balsowych podłużnic. Efekt takiego działania jest tragiczny wizualnie, wytrzymałościowo pewnie też. . Gdzie kolega widział w konstrukcji DREXPOL - MODELE takie cuda ?. Jak by mógł kolega wkleić zdjęcie tego bociana byłbym wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też się tak wydaje że to nie jest Bocian z DREXPOL-MODELE bo tam się robi skrzydła techniką styropian -fornir i kadłub laminatowy. Więc oczernianie tej firmy o niefachowość wykonania modelu jest nie na miejscu. Z tego co wiem a jestem z nimi w bliskim kontakcie bo sam zakupiłem u nich Puchacza 4,76 m to mieli takie zamiary wprowadzić do produkcji taki zestaw . Znaczy mam na myśli wykonywanie zestawu KIT czyli skrzydła konstrukcyjne i kadłub laminatowy ale zarzucili temat z powodu sporej ilości zamówień . A to że w firmie Old.... się robi takie rzeczy wiedzą wszyscy i czy to ma tak czy inaczej wyglądać to sprawa producenta i ewentualnych kupujących którzy się decydują na taki model z takimi wadami , kupując z firmy Old... Co nie oznacza że należy oczerniać niesłusznie firmę DREXPOL o taki stan rzeczy przypinając im łatkę która się im nie należy . Więc proszę kolegę o sprostowanie tego faktu z racji tej że znam modele tej firmy i na coś takiego by sobie nie pozwolili choćby z tego powodu że wiem ile pracy włożyli w to pieniędzy ,samozaparcia aby powstały takie modele i żeby firma zaistniała na rynku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam firmę Drexpol, faktycznie mój błąd, nie chodzi o Drexpol tylko Oldgliders .Tu link http://oldgliders.co...-9d-bocian.html

Z tym oczernianiem to pojechałeś na maxa, najwyraźniej się zagalopowałeś gdyż była to zwykła pomyłka. Nie zmienię poprzedniego wpisu bo te posty były by bez sensu.

 

PS: Zlituj się kolego, "mugł" i "żeczy" powinno się pisać "mógł" i "rzeczy"

 

Jeszcze jedno, oklejenie w ten sposób kadłuba to nie błąd konstrukcyjny tylko wykonawczy, do pominięcia jak kadłub ma być "połączeniem różnych stożków"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miało by to sens gdyby całość była ładnie wyszlifowana i zalaminowana. Jeśli oklejane folią to bał bym się tym lądować na zboczu.

 

edit:

Sławku dzięki za linka tak w ogóle. Nie widziałem tej galerii. Szczerze mówiąc to zastanawiam się dlaczego Biniu tak skomplikował sobie robotę z tym bocianem. Widzę szereg rozwiązań, których ja bym nie zastosował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też niestety nie wszystkie rozwiązania tam zastosowane do końca pojmuję, pewnie się nie znam. Wracając do pokrycia kadłuba, zrobienie go z podłużnic i zalaminowanie cienką tkaniną uczyni z tego odporną skorupę. Na marginesie pisząc to nie wyobrażam sobie pokrycia folią takiego kształtu kadłuba bez widocznych miejsc łączenia- oczywiście biorąc pod uwagę kadłub w jednym kolorze. W swoim Bocianim projekcie CAD kadłub zrobiłem z ukłonem w stronę makietową co widać po usterzeniu pionowym. Nie będzie to może łatwe do wykonania w realu ale postaram się tak pociąć kadłub wręgami żeby szlifowania pokrycia było możliwie mało. Projektowanie każdego modelu to sztuka kompromisów a zauważyłem u siebie że coraz mniej mi się chce bawić w RC.

 

Wyciągnięcie wręg z kadłuba jest banalnie proste. Na drugim screenie widać łączniki i sposób osadzenia ich w żeberkach, dla mnie jest to kiepskie rozwiązanie i pracuję nad jego zmianą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziwię Ci się, że masz mało chęci. Ja bym tak nie potrafił rysować bez klejenia i latania. Dla mnie latanie to pierwszorzędna sprawa. Budowanie boćka to tylko zabicie czasu wolnego. Ale całe szczęście od nowego roku budowę będzie sponsorować Castorama :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziwi mnie taka ostra krytyka kolegów rozwiązania w modelu Oldgliders, zwłaszcza, że producent przeznacza model do lotów termicznych, a i taki układ poszycia pozwala zbliżyć wygląd do oryginału, gdzie sklejka jest układana w taki sposób na wręgach i jest to widoczne na dużych szybowcach. Pokrycie słomkowe niezaprzeczalnie ma zalety, ale wady pokrycia od wręgi do wręgi z pewnością są kompensowane wytrzymałością podłużnic. Wykończenie powierzchni laminatem w podobny sposób wzmocni kadłub i kryty słomkowo i od wręgi do wręgi, oprócz usztywnienia i wzmocnienia, utwardzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie krytykuję tylko zastanawiam się dlaczego tak a nie inaczej xD Niedoskonałości w konstrukcji kadłuba widziałem gołym okiem na jednym egzemplarzu i też z kolegą zastanawialiśmy się. Widziałem sporo konstrukcji Old Gliders ale bocian jakoś do nich nie pasuje. Zupełnie jak by był z innej fabryki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka krytyka? Rozmawiamy tu o zaletach i wadach takiego pokrycia. To czy to Old... czy inna firma uwagi byłyby takie same. Nie przekona mnie kolega że klejenie od wręgi do wręgi jest mocniejsze od klepkowego pokrycia gdzie listwy służące do jego wykonania mają długość deski balsy a nie są przecięte na każdej wrędze. Balsa ma większą wytrzymałość na rozciąganie wzdłuż włókien a nie w poprzek. Oczywiście zaletą pokrywania od wręgi do wręgi jest prostota, innych zalet nie widzę. Po to są fora żeby wymieniać uwagi które nazwałbym konstruktywną krytyką a nie tą "złą" . Jeszcze raz napiszę dobitnie- nie krytykuję Oldgliders za modele i ich konstrukcję a jedynie ten sposób pokrywania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.