Hotpoint Opublikowano 14 Stycznia 2013 Opublikowano 14 Stycznia 2013 Witam. Jestem w trakcie docierania ww silnika na prowizorycznym łożu, lecz zaczynam się rozglądać za czymś właściwym do tego silnika. Szukam łoża, raczej amortyzowanego, ewentualnie łoża + amortyzatorów, bo silnik naprawdę potrafi zatrząść, więc chciałem zapytać co koledzy mogą polecić w temacie. Pozdrawiam
Major Opublikowano 15 Stycznia 2013 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Mysle ze z DU-BROwych bedziesz zadowolony. Mozna dokupić osobno tulejki amortyzujące. http://www.google.pl/search?hl=pl&gs_rn=1&gs_ri=hp&cp=21&gs_id=m&xhr=t&q=du-bro+engine+mpount&qscrl=1&rlz=1T4ADFA_plUS484IE505&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.&bvm=bv.41018144,d.d2k&biw=1680&bih=827&ion=1&wrapid=tljp135825154831320&sout=1&surl=1&safe=active&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=HEb1UKyqL-S40QX0sICADg
BB Opublikowano 18 Stycznia 2013 Opublikowano 18 Stycznia 2013 Witam. Jestem w trakcie docierania ww silnika na prowizorycznym łożu, lecz zaczynam się rozglądać za czymś właściwym do tego silnika. Szukam łoża, raczej amortyzowanego, ewentualnie łoża + amortyzatorów, bo silnik naprawdę potrafi zatrząść, więc chciałem zapytać co koledzy mogą polecić w temacie. Pozdrawiam Latałem na YS-110. Rzeczywiście trząsł, dawał mnóstwo mocy, pięknie pracował na niskich obrotach (grubo poniżej 1000/min) i był bardzo kapryśny.Nabyłem też YS-160, ale w porę przed pierwszym uruchomieniem, rozstałem się z nim i zamieniłem na OS-200SP Nie latam wyczynowo, cenię sobie brak niespodzianek na lotnisku, a te duże Yamady > 140 to autentyczne potwory mogące od wibracji rozbić łoże i maskę. Z tego powodu do silników Yamada zaleca sie albo łoża fabryczne (do tych dużych) z hydraulicznym tłumikiem drgań albo łoża firmy HYDE. Szukaj w googlach "hyde mount" ew. "hyde mount for YS" Uprzedzam, że są drogie.
esceta Opublikowano 18 Stycznia 2013 Opublikowano 18 Stycznia 2013 Latałem na YS 110 w Funtanie. Kolega także latał na takim zestawie. Silnik zamontowany na sztywno w łożu z zestawu. Trochę trzęsło lecz nic się nie działo. Drgania nie były dużo większe od OS 90 FS w podobnym modelu. Użytkowałem także YS 140. Ten silnik zamontowałem na oryginalnym łożu Yamady. Łoże jest świetne. Bardzo dobrze amortyzuje a silnik pracuje miękko. Mam jeszcze takie jedno nowe jakby ktoś chciał. Co do kaprysów Yamad to znam je z opowieści. Wszystkie trzy Yamady, które opisałem pracowały bardzo dobrze i bezawaryjnie. Moc i dźwięk powala. Szczególnie na tłumiku Hatori. Yamady stają się kapryśne przy paliwie o zawartości nitrometanu mniej niż 20 %.
Hotpoint Opublikowano 18 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 18 Stycznia 2013 Dzieki chłopaki za info. @ esceta podeślij więcej info nt. łoża i cenę na priv.
Rekomendowane odpowiedzi