Skocz do zawartości

Budowa motoszybowca - projekt (prawie) własny.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wstępny projekt:

post-856-0-17814100-1362402991_thumb.jpg

 

i żeberka:

post-856-0-23152600-1362403170_thumb.pngpost-856-0-69065000-1362403170_thumb.pngpost-856-0-19290000-1362403172_thumb.png

 

Plan na skrzydło jest taki:

4 listewki sosnowe 4x2mm na dźwigar, przekładki balsowe (1,5mm wystarczą?).

3 pierwsze żeberka - sklejka 1,5 mm, reszta balsa 1,5 mm.

W żeberka sklejkowe wpuszczona rurka węglowa 7/6 mm i obudowana kieszenią, niestey nie w środku dźwigara, lecz zaraz obok niego.

W kadłubie pręt węglowy 6mm służący za bagnet.

Z tyłu pręt ustalający 3 mm węglowy wpuszcony w dwa żeberka.

Wznios jaki uda mi się uzyskać to ok 1,5 stopnia.

Uwagi mile widziane.

 

Ogon mam zamiar zrobić trójkątny w przekroju: 3 listewki sosnowe na podłużnice + kratownica z balsy,

Ma to sens? pytam bo się jeszcze nie spotkalem z takim rozwiązaniem.

Opublikowano

Postaram się co nieco podpowiedzieć bo robiłem kiedyś coś podobnego.

Jeśli chodzi o kadłub to najlepiej rozrysuj sobie kadłub w skali 1:1, wtedy od razu będziesz widział czy trzeba coś w nim zmienić i ile masz miejsca na wyposażenie.

Umieszczenie statecznika poziomego na tej samej wysokości co skrzydło może pogorszyć skuteczność steru wysokości, więc pomyśl nad przesunięciem go w górę lub w dół.

W moim modelu miałem kratownicowy ogon o przekroju prostokątnym i myślę, że jest to rozwiązanie z którym będzie najmniej problemów.

Kratownicę zrobiłem z sosnowych podłużnic 4x4mm i wykrzyżowania z balsy o tym samym przekroju.

W zasadzie miałem dwa modele z kratownicą, jeden 170cm rozpiętości a drugi 275cm, po rozbiciu tego większego... pozostała tylko kratownica :D

 

Skrzydła proponowałbym zrobić nieco inaczej.

Tylny dźwigar można zmniejszyć np. na listewki 4x1mm, ale za to główny zrobić z listw 8x2mm i łącznik umieścić pomiędzy dźwigarami, będzie to solidniejsze rozwiązanie, a różnica w wadze niewielka.

Keson może kończyć się równo z tylną krawędzią dźwigaru, poszerzanie go poza dźwigar w zasadzie nie ma sensu.

Żeberka i przekładki 1.5mm w zupełności wystarczą.

Opublikowano

niestey nie w środku dźwigara, lecz zaraz obok niego.

A to dlaczego?

Program od rysowania profili miał problem? :D

Dżwigary są w najgrubszym miejscu?

Oprócz kesonu planuj może jeszcze nakładkę na tył żeberek.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Dzięki Panowie za uwagi :)

 

Olo, bagnet chcę dać obok dźwigara aby uzyskać maksymalny wznios (i tak jest już mały ~ 1,5 stopnia). Przesunięcie dźwigara w najgrubsze miejsce da mi może z milimetr więcej grubości żebra do manewru. I to bagnet w pierszym i trzecim żeberku stykał by się z dźwigarem - nie było by między nimi ani milimetra sklejki, a to chyba proszenie się o wyrwanie bagnetu przy np ostrzejszej pętli?

To tak na chłopski rozum - będzie to moje pierwsze konstrukcyjne skrzydło, więc poprawcie mnie jeśli się mylę.

Dźwigar faktycznie przesunę do dyłu z 1cm, a keson skończę wcześniej niż na rysunku - równo z tylną koncówką dźwigara, według rad :)

Nad SW jeszcze pomyślę jak to konstrukcyjnie wykonać aby był wyżej.

Co do ogona to takie "mam widzi mi" się aby był trójkątny w przekroju - taka estetyczna zachcianka :rolleyes: Jeśli nie ma przeciw wskazań wytrzymałościowych to chyba przy niej zostanę.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

jeśli faktycznie zakładasz taka wage to każdy jeden silnik powyżej 300W sie nada:)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Powoli ruszyłem z budową, mam większość kadłuba i statecznik pionowy.

Ster wysokość będzie płytowy. Pytanie: jakie maksymalne wychyły taki ster powinien posiadać? 25 stopni w każdą stronę wystarczy?

Pytam bo mam malutko miejsca w ogonowej części kadłuba, przez co musiałem zastosować mechaniczny system przeniesiania napędu z serwa na SW, i muszę go odpowiednio dopasować.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Parę zdjęć z aktualnych postępów.

Statecznik pionowy i ster wysokości złożone na sucho.

Zastosowałem maksymalne wychyły płytowego SW ok 15 stopni w każdą stronę.

No i robione telefonem, dlatego przepraszam za jakość.

 

Ps. To co na zdjęciach waży 72 g, dużo, mało?

post-856-0-77303300-1365942468_thumb.jpg

post-856-0-67993800-1365942477_thumb.jpg

post-856-0-20293000-1365942480_thumb.jpg

post-856-0-63645400-1365942482_thumb.jpg

post-856-0-36244400-1365942491_thumb.jpg

post-856-0-62304600-1365942616_thumb.jpg

post-856-0-81594300-1365942684_thumb.jpg

post-856-0-37474000-1365942746_thumb.jpg

post-856-0-32085400-1365942816_thumb.jpg

Opublikowano

Końcówki stateczników (mimo swojego wręcz futurystycznego kształtu) to moim zdaniem jakiś aerodynamiczny koszmar. Będą tworzyły największe turbulencje jakie się da ,we wszystkich możliwych płaszczyznach. Za to robota czysta . Mała rada, co do ażurowań: na rogach rób otwory tak, żeby przecinające się linie ażurowania były do nich styczne - później linie proste między tymi otworami. Rozkład naprężeń ulegnie wtedy poprawie i łatwiej taki ażur wyciąć. Masz tendencję do robienia przerostu formy nad treścią (tak jak ja), uważaj na to :)

Opublikowano

Małe zmiany w projekcie:

Na lotki i SK dam 12g Corony (2.5kg) z metalowymi trybami. Na SW pójdzie 22g Corona (4.5 kg) również z metalowymi trybami.

Silnik zakupiłem taki: http://www.hobbyking...idProduct=22847,

trochę przyciężki (130g), ale będę miał zapas mocy :)

Bagnet prawdopodobnie przesunę pomiędzy dźwigary, z tym że wznios zmniejszy się poniżej 1 stopnia, ciekawe jak to będzie latało?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.