Skocz do zawartości

Nowa Turnigy 9XR - video recenzja


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dlatego nie można być cały czas na topie, tzn. wchodzi nowszy model na rynek i się od razu przesiadać, warto obserwować nowości, ale nie ma co się wyrywać z ich zakupem przed porządną recenzją lub sparzeniem się po ich zakupie przez kilka osób.

Tutaj, co można by zmienić w starej T9X, to na pewno wbudować slot kart SD, i port programowania, co umożliwiło by wgrywanie softu bez wlutowywania taśmy programującej od programatora.

Ale starsza wersja T9X będzie musiała trochę poczekać na godnego następce.

Opublikowano

Doskonałe. Kubeł zimnej wody.

Z drugiej strony nadal ciągnie aby kupić i sprawdzić jak leży to w moich wielkich łapskach.

 

dobrze że masz duże dłonie może sięgniesz tych swichwów tylnych TRENER itd , bo mój kolega nie sięga ,a dodam jeszcze że załamany jest jakością tego 9XR

Opublikowano

Ja i tak mam zamiar kupić 9xr :) Może popełniam błąd... ale aparatura jest mi potrzebna. I właśnie Przemku, powiedz coś więcej o załamce kolegi. Stawiam na problem z przyciskami ;)

Opublikowano

Te kwadraciki pokazujące w jakiej pozycji znajduje się joystick prawy i lewy to jakieś kretyństwo! Co za debil mógł to wymleć! Tak jak by użytkownik nie był na tyle rozgarnięty aby domyśleć się po pozycji drążków w którą stronę są wychylenia. Nie wiem, dla mnie to jakaś paranoja. Zamiast coś pożytecznego zmieścić na wyświetlaczu to wtykają gówno na kiju. Dla mnie ta aparatura jest nie do przyjęcia.

Ergonomia tez kulawa. Szkoda kasy.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ale w tej apce to praktycznie jest znany i uznany przez bardzo wielu modelarzy soft er9x, i akurat tego chińscy ludkowie nie wymyślili.

A na ekranie głównym zamiast kwadracików możesz sobie wyświetlić słupkowe wskaźniki wychyleń, statystyki lub timery.

Soft jest akurat tym do czego można się najmniej przyczepić.

Opublikowano

To wolę mieć swoją T9X na wgranym sofcie er9x, chociaż do tej pory oryginalny mi bardzo za skórę nie zaszedł, może jak zacznę latać samolotami, bo przy śmigłowcach i samochodach nie mam zastrzeżeń.

Koszt programatora i taśm to jakieś 70-80 zł plus narzędzia mała precyzyjna lutownica grzałkowa (raczej nie radzę używać transformatorowej), schematy są na naszym forum, backupy softów i oryginalne wersje oraz tutoriale, mimo iż nie jestem obcykany w elektronice, to ze schematem przy godzince lutowania i składania miałem wgrany nowy soft, którego wgrywałem koledze. Bo po przybyciu przesyłki z HK i uruchomieniu aparatury widoczne były tylko grzebienie na wyświetlaczu, nie miałem takiego przypadku w mojej nawet "twardy" reset nie odniósł skutku, wiec po wgraniu pełny sukces i kolega jest zadowolony, a minął rok z hakiem, i mi się udało powiększyć wiedzę.

Także raczej atut, że tam jest wgrany soft er9x, może być szybko przytłumiony innymi ważniejszymi niedoróbkami.

 

Ja i tak mam zamiar kupić 9xr :) Może popełniam błąd... ale aparatura jest mi potrzebna. I właśnie Przemku, powiedz coś więcej o załamce kolegi. Stawiam na problem z przyciskami ;)

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__24968__Turnigy_4X_FHSS_2_4ghz_Transmitter_and_Reciever_Mode_2_.html

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__24970__Turnigy_6XS_FHSS_2_4ghz_Computer_Transmitter_w_6_Model_Memory_Inc_7_Ch_Reciever_Mode_2_.html

 

Dlaczego skoro potrzebujesz na "gwałt" pierwszej aparatury brniesz w nieznane, teraz w HK jest full opcja apratur 6-cio kanałowych na 2,4Ghz z komputerem oraz bez niego za 29,90 $ oraz 45$ poczciwa T9X za 54$ z modułem nadawczo odbiorczym, do tego co jest pokazane na stronie lub na filmiku potrzebujesz nadajnika i odbiornika np. Corona jaką miałem w pierwszej Turnigy bo ją także kupiłem bez modułu lat do tyłu 3, kosztuje jakieś 30$ z czego 13$ sam odbiornik, a Assan 86$, także gra nie warta świeczki.

Opublikowano

już pisze szerzej , najważniejszy defekt tego 9XR to potencjometry w gałkach nie centrują zawsze tak samo , nie wiem czy to dobrze opisałem pzrykład wsadzony moduł assan i serwa HITEC na starym wysłużony JR wszytko OK , przekładka modułu do 9XR i dajesz lotkami w prawo puszczasz i lotnik są inaczej niż były ustawione w neutrum , dajesz w lewo puszczasz i jest OK , i to nie jest odosobniony przypadek ! mój drugi kolega który też sobie takie radyjko sprawił (9XR) od razu to sprawdził jak sie dowiedział o tym pierwszym przypadku , i jesgo nie centruje na wysokości ! kolejny potencjometr syf ! o nie sięganiu do przełączników nie będę pisął bo to widać na filmie .

 

ja sobie narazie tego 9XR odpuszczam ...

Opublikowano

Przemku taka przypadłość jaką podałeś zdecydowanie dyskwalifikuję to radio do modelarstwa lotniczego, bo raczej w kołowym czy szkutniczym jakoś do tego można się przyzwyczaić i okiełznać.

Co najwyżej koła skrętne nie będą się za każdym razem centrować lub ster kierunku w statku, okręcie czy łodzi. ale nie grozi to korkociągiem lub utratą panowania nad modelem.

Opublikowano

odchyłka była po około 5-7mm także dośc spora , kumple mieli jechać do znajomego elektronika żeby zobaczył te potencjiometry , nie wiem czy już byli , jak coś dam znać.

 

no zadzwoniłem i okazało się że potencjometry do wymiany , także ze 100kę będzie trzeba po znajomości dołożyć , żeby wymienić i wytrymować nowe potencjometry ...

Opublikowano

No to już to sobie wyobrażam jak za jakiś czas zaczną się wątki-wpisy typu, proszę o pomoc: nie mogę wytrymować modelu, bądź ogon helika ucieka pomóżcie, co niektórzy będą drogie żyroskopy wymieniać a widać że problem leży po stronie radia.

Opublikowano

Trochę racji masz. Z drugiej strony modelarz nie nazywa śmigła " takim wentylatorkiem " a przycisków w urządzeniach "guziczkami"

:)

 

To teksty nie do tematu o Turnigy więc dajmy spokój.

Opublikowano

Przepraszam za Offtopic, ilu z szanownych kolegów, tak z ręka na sercu używała w pełni tych 8 kanałów oferowanych przez, T9X?.

Tutaj raczej ilość "Makieciarzy" na forum jest okrojona, a skoro ktoś z kolei idzie w długie miesiące, lata ciężkiej pracy, na pełną mechanizację płata, podwozia, generalnie modelu to wątpię, że zaryzykuje lot na T9X lub na podobnym radiu w tym przedziale cenowym, gdzie puknięcie w lewy bok aparatury na wysokości wyświetlacza, powoduje chwilowy zanik napięcia z koszyczka i rozlogowanie systemu 2,4Ghz.

Tak, że kończąc wywód nie na temat, ośmielam się mówić, ze do rekreacyjnego latania, czy to samolotem, czy helikopterem w pełni 6 kanałów to optimum, a i cena 6 kanałówek bardziej kieruje pod markowe radia nawet z HK jak Futaba, JR.

Opublikowano

Zapewniam Cię że bez względu jakiego radia używasz i z jakiej półki cenowej to stosując koszyczek narazasz się na to samo. Nikt rozsądny nie używa po prostu koszyka tylko lutowanych pakietów. Tylko to daje pewność.

 

Pozdrawiam Arek

  • Lubię to 1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.