Skocz do zawartości

EMAX GT 2203 schemat uzwojenia i prośba o poradę.


GEX999

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Dzisiaj po awarii silnika EMAX GT 2203 (wyłączenie w locie), postanowiłem zlutować wszytko jeszcze raz. Problem wyglądał następująco. Podczas dodawania gazu silnik zgrzytał i miał poważne problemy z ruszeniem. Po wejściu na ok. 75% mocy silnik miał jakby duże drgania i gasł. Chcąc jednak zeskrobać emalię (przewody były już kiedyś skrócone), urwałem przypadkowo 2 z 4 włókien z jednej fazy i chciałbym teraz przewinąć ten silnik. Mam jednak pytanie jak oddzielić owy plastikowy element (gwiazda, profesjonalnej nazwy niestety nie pamiętam) od metalowej konstrukcji? Druga sprawa, to proszę, w miarę możliwości o podanie schematu uzwojenia.

Bardzo proszę o szybką pomoc,

pozdrawiam,

Bartek

 

post-7987-0-68155300-1362424084_thumb.jpg

post-7987-0-23472900-1362424203_thumb.jpg

post-7987-0-03870100-1362424278_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

........Mam jednak pytanie jak oddzielić owy plastikowy element (gwiazda, profesjonalnej nazwy niestety nie pamiętam) od metalowej konstrukcji? ..........

Ta gwiazda to stator, ale ona nie jest z plastiku sprawdź dobrze. Bo może wystarczy lekko podgrzać, podważyć i zejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli rzeczywiście klej to najbezpieczniej pogotować kilka minut w wodzie.

Ale w palcach póżniej i tak raczej nie zejdzie.

Trzeba wlożyć coś (sprawdzają się płytki z laminatu) między mocowanie a stojan, oprzeć z obu stron i stuknąć w miejsce osadzenia łożysk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się z pomocą Taty rozebrać silnik. Nie wiem jednak jakie uzwojenie wybrać. Schematy znalezione w sieci:

http://static.rcgrou...pg?d=1298418708

http://static.rcgrou...pg?d=1305552526

http://www.southerns...%20Diagram1.jpg

Oryginalnie silnik był nawijany prawdopodobnie 4 włóknami 0,20mm na każdym ramieniu statora "tam i z powrotem", ale co dziwne, dla pojedynczej fazy na wyjściu również znajdowały się 4 włókna (tak jakby gdzieś zgubili po drodze). Nawet od nowości z silnika odstawał jakiś dziwny przewód. Osobiście mam do dyspozycji cewkę o średnicy 0,22 mm i myślałem nad nawijaniem po 2 włókna. Proszę o szybką pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się, że w oryginale miałeś połączenie w gwiazdę (stąd też "ten dziwny odstający przewód).

W takim układzie trzy końce przewodów są połączone razem, a trzy osobne początki idą do regulatora.

W twoim przypadku będzie więc ten ostatni podany przez Ciebie przykład.

 

jeśli będzesz przewijał drutem o średnicy 0,22 to powinieneś dać 3 druty w wiązce - i tak będzie przekrój nieco niższy niż przy czterech 0,2 mm

 

Przykład gwiazdy - tylko inna ilość zębów :

CD_Star_diagram.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jest jakaś różnica czy nawinę w deltę czy w gwiazdę? Lepiej nawinąć na 6 zębów czy 12? Mógłby ktoś zarzucić odpowiedni schemat? Z góry dzięki.

Edit: znalazłem coś takiego: http://www.southernsoaringclub.org.za/BM-3-LRK%20Star.jpg . Tak to powinno wyglądać? Po ile włókien nawijać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien (przewijałem kilka silników ale prawie "łopatologicznie" - wg oryginalnego wzoru...), ale prawdopodobnie w Twoim liczba i rozłożenie magnesów może być dostosowane do sposobu uzwojenia co drugi ząb i przy nawinięciu zwojów na każdym zębie pole magnetyczne może się "kłócić".

 

A co do różnic: gwiazda - większy moment ale niższe obroty, trójkąt - wyższe obroty przy niższym momencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodaję jeszcze schemat trójkąta, ale myślę że najlepiej nawijać tak jak oryginalny (liczba zwojów, średnica przewodów - w twoim przypadku drut 0,22 dał bym 3 przewody w wiązce...)

lrk.gif

i musisz zachować kierunek nawijania jak w schematach, bo inaczej nie "zakręci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w trójkąt to jest właśnie ten drugi rysunek (wygląda w prawdzie jak tróramienna gwiazda - ale to trójkąt :).

Kierunek nawijania jest widoczny na rysunku

- ale jeszcze czytelniej widać na schemacie pod nim:

na pierwszym zębie, patrząc z góry nawijasz w lewo (ale ile zwojów to za bardzo nie wiem, myślę że kilkanaście). Możesz nawijać w 2-3 warstwach,

potem idziesz wiązką do zęba siódmego i tą samą ilość zwojów nawijasz w prawo . Podobnie z pozostałymi wiązkami. Potem końce łączysz w pary jak na rysunku - i będą to trzy końcówki do regulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się, że przy takim samym sposobie nawijania wystarczy połączyć razem trzy początki wiązek a ich trzy końce będą szły do regulatora. Ale dobrze by było, aby ktoś kto się lepiej zna zweryfikował to co napisałem - bo jak pisałem na wstępie : nie mam za dużej wiedzy w tym temacie :(

 

edit: właśnie w ostatnim twoim przykładzie (link do zdjęcia) masz przykład połączenia w gwiazdę (łukowate połączenia trzech początkowych wiązek są "przesadzone" aby zobrazować schemat sposób połączenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzwojenia ,zarówno dla połączeń w gwiazdę, jak i w trókąt, wykonujemy tak samo (nawijamy w ten sam sposóB). Różnica w sposobie połączeń dokonuje się na końcu. Albo uzwojenia łączymy szeregowo (koniec jednego z początkiem drugiego) i wówczas otrzymujemy połączenie w trójkąt, albo łączymy ze sobą wszystkie końce lub początki (tego z niczym dalej nie łączymy) i otrzymujemy połączenie w gwiazdę. Na dużych silnikach trójfazowych jest zawsze pudełko w którym są umieszczone końce wszyskich uzwojeń i zworkami wybieramy sposób połączeń. Można również te połączenia zmieniać dynamicznie-rozruch gwiazda, praca trókąt. Nasze silniki, mimo podobieństw nawijania nie są silnikami trójfazowymi, gdyż są inaczej zasilane. U nas uzwojenia są zasilane po kolei, jak w silniku ze szczotkami, w trófazowych wszystkie równocześnie. Nie przełącza się napięć. Do zasilania z pojedyńczego źródła, u nas potrzebny jest regulator, w trójfazowych falownik.

Twój silnik. który pokazałeś na fotkach na początku ma typową budowę silnika BDLC. Stojań jest zespołem sklejonych blaszek ferromagnetycznych (nie jest to tworzywo, jak pytałeś, a blachy pokryte farba lub zywicą. Muszą być odizolowane od uzwojeń, by ich nie uszkodzić. do podstawy powinny być przyklejone, zazwyczaj żywicą. Aby je rozdzielić, należy je przez jakiś czas podgrzewać-żywica mięknie.

W Twoim silniku sposób uzwajania nie jest korzystny, tracisz dużo mocy, ze względu na sposób nawijania (co drugi ząB). Stosuje się go, aby otrzymać bardzo wysokie obroty, ale kosztem wielkości momentu. Jeżeli chcesz go używać do normalnych modeli (nie z napędem EDF), nawiń wszystkie zęby. Zyskasz na sile na wale i zmniejszysz obroty. Pokazany na fotkach silnik jest bardzo brzydko nawinięty (utracona duza cześć objętości do nawijania). Mozna zrobić do duzo lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Nawinąłem go tak: http://static.rcgrou...VC-643Smod3.jpg . Zęby 1, 3, 5 nawijałem w lewo, patrząc od góry, a zęby 7, 9, 11 w prawo, po 17 zwojów na każdym zębie (nawijałem tam, z powrotem i znowu "tam"). Silnik zgrzyta i delikatnie drga, ale nie działa. Dlaczego?

Co do 12 zębów znalazłem takie schematy:

post-7987-0-72889800-1362664985.jpg

post-7987-0-88120700-1362665042_thumb.jpg

 

Który wybrać, i w którą stronę nawijać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nawinałeś poprawnie, a silnik nie kręci, to mozesz mieć zwarcia do masy rdzenia stojana lub międzyzwojowe (sprawdzisz dowolnym omomierzem). Ale sądząc z Twego opisu jak nawijałeś, najprawdopodobnie zrobiłeś to źle. Musisz postarać się przemyśleć jak to działa. Twoje pytania świadczą o tym, ze nie za bardzo to rozumiesz i dlatego źle przewinąłeś..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.