GEX999 Opublikowano 4 Marca 2013 Opublikowano 4 Marca 2013 Witajcie! Dzisiaj po awarii silnika EMAX GT 2203 (wyłączenie w locie), postanowiłem zlutować wszytko jeszcze raz. Problem wyglądał następująco. Podczas dodawania gazu silnik zgrzytał i miał poważne problemy z ruszeniem. Po wejściu na ok. 75% mocy silnik miał jakby duże drgania i gasł. Chcąc jednak zeskrobać emalię (przewody były już kiedyś skrócone), urwałem przypadkowo 2 z 4 włókien z jednej fazy i chciałbym teraz przewinąć ten silnik. Mam jednak pytanie jak oddzielić owy plastikowy element (gwiazda, profesjonalnej nazwy niestety nie pamiętam) od metalowej konstrukcji? Druga sprawa, to proszę, w miarę możliwości o podanie schematu uzwojenia. Bardzo proszę o szybką pomoc, pozdrawiam, Bartek
Wojtek Sz Opublikowano 4 Marca 2013 Opublikowano 4 Marca 2013 ........Mam jednak pytanie jak oddzielić owy plastikowy element (gwiazda, profesjonalnej nazwy niestety nie pamiętam) od metalowej konstrukcji? .......... Ta gwiazda to stator, ale ona nie jest z plastiku sprawdź dobrze. Bo może wystarczy lekko podgrzać, podważyć i zejdzie.
GEX999 Opublikowano 4 Marca 2013 Autor Opublikowano 4 Marca 2013 Ona jest przyklejona jakimś klejem (chyba jakimś na gorąco) do metalowej konstrukcji. Boję się podważać, żeby to nie pękło i boję się też podgrzewać, żeby nie zniekształcić. Co dokładnie powinienem zrobić?
PK999 Opublikowano 4 Marca 2013 Opublikowano 4 Marca 2013 Jeśli rzeczywiście klej to najbezpieczniej pogotować kilka minut w wodzie. Ale w palcach póżniej i tak raczej nie zejdzie. Trzeba wlożyć coś (sprawdzają się płytki z laminatu) między mocowanie a stojan, oprzeć z obu stron i stuknąć w miejsce osadzenia łożysk.
GEX999 Opublikowano 5 Marca 2013 Autor Opublikowano 5 Marca 2013 Dzięki za odpowiedź. Teraz się zastanawiam czy to aby nie jest żywica.. W jakiej temperaturze i jak długo "parzyć" silnik?
GEX999 Opublikowano 5 Marca 2013 Autor Opublikowano 5 Marca 2013 Udało mi się z pomocą Taty rozebrać silnik. Nie wiem jednak jakie uzwojenie wybrać. Schematy znalezione w sieci: http://static.rcgrou...pg?d=1298418708 http://static.rcgrou...pg?d=1305552526 http://www.southerns...%20Diagram1.jpg Oryginalnie silnik był nawijany prawdopodobnie 4 włóknami 0,20mm na każdym ramieniu statora "tam i z powrotem", ale co dziwne, dla pojedynczej fazy na wyjściu również znajdowały się 4 włókna (tak jakby gdzieś zgubili po drodze). Nawet od nowości z silnika odstawał jakiś dziwny przewód. Osobiście mam do dyspozycji cewkę o średnicy 0,22 mm i myślałem nad nawijaniem po 2 włókna. Proszę o szybką pomoc.
Andy. Opublikowano 5 Marca 2013 Opublikowano 5 Marca 2013 wydaje mi się, że w oryginale miałeś połączenie w gwiazdę (stąd też "ten dziwny odstający przewód). W takim układzie trzy końce przewodów są połączone razem, a trzy osobne początki idą do regulatora. W twoim przypadku będzie więc ten ostatni podany przez Ciebie przykład. jeśli będzesz przewijał drutem o średnicy 0,22 to powinieneś dać 3 druty w wiązce - i tak będzie przekrój nieco niższy niż przy czterech 0,2 mm Przykład gwiazdy - tylko inna ilość zębów :
GEX999 Opublikowano 5 Marca 2013 Autor Opublikowano 5 Marca 2013 A czy jest jakaś różnica czy nawinę w deltę czy w gwiazdę? Lepiej nawinąć na 6 zębów czy 12? Mógłby ktoś zarzucić odpowiedni schemat? Z góry dzięki. Edit: znalazłem coś takiego: http://www.southernsoaringclub.org.za/BM-3-LRK%20Star.jpg . Tak to powinno wyglądać? Po ile włókien nawijać?
Andy. Opublikowano 5 Marca 2013 Opublikowano 5 Marca 2013 Nie jestem pewien (przewijałem kilka silników ale prawie "łopatologicznie" - wg oryginalnego wzoru...), ale prawdopodobnie w Twoim liczba i rozłożenie magnesów może być dostosowane do sposobu uzwojenia co drugi ząb i przy nawinięciu zwojów na każdym zębie pole magnetyczne może się "kłócić". A co do różnic: gwiazda - większy moment ale niższe obroty, trójkąt - wyższe obroty przy niższym momencie.
GEX999 Opublikowano 5 Marca 2013 Autor Opublikowano 5 Marca 2013 Dzięki wielkie. Teraz zostaje jeszcze kilka pytań. Nawijać po 2 czy po 4 włókna? Wszystkie "okręcać" w prawą stronę (będę owijał w gwiazdę)?
Andy. Opublikowano 5 Marca 2013 Opublikowano 5 Marca 2013 Dodaję jeszcze schemat trójkąta, ale myślę że najlepiej nawijać tak jak oryginalny (liczba zwojów, średnica przewodów - w twoim przypadku drut 0,22 dał bym 3 przewody w wiązce...) i musisz zachować kierunek nawijania jak w schematach, bo inaczej nie "zakręci"
GEX999 Opublikowano 6 Marca 2013 Autor Opublikowano 6 Marca 2013 A czy mogę na ten sam ząb nawijać tam i z powrotem? Masz może Andrzeju schemat dla trójkąta uwzględniający kierunek nawijania?
Andy. Opublikowano 6 Marca 2013 Opublikowano 6 Marca 2013 w trójkąt to jest właśnie ten drugi rysunek (wygląda w prawdzie jak tróramienna gwiazda - ale to trójkąt . Kierunek nawijania jest widoczny na rysunku - ale jeszcze czytelniej widać na schemacie pod nim: na pierwszym zębie, patrząc z góry nawijasz w lewo (ale ile zwojów to za bardzo nie wiem, myślę że kilkanaście). Możesz nawijać w 2-3 warstwach, potem idziesz wiązką do zęba siódmego i tą samą ilość zwojów nawijasz w prawo . Podobnie z pozostałymi wiązkami. Potem końce łączysz w pary jak na rysunku - i będą to trzy końcówki do regulatora.
GEX999 Opublikowano 6 Marca 2013 Autor Opublikowano 6 Marca 2013 Kurcze, pomyliłem. Chciałem się zapytać, czy masz może Andrzeju schemat przedstawiający kierunek nawijania w gwieździe?
Andy. Opublikowano 6 Marca 2013 Opublikowano 6 Marca 2013 wydaje mi się, że przy takim samym sposobie nawijania wystarczy połączyć razem trzy początki wiązek a ich trzy końce będą szły do regulatora. Ale dobrze by było, aby ktoś kto się lepiej zna zweryfikował to co napisałem - bo jak pisałem na wstępie : nie mam za dużej wiedzy w tym temacie edit: właśnie w ostatnim twoim przykładzie (link do zdjęcia) masz przykład połączenia w gwiazdę (łukowate połączenia trzech początkowych wiązek są "przesadzone" aby zobrazować schemat sposób połączenia
bubu2 Opublikowano 7 Marca 2013 Opublikowano 7 Marca 2013 Uzwojenia ,zarówno dla połączeń w gwiazdę, jak i w trókąt, wykonujemy tak samo (nawijamy w ten sam sposó. Różnica w sposobie połączeń dokonuje się na końcu. Albo uzwojenia łączymy szeregowo (koniec jednego z początkiem drugiego) i wówczas otrzymujemy połączenie w trójkąt, albo łączymy ze sobą wszystkie końce lub początki (tego z niczym dalej nie łączymy) i otrzymujemy połączenie w gwiazdę. Na dużych silnikach trójfazowych jest zawsze pudełko w którym są umieszczone końce wszyskich uzwojeń i zworkami wybieramy sposób połączeń. Można również te połączenia zmieniać dynamicznie-rozruch gwiazda, praca trókąt. Nasze silniki, mimo podobieństw nawijania nie są silnikami trójfazowymi, gdyż są inaczej zasilane. U nas uzwojenia są zasilane po kolei, jak w silniku ze szczotkami, w trófazowych wszystkie równocześnie. Nie przełącza się napięć. Do zasilania z pojedyńczego źródła, u nas potrzebny jest regulator, w trójfazowych falownik. Twój silnik. który pokazałeś na fotkach na początku ma typową budowę silnika BDLC. Stojań jest zespołem sklejonych blaszek ferromagnetycznych (nie jest to tworzywo, jak pytałeś, a blachy pokryte farba lub zywicą. Muszą być odizolowane od uzwojeń, by ich nie uszkodzić. do podstawy powinny być przyklejone, zazwyczaj żywicą. Aby je rozdzielić, należy je przez jakiś czas podgrzewać-żywica mięknie. W Twoim silniku sposób uzwajania nie jest korzystny, tracisz dużo mocy, ze względu na sposób nawijania (co drugi zą. Stosuje się go, aby otrzymać bardzo wysokie obroty, ale kosztem wielkości momentu. Jeżeli chcesz go używać do normalnych modeli (nie z napędem EDF), nawiń wszystkie zęby. Zyskasz na sile na wale i zmniejszysz obroty. Pokazany na fotkach silnik jest bardzo brzydko nawinięty (utracona duza cześć objętości do nawijania). Mozna zrobić do duzo lepiej.
GEX999 Opublikowano 7 Marca 2013 Autor Opublikowano 7 Marca 2013 Dzięki za odpowiedź. Nawinąłem go tak: http://static.rcgrou...VC-643Smod3.jpg . Zęby 1, 3, 5 nawijałem w lewo, patrząc od góry, a zęby 7, 9, 11 w prawo, po 17 zwojów na każdym zębie (nawijałem tam, z powrotem i znowu "tam"). Silnik zgrzyta i delikatnie drga, ale nie działa. Dlaczego? Co do 12 zębów znalazłem takie schematy: Który wybrać, i w którą stronę nawijać?
bubu2 Opublikowano 7 Marca 2013 Opublikowano 7 Marca 2013 Jeśli nawinałeś poprawnie, a silnik nie kręci, to mozesz mieć zwarcia do masy rdzenia stojana lub międzyzwojowe (sprawdzisz dowolnym omomierzem). Ale sądząc z Twego opisu jak nawijałeś, najprawdopodobnie zrobiłeś to źle. Musisz postarać się przemyśleć jak to działa. Twoje pytania świadczą o tym, ze nie za bardzo to rozumiesz i dlatego źle przewinąłeś..
GEX999 Opublikowano 8 Marca 2013 Autor Opublikowano 8 Marca 2013 Nawinałem na 12 zębów, tak jak na pierwszym obrazku w powższym poście. Silnik działa, ale szarpie. Gdzie leży problem?
bubu2 Opublikowano 8 Marca 2013 Opublikowano 8 Marca 2013 Możesz mieć np. na jednym z zębów zły kierunek nawijania, lub na kilku. Odwinąć i jeszcze raz motać.
Rekomendowane odpowiedzi