andrzej nowicki Opublikowano 10 Czerwca 2013 Opublikowano 10 Czerwca 2013 Dzięki szkoda że was nie było w niedziele pogoda wspaniała atmosfera wspaniała mnóstwo latania modele były non stop w powietrzu jeden lądował drugi startował a trzeci przygotowany do lotu publiczność miała na co popatrzeć brakowało mi tylko makiet cenie akrobaty i umiejętności pilotów tych maszyn lecz sercem jestem z makietami a co do publiczności nie spodziewaliśmy się takiej ilości widzów naliczyliśmy ponad 300 aut na parkingu szok szok.Zaproszenie przyjęte i z pewnością skorzystam pozdrawiam andrzej
Czesław Opublikowano 13 Czerwca 2013 Autor Opublikowano 13 Czerwca 2013 Po konfrontacji z kolegami na forum ,podjąłem decyzje zaklejenia otworu dla tłumika w masce widocznej na fotografi i wykonania nowego tłumika własnej konstrukcji ze stali nierdzewnej spawałem srebrem.Kolega Henryk S krytycznie ocenił dziury w masce ,postanowiłem wydech wyprowadzic tak jak ma samolot.Warta było posłuchac profesora modelarstwa efekt piękny dam póżniej fotograwfie, Tłumik przeszedł próby wydaje się nieco cichszy jak orginalny,dokończyłem [GRILA] wlot powietrza oraz częsciow wykonałem drzwi bagażnika, oraz zawias który musi pasowawac rozmiarem, tłumik spawał zaprzyjażmiony kolega Grzesiu,to jest tyle na dzisiaj.Pzdrawiam Czesław z Kruszwicy.
Czesław Opublikowano 31 Lipca 2013 Autor Opublikowano 31 Lipca 2013 Chcę pokazac jakie zmiany nastąpiły po dłuszej przerwie, maska zmieniła swój wygłąd na lepsze ,będą dwa wydechy jak w samolocie.Taki efekt mogłem osiągnąc po wykonaniu tłumika własnej konstrukcji ,silnik z tym tłumikiem już pracował jest ok. Zabrałem się do dalszej budowy zrobłem drzwi montując nity oraz wykonałem wytłoczki lewej strony drzwi z blachy aluminiowej.Potrudziłem się wykonac zamki typu potent YETI niech będzie akcent polski. Samolot tak ma,Klamki są od wewnątrz wykonałem je mtodą odlewania wygłądają orginalnie.Zamek funkcjonuje tak jak orginał otwieram z zewnątrz oraz wewnątrz klamką.Wsród załączonych zdjęc jest jedno z wnętrza salotu.Pan Henryk S budujący ostatnio RWD był u mnie na kontroli mojej budowy .Opłutniony mam też statecznik poziomy oraz serwa wysokości połaczyłem popychaczami z rurek węglowych. Tyle na dzisiaj pozdrawiam Czesław z Kruszwicy.
pasi.grzegorz Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Opublikowano 1 Sierpnia 2013 Witam pana Czesława . Siedze od dłuższego czasu na widowni i widze postępy a już myślałem że nastąpił zastój wakacyjny. Piękna robota !.Będe musiał podejść i obejrzeć osobiście .Dawno nie pogawędziliśmy. Pozdrawiam Grzegorz.
MareX Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Ja także miałem ogromną przyjemność oglądać dzieła Czesława własnym okiem. Coś wspaniałego! A było to z tego powodu, że dostałem od Czesława, podczas naszego spotkania na Żarze, zaproszenie do złożenia Mu wizyty w trakcie mojej drogi na urlop nad morze. Jak się powiedziało, tak też zrobiłem i wpadłem do Czesława dosłownie na chwilę. W trakcie tej wizyty nie omieszkałem pstryknąć kilka fotek i też je tu zamieszczam, bo taka benedyktyńska praca musi być uwieczniona na wieczną rzeczy pamiątkę. Pierwsze, co wzbudziło mój zachwyt, to były te zamki drzwiowe. Takie ci one na mojej fotce: Precyzja wykonania i prawdziwa funkcjonalność, zademonstrowana mi przez Czesława "prawdziwym kluczem "Yale". Zacząłem się dokładniej przyglądać znajdującym się w pomieszczeniu modelarni modelom i tak: Wielce urokliwa "RWD-ka", wg Czesława doskonale latająca, ale też równie urodziwie się prezentująca. Z drugiej strony "konkurent" Heniowej "5-tki" A pod nim coś , co równie dobrze startuje z kółek i trawy, jak i z pływaków z jeziora. A tak wtedy prezentował się "Jaczek", gdy tylko wszedłem do modelarni. Przyglądnąłem się także warsztatowi Czesława, gdzie panował jakże miły dla oka "bałaganek" z wszystkimi niezbędnymi pomocami: No i sam Czesław w trakcie osadzania drzwi: Wielkie dzięki Czesławie za zaproszenie i umożliwienie mi pooglądania Twoich dzieł. Jednocześnie jeszcze raz przepraszam za to, że tak krótko u Ciebie zabawiłem, ale faktycznie osoba mi towarzysząca miała już dosyć tej długiej jazdy w upale i chciała po prostu "do hotelu"... Jeśli za rok ponowisz zaproszenie do odwiedzin, obiecuję, że dłużej u Ciebie zabawię. Życzę dalszej owocnej "dłubaniny" przy "Jaczku" i udanych lotów już zbudowanymi modelami.
Czesław Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Autor Opublikowano 15 Sierpnia 2013 Marku Ty nazywasz to bałaganikiem, lecz moja żona nazywa to BURDLEM , zapraszam zawsze do odwiedzin Czesław.
Czesław Opublikowano 12 Września 2013 Autor Opublikowano 12 Września 2013 Zabrałem się do pracy i przedstawiam jej efekty,nie posegregowane.Planuje wykonac kadłub i potem zabrac się za skrzydła.Czesław z Kruszwicy pozdrawiam.
Johny88 Opublikowano 12 Września 2013 Opublikowano 12 Września 2013 Widać jaki model jest duży w porównaniu z psem
Czesław Opublikowano 24 Września 2013 Autor Opublikowano 24 Września 2013 Chcę pochwalic się wynikami pracy okło 50 godzin, decha przyrzadów,pozostało jeszcze wykonac tarcze i oszklenie. A tak to wygląda już w kabinie modelu. Mam też wykonane drzwi,pozdrawiam Czesław z Kruszwicy.
pasi.grzegorz Opublikowano 24 Września 2013 Opublikowano 24 Września 2013 Witam Czesławie . Normalnie szczęka mi opadła . Z-----biście
baziu123 Opublikowano 24 Września 2013 Opublikowano 24 Września 2013 Kiedy ja tak będę potrafił,pewnie jeszcze dużo wody musi upłynąć jest od kogo się uczyć. Pozdrowienia Czesławie z Dolnego Śląska
Intermodel Opublikowano 24 Września 2013 Opublikowano 24 Września 2013 Miałem Gawrona w skali 1:5 jako makieta redukcyjna Ale ten ładna robota
andrzej nowicki Opublikowano 26 Września 2013 Opublikowano 26 Września 2013 Czesławie trudno to opisać słowami co ty robisz wielki szacunek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czesław Opublikowano 26 Września 2013 Autor Opublikowano 26 Września 2013 Andrzejku Ty też to robisz,z tym że ja mam dużo czasu, pozdrawiam Czesław z Kruszwicy.
Czesław Opublikowano 12 Października 2013 Autor Opublikowano 12 Października 2013 Doposażanie kabiny, powolna ,żmudna, czasochłonna, praca, ale pomaludku do przodu pozdrawiam Czesław z Kruszwicy.
balcerseb88 Opublikowano 12 Października 2013 Opublikowano 12 Października 2013 Mistrzowska roboto obserwóje temat od początku i jestem pod wielkim wrażeniem zazdroszcze dokładnosci i cierpliwosci Pozdrawiam
Major Opublikowano 14 Października 2013 Opublikowano 14 Października 2013 .... rozmiar ma w tym przypadku znaczenie
Czesław Opublikowano 14 Października 2013 Autor Opublikowano 14 Października 2013 Fotele mają już płyte podłogową i są do niej zamocowane oraz wmontowane do kabiny .Pozdrawiam Czesław z Kruszwicy. .
Czesław Opublikowano 25 Października 2013 Autor Opublikowano 25 Października 2013 Następny krok do przodu fotele tylne ,trochę bokate bo pokryte skórą z kolegi kurtki.Janusz poswięcił kurtke na budowe mojego modelu ,to jest solidarnośc.Pozdrawiam Czesław z Kruszwicy.
Rekomendowane odpowiedzi